„Solidarność” stawia rządowi PiS i sojuszników ultimatum do 29 sierpnia br. Dotychczas obóz dobrej zmiany cieszył się warunkowym poparciem związku. Teraz musi zadbać o swoje pracownicze zaplecze. I zrobić to czym prędzej.
We wtorek 7 sierpnia br. odbyło się za zamkniętymi drzwiami nadzwyczajne spotkanie członków Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” z premierem Mateuszem Morawieckim. Po raz pierwszy na roboczych obradach „Krajówki” pojawił się urzędujący premier (na dodatek w towarzystwie ministrów rodziny i pracy Elżbiety Rafalskiej oraz edukacji Anny Zalewskiej).
Nie była to medialna „ustawka”. Chociaż też niewiele załatwiono. Dyskusja w siedzibie związku trwała blisko pięć godzin, jednak konkretne deklaracje szefa rządu o spełnieniu postulatów „S” nie padły. Morawiecki mówił za to po spotkaniu niczym szef korporacji, wykładając swoje „credo”:
- Nasze zobowiązanie, by siła Polski była oparta na wielu filarach, w szczególności na możliwie jak najbardziej szczęśliwych pracownikach, to koło napędowe polskiej gospodarki. W trudnych rozmowach przybliżamy się do tego wielkiego celu, jakim jest silna i sprawiedliwa Polska. Zależy mi na tym, by wykonać to, do czego rząd się zobowiązał, czyli do budowy silnego, sprawnego, solidarnego, sprawiedliwego i spójnego państwa, przyjaznego dla ludzi, obywateli, pracodawców, a w szczególności pracowników reprezentowanych przez związki zawodowe.
Najsilniejsze gospodarki świata to takie gospodarki, które oparte są o konsensus. O dialog. To model, do którego dążymy. Tak, jak pomiędzy związkami zawodowymi, pomiędzy partiami, przedsiębiorcami jest naturalna konkurencja, tak my uczymy się współpracować ze sobą.ÂÂ Gospodarka to z jednej strony konkurowanie poszczególnych podmiotów między sobą, ale z drugiej strony współpraca – obwieścił premier Morawiecki.
Tymczasem, mimo że obóz władzy stara się realizować przedwyborcze obietnice i bije w antyliberalne klawisze to strażacy, nauczyciele, pielęgniarki, urzędnicy, pracownicy służby zdrowia, celnicy, fizjoterapeuci i lekarze, czyli sfera budżetowa tracą cierpliwość. Celem spotkania w Gdańsku ze związkowcami była więc „męska” rozmowa. Chodzi o rzeczywisty udział m.in. pracowników sfery budżetowej w deklarowanych sukcesach, jak wzrost PKB i poprawa kondycji gospodarczej. Spodziewano się spięć więc uczestnicy spotkania musieli oddać telefony i tablety do depozytu.
- Czekamy teraz aż premier usiądzie, zanalizuje, oceni nasze postulaty i przedstawi nam wnioski - powiedział Piotr Duda.
I faktycznie. Związkowcy z „Solidarności” po ocenie spotkania z premierem zdecydowali, że oczekują do posiedzenia Komisji Krajowej, które odbędzie się w Gdańsku 29 sierpnia br., konkretnej i formalnej propozycji rządu o realizacji głównych postulatów: podwyżek w sferze budżetowej, wzrostu płacy minimalnej oraz odmrożenia kwoty bazowej naliczania funduszu socjalnego. Premier zobowiązał się, że w trybie pilnym zaproponuje sposób, terminy i zakres ich realizacji. Od tych propozycji NSZZ „S” uzależnia dalsze decyzje.
Tymczasem Ministerstwo Finansów studzi optymizm i dzień przed spotkaniem premiera i związkowców w Gdańsku zakłada kaganiec na płacę „minimalną”.
Mimo, że optymistyczne prognozy zakładają, że wzrost naszego PKB sięgnie w tym roku 5 proc. trzeba jednak pamiętać, że w drugim nadwyżka (dziś to 9 mld zł) zostanie pochłonięta przez deficyt i wydatki. Stąd m.in. propozycja rządu: 2220 zł – tyle ma wynieść minimalna pensja w przyszłym roku.
Mimo najlepszych od lat wyników sektora finansów publicznych by nie zwiększać obciążeń budżetu zgłoszona przez resort finansów stawka płacy minimalnej jest bardziej na rękę pracodawcom. Jest bowiem zbliżona do ich propozycji. Jest tylko o 3 zł wyższa niż chcą pracodawcy i znacząco niższa niż postulują związkowcy z "S", domagający się 2278 zł „minimalnej”, a z OPZZ 2350 zł.
ASG
- 11/08/2018 13:51 - Rozpad PO w Gdańsku
- 10/08/2018 22:24 - Piotr Czauderna: Czas odbić Gdańsk z rąk aroganckiej władzy
- 10/08/2018 18:18 - Radna Wirska apeluje do Adamowicza
- 09/08/2018 21:02 - Taxi z urzędu
- 09/08/2018 18:12 - Wskaźniki rozwoju Energi w górę!
- 07/08/2018 11:38 - Związkowcy tracą cierpliwość. Spec-spotkanie „Solidarności” z premierem Morawieckim
- 06/08/2018 07:39 - Dwie role wicewojewody - w aurze lobbysty?
- 05/08/2018 08:45 - Sławomir Neumann: Nie można być konkurentem wobec własnej partii
- 04/08/2018 20:02 - Odsłonięto Pomnik Żołnierzy Wyklętych
- 03/08/2018 18:02 - Gdańskie spacery