Dynamika samorządowego i urzędniczego życia w Gdańsku po straszliwej tragedii jaką był mord na prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu powinna też spowodować lawinę zmian w spółkach z udziałem Gminy Miasta Gdańska. Jednak w nastawionych na zysk spółkach prawa handlowego w ich radach nadzorczych prawdopodobnie nadal zasiadają prominentni urzędnicy, nie bacząc na konflikt interesów, w którym się znajdują. Będzie też konieczne wytypowanie reprezentanta Miasta Gdańska w Radzie Nadzorczej GPEC w miejsce tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza.
Urzędnicy samorządowi muszą z racji swoich obowiązków dbać o interes Gminy i jej mieszkańców. Zasiadając w radach nadzorczych dbają tak o zyskowność spółek, jak i o własny portfel, bo za ową dbałość o interesy pobierają dodatkowe wynagrodzenie liczone w dziesiątki tysięcy złotych rocznie. Powołana przez premiera Mateusza Morawieckiego komisarz miasta Aleksandra Dulkiewicz, p.o. Prezydenta Miasta Gdańska jest nadal członkinią Rady Nadzorczej Arena Gdańsk sp. z o.o.?
Czy skarbnik miasta Teresa Blacharska zasiada nadal w radach nadzorczych spółek Gdańskie Autobusy i Tramwaje oraz Arena Gdańsk?
Czy długoletnia sekretarz miasta Danuta Janczarek zasiada nadal w radach nadzorczych Zakładu Utylizacji i Port Czystej Energii. Co z Haliną P., reprezentująca Gdańsk w Forum Gdańsk mimo zarzutów prokuratury?
Bez obsady pozostaje też miejsce w Radzie Nadzorczej GPEC. W niej zaś, jako przewodniczący rady, zasiadał Paweł Adamowicz. Jej wiceprzewodniczącym jest zaś Johannes Kleinsorg. W Radzie zasiada też od lat Iwona Bierut, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej UMG.To cenne miejsce warte rocznie ok.100 tys złotych.
Dla przypomnienia, osoby pełniące funkcje kierownicze w jednostkach samorządu terytorialnego podlegają rygorom ustawy z dnia 21sierpnia 1997 r. o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Ustawa, zgodnie z treścią jej art. 2 pkt. 6, 6a i 6b, obejmuje członków zarządów gmin, skarbników (głównych księgowych budżetu) i sekretarzy gmin oraz inne osoby wydające decyzje administracyjne z upoważnienia wójta lub burmistrza (prezydenta miasta). Zgodnie z art. 4 ustawy, osoby jej podlegające w okresie zajmowania stanowisk lub pełnienia funkcji, o których mowa w tych przepisach, nie mogą być członkami zarządów, rad nadzorczych lub komisji rewizyjnych spółek prawa handlowego.
- Należy wykluczyć zasiadanie prezydentów miast w radach nadzorczych spółek. To jest nie tylko konflikt interesów, spółka ma przynosić zysk, ale też zdublowanie obowiązków i wynagradzania za to samo, czyli za nadzór nad powierzonym mieniem. Ewidentna musi być zasada, że osoba, która może wpływać swoimi decyzjami na kurs akcji danej firmy, nie może ich kupować i nimi obracać. To oczywiste. Postępowanie wbrew tej zasadzie jest nie tylko nieetyczne. Powinno być zakazane – powiedział w rozmowie z nami prof. Antoni Kamiński, badacz instytucji polityczno-gospodarczych, były dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i Departamentu Studiów Strategicznych MON i prezesem Transparency International Polska.
Mimo ponagleń biuro prasowe urzędu do tej pory nie udzieliło odpowiedzi na pytanie o zmiany w radach wynikające ze znowelizowanych przepisów.
ASG
- 24/02/2019 20:03 - Dziś w "SIECI" - Żałobę przerwała wdowa, pytania zostały
- 24/02/2019 10:49 - Grzegorz Braun: Własność kluczem do poprawy życia gdańszczan
- 23/02/2019 11:36 - Protest przed poczynaniami gdańskich urzędników
- 22/02/2019 17:00 - Pomorski NFZ jako pierwszy w Polsce zamknął z sukcesem rok 2018
- 22/02/2019 16:53 - Dni Otwarte w Przedszkolu nr 77
- 20/02/2019 22:22 - Grzegorz Braun w Gdańsku: Tu jest Polska!
- 20/02/2019 16:54 - Przekop Mierzei Wiślanej
- 19/02/2019 22:12 - SLD po wyborach - tylko emblemat czy...
- 14/02/2019 20:36 - Grzegorz Braun: Stworzyłem gdańszczanom możliwość wyboru
- 13/02/2019 19:22 - Słuchacze poznawali Radio Gdańsk "od kuchni"