W poniedziałek wieczorem odbyło się pilne spotkanie liderów NSZZ „Solidarność” z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim oraz premierem Mateuszem Morawieckim i kilkoma ministrami. W związku bowiem wrze.
Jak poinformowała po spotkaniu przy ul. Nowogrodzkiej rzecznik partii Beata Mazurek ma być powołany specjalny zespół rządowo-związkowy.
Jak już informowaliśmy NSZZ „Solidarność” powołał kolejne sztaby protestacyjne by zawalczyć o budżetówkę i podniesienie kwoty wolnej od podatku, kryterium stażowe wieku emerytalnego, a także o odmrożenie kwoty naliczania funduszu socjalnego.
Po stronie rządzącego PiS udział wzięli w spotkaniu na Nowogrodzkiej prezes Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki oraz ministrowie pracy i polityki rodzinnej Elżbieta Rafalska, edukacji Anna Zalewska, spraw wewnętrznych Joachim Brudziński i sekretarz stanu w ministerstwie energii Grzegorz Tobiszowski. Ze strony Solidarności stawiło się ścisłe prezydium ogólnopolskiego sztabu protestacyjno-strajkowego z przewodniczącym Piotrem Dudą. W spotkaniu uczestniczył też Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”.
Postanowiono powołać dwa zespoły robocze. Jeden pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego, który zaproponuje konkretne rozwiązania dotyczące emerytur, kwoty wolnej od podatku, i innych postulatów. I drugi, pod przewodnictwem ministra Tobiszowskiego, który zajmie się szeroko pojęta kwestia emisji i wzrostu cen energii.
We wtorek na spotkaniu Komisji Krajowej, które odbędzie się w Gdańsku, będzie powołamy kilkoosobowy zespół ze strony Związku. Taką informację przekazał po poniedziałkowym spotkaniu Piotr Duda.
A sprawy nabierają tempa. Szczególnie w obliczu płacowych żądań pracowników wynagradzanych z budżetu oraz w perspektywie wyborów. I tak np. Sztab Protestacyjno-Strajkowy Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” poza żądaniem podniesienia płac i to bez względu na stopień awansu zawodowego, postanowił zwiesić wszelkie rozmowy z minister Anną Zalewską do momentu realizacji przez MEN postulatów płacowych. Tymczasem szefowa MEN wybiera się w maju br. do Europarlamentu. Będzie kandydowała z listy PiS w okręgu dolnośląsko-opolskiego, a kampanię poprowadzi akurat w czasie egzaminów ósmoklasistów, ostatnich egzaminów gimnazjalnych oraz matur, ale przed nowym rokiem szkolnym, w którym skumulują się w szkołach dwa roczniki i zamiast 350 tys. uczniów o miejsca w wymarzonych szkołach ubiegać się będzie ponad 720 tys. młodzieży z klas ósmych i III klas gimnazjalnych. Zapewne minister Zalewska po wygranych wyborach przekaże 750 pozostałym eurodeputowanym wiedzę na temat zmian w systemie edukacji według wzorca z połowy lat 60, ubiegłego wieku, czyli „8+4″.
ASG
- 27/02/2019 21:02 - Głosujemy na Aleksandrę - a wybieramy... ojca Sopotu?
- 27/02/2019 11:35 - Debata przedwyborcza Grzegorza Brauna i Marka Skiby
- 26/02/2019 23:11 - Pogrzeb P. Adamowicza za 400 tys. złotych
- 26/02/2019 21:03 - Nieumyślna nieprawda senatora Czarnobaja - prawdziwe wyłudzenie 2,2 mln w szpitalu w Kwidzynie
- 26/02/2019 10:39 - Wiosna Aleksandry
- 25/02/2019 09:48 - Zmarł Józef Łacmański
- 24/02/2019 20:52 - Konwencja wyborcza Grzegorza Brauna
- 24/02/2019 20:03 - Dziś w "SIECI" - Żałobę przerwała wdowa, pytania zostały
- 24/02/2019 10:49 - Grzegorz Braun: Własność kluczem do poprawy życia gdańszczan
- 23/02/2019 11:36 - Protest przed poczynaniami gdańskich urzędników