Nawierzchnia jak w NBA, automatycznie sterowane kosze do gry w koszykówkę oraz nowoczesna ścianka wspinaczkowa, to techniczne nowości zainstalowane w generalnie wyremontowanej hali sportowej Centrum Sportu Akademickiego Politechniki Gdańskiej.
Uroczystość przekazania 6 listopada do eksploatacji zmodernizowanej hali uświetniły pokazy uczelnianych sekcji sportowych, w tym studentek pierwszego roku Wydziału Architektury.
- Generalny remont hali, kosztem 7 mln zł, dotyczył praktycznie wszystkiego, została tylko dawna konstrukcja - powiedział nam Krzysztof Kaszuba (na powyższym zdjęciu), dyrektor Centrum Sportu Akademickiego PG. - Obiekt wyposażono w drewnianą nawierzchnię z klonu kanadyjskiego – zupełnie, jak w NBA – na podwójnym legarowaniu. Dwa kosze główne i sześć bocznych obsługiwane są automatycznie. W hali zainstalowano również opuszczane automatycznie siatkowe kotary, które umożliwiają podział na trzy sektory. Dzięki temu możliwe jest równoległe prowadzenie zajęć np. z badmintona, piłki siatkowej oraz koszykówki. A jest to o tyle istotne, gdyż nasi studenci w różnych rozgrywkach sportowych na 200 sklasyfikowanych uczelni zajęli w minionym roku akademickim czwarte miejsce, a drugie wśród uczelni technicznych. Nasi pracownicy uczelnianego Studium WFiS, których uczelnia zatrudnia 24, przygotowuje studentów do reprezentowania PG aż w 45 dyscyplinach sportowych.
Obecnie w hali prowadzone są zajęcia z wszystkich gier zespołowych, badmintona, tenisa, a nawet wspinaczki. Wszak w hali zbudowano nowoczesną ściankę wspinaczkową o wymiarach 22m x 10m na szczycie.
– Ściana ma duży potencjał, jej geometria jest na tyle zróżnicowana, że mogą się na niej wspinać zarówno początkujący, jak i doświadczeni wspinacze. Ciekawym rozwiązaniem jest rzeźba imitująca naturalną skałę, zaś w pionowych częściach ściany jest kilka rys, a nawet jeden komin! Część przewieszona i dachy są równie ciekawe, dają możliwość ułożenia naprawdę wymagających dróg wspinaczkowych - powiedział Kamil Bocheński, członek sekcji wspinaczkowej PG, student Wydziału Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej.
- Wielką zaletą ściany jest boulder, który pozwoli trenować osobom nie mającym partnera do liny. Na ścianie jest obecnie 2 tys. chwytów tworzących drogi „po kolorach”. Ściana jest wyposażona w komplet stałych ekspresów - zapewnia Kamil Bocheński.
Warto nadmienić, że do dyspozycji zawodników są dwie szatnie z toaletami i natryskami. Przy hali znajduje się pokój z zapleczem dla sędziów oraz toalety dla kibiców. W tym samym budynku powstała także siłowania.
Halę – przypomnijmy - wybudowano w 1962 roku na potrzeby wówczas rozgrywanych w Polsce szermierczych mistrzostw świata. Po niedługim czasie tuż obok wybudowano również dwie pływalnie, oddzielne dla dzieci i dorosłych. Politechnika Gdańska posiadała wówczas najznakomitsze obiekty sportowe z pośród wszystkich polskich uczelni. Pływalnie ze sporymi trudnościami niedawno wyremontowano, a hala na generalny remont też musiała czekać pół wieku. Prace trwały około rok czasu. Co też istotne, że obiekt został przystosowany dla osób niepełnosprawnych.
W uroczystości ponownego przekazania hali do eksploatacji uczestniczyli m.in. obecni i byli pracownicy uczelnianego Studium WFiS. Jeden z nich Zbigniew Chodorowski, który przepracował na PG 40 lat powiedział nam, że już za poprzedniego rektora Janusza Rachonia złożył wniosek o nadanie hali sportowej imienia Aleksandra Bereśniewicza. Byłego wieloletniego nauczyciela i wychowawcy wielu sportowych talentów PG. Osoby dzięki której zawdzięczamy też wybudowanie tak dużej jak na tamte czasy hali sportowej, bo były koncepcje wzniesienia dwóch mniejszych. On się jednak uparł i postawił na swoim jako trener piłki ręcznej, a także żeglarstwa i narciarstwa. W dwudziestoleciu międzywojennym znakomity żeglarz, po wojnie przez wiele lat członek władz AZS Gdańsk, AKM Gdańsk, nauczyciel akademicki Politechniki Gdańskiej, zastępca kierownika SWFiS PG, w latach siedemdziesiątych trener II ligowego zespołu piłki ręcznej mężczyzn AZS Gdańsk. Zmarł kilka lat temu w zasłużonym wieku 97 lat. Wniosek o nadanie hali jego imieniem złożono ponownie za obecnego rektora. Uznano, że do sprawy wróci się po wyremontowaniu hali. Najbliższy czas zweryfikuje te starania.
W części sportowej uroczystości, w towarzyskim meczu koszykówki zagrały zawodniczki zespołu 1 ligi kobiet Riviera Gdynia, które pokonały pracowników gdyńskiego klubu jak i uczelni wynikiem 39:33.
Towarzyski mecz siatkówki rozegrali również przedstawiciele władz i kierownictwa administracyjnego uczelni. Naocznie przekonali się co do tego, że łatwo krytykować zagrywki naszych siatkarzy, siedząc wygodnie w fotelu, bo już samo zaserwowanie piłki wielu osobom sprawiło wiele trudności...
Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski
Inne artykuły związane z:
- 07/11/2013 20:25 - Konferencja "Europa z widokiem na przyszłość"
- 07/11/2013 19:49 - Schreiber: Ludziom władzy wydaje się, że są możnowładcami, którzy błędnie sądzą, że rządzą nieomylnie
- 07/11/2013 19:38 - Konspiracja przy gdańskim kranie
- 07/11/2013 19:28 - Szewczak: Czy istnieje patriotyzm gospodarczy w dzisiejszej Polsce?
- 07/11/2013 19:22 - Postęp śledztwa „łapówkarskiego” w magistracie
- 07/11/2013 18:45 - IX edycja Akademii Solidarności
- 06/11/2013 17:43 - Przedstawiciele koła SLD pożegnali Tadeusza Mazowieckiego
- 06/11/2013 15:24 - Prasa podziemna w Dniu Niepodległości
- 06/11/2013 10:42 - Propozycje cen wody to sprawa prywatna - uważa prezydent Gdańska
- 06/11/2013 10:34 - Parada niepodległości po raz kolejny przejdzie ulicami Gdańska