Sąd Rejonowy w Sopocie zdecydował o zwróceniu aktu oskarżenia prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego przygotowanego przez gdańską „apelację” pod koniec grudnia ub.r. Akt oskarżenia został odesłany do Prokuratury Apelacyjnej w zakresie zarzutów, jakie śledczy postawili prezydentowi Sopotu na podstawie zapisu jego rozmowy z sopockim przedsiębiorcą Sławomirem Julke. Sąd oddalił trzy inne zarzuty natury korupcyjnej, stawiane Karnowskiemu.
W grudniu Wydział do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku skierował do Sądu Rejonowego w Sopocie akt oskarżenia przeciwko prezydentowi Sopotu Jackowi Karnowskiemu i czterem innym osobom. To ciąg dalszy tzw. afery sopockiej, w której głównym oskarżonym jest sopocki włodarz. Prokuratura doszła do wniosku, że Karnowski dopuścił się korupcji. Sąd w Sopocie nie podzielił racji prokuratury. To był drugi akt oskarżenia w tej głośnej sprawie. Poprzednio w czerwcu 2010 roku sąd nakazał prokuraturze uzupełnienie aktu oskarżenia. Nadal pozostał „w grze” główny wątek aktu oskarżenia, czyli domniemana próba wymuszenia łapówki na sopockim biznesmenie - Sławomirze Julke.
Zdaniem prokuratury 19 marca 2008 r. Karnowski, w związku z pełnieniem funkcji publicznej Prezydenta Miasta Sopotu, będąc uprawnionym do wydania decyzji w przedmiocie przebudowy dachu kamienicy przy ul. Czyżewskiego w Sopocie, umożliwiającej rozbudowę poddasza, zażądał od Sławomira Julke „obietnicy udzielenia korzyści majątkowej i osobistej w postaci przekazania mu dwóch mieszkań, mających powstać w wyniku tej przebudowy w tym budynku”. Przedsiębiorca nagrał rozmowę z prezydentem Sopotu i dostarczył śledczym kopię nagrania.
Karnowski odpiera zarzuty prokuratury i twierdzi, że nagranie rozmowy, w czasie której miał złożyć rzekomą korupcyjną propozycję zostało zmanipulowane. Prokuratura musi teraz wzmocnić swoje twierdzenia, posługując się też innymi niż nagranie dowodami. Sąd oddalił zarzuty, iż Karnowski w związku z pełnieniem funkcji publicznej przyjął od dealera samochodowego Włodzimierza G., korzyść majątkową w postaci 12 nieodpłatnych napraw samochodu i zakupu trzech aut za cenę poniżej wartości księgowej oraz zarzut przyjęcia od przedsiębiorcy Mariana D. korzyści majątkowej w postaci nieodpłatnej usługi budowlanej.
Sąd Rejonowy w Sopocie mógł skierować sprawę na wokandę, albo zwrócić prokuraturze akta postępowania przygotowawczego do uzupełnienia.
ASG
- 29/02/2012 14:45 - Jubileusz par małżeńskich
- 29/02/2012 14:35 - Jędykiewicz: Elektrownia atomowa w Żarnowcu 40:60
- 29/02/2012 14:20 - Szybki Internet na Pomorzu
- 29/02/2012 13:47 - Posprzątaj po swoim psie!
- 28/02/2012 13:10 - Casting na UEFA Euro 2012
- 28/02/2012 10:21 - Szukasz pracy? Zostań opiekunem domowym
- 28/02/2012 09:59 - Strażnicy miejscy odkryli porzucone dane osobowe
- 27/02/2012 19:34 - Wnioski po debacie o gdańskiej edukacji
- 27/02/2012 16:20 - Złoty Standard Hotelu Wieniawa
- 27/02/2012 16:15 - PiS ma wiceprzewodniczącego Sejmiku