Z końcem października mieszkańcy Tczewa i okolic mogą już w pełni korzystać z wyremontowanego dojazdu do A1 w Stanisławiu gm. Tczew. I ominą objazd przez Rokitki, który obowiązuje tam od wiosny. Wówczas generalny wykonawca inwestycji - Skanska, zamknął odcinek wjazdu w ulicę Armii Krajowej w Tczewie aż po skrzyżowanie w Szpęgawie koło Stanisławia.
Remont prowadzony jest w ramach projektu: Rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 224, stanowiącej dojazd z Tczewa do węzła autostrady A1 Stanisławie. Cały odcinek liczy 3,64 km długości. Dodatkowo wybudowany zostanie także zupełnie nowy odcinek drogi o długości niemal kilometra od granic miasta do skrzyżowania drogi wojewódzkiej z ul. Armii Krajowej w Tczewie. Dzięki rozbudowie powstanie szybkie i bezpieczne bezpośrednie połączenie A1 z drogą krajową nr 91 i węzłem kolejowym w Tczewie.
Na początku otwarty zostanie dojazd do ulicy Skarszewskiej w Tczewie. Odcinek ulicy Jagiellońskiej zostanie oddany w drugim terminie, najprawdopodobniej dopiero na początku przyszłego roku. Jeszcze w październiku mają rozpocząć się prace nad przejazdem kolejowym.
Z kolei aż trzy miesiące mogą jeszcze czekać mieszkańcy Tczewa na zakończenie budowy wiaduktu w ul. Wojska Polskiego. Czy tyle samo potrwa jego oddanie do użytku kierowcom?
- Jesteśmy ofiarami remontów - narzeka pan Jan, mieszkaniec Tczewa. - Od ponad roku muszę jeździć ulicą Gdańską, by z urzędu miasta dostać się np. na ulicę Sobieskiego. Teraz jeszcze zamknęli most na Wiśle.
Jak informuje tczewski Powiatowy Zarząd Dróg, wykonawca wystąpił z wnioskiem o podpisanie aneksu do umowy na przebudowę wiaduktu, w którym wnosił o zmianę terminu zakończenia budowy – na dzień 22 grudnia, czyli wydłużenie realizacji o trzy miesiące. Pierwotnie bowiem wiadukt zgodnie z umową miał być otwarty 22 września.
Wykonawcą inwestycji jest firma Polwar, inwestorem Starostwo Powiatowe w Tczewie – jako zarządca ul. Wojska Polskiego, w której ciągu znajduje się wiadukt. Zadanie finansowane jest po połowie przez budżety miasta i powiatu. Samorząd powiatowy negatywnie odniósł się do takiego przesunięcia w czasie. Z kolei przedstawiciele firmy Polwar tłumaczą, że przyczyny opóźnień to m.in. problemy z wejściem na teren kolejowy oraz z okresowym zamknięciem torowiska na czas budowy, kolizja instalacji deszczowej z elementami wiaduktu, odkrycie starych budowli podziemnych w miejscu posadowienia kładki.
Adam Kamiński
- 28/10/2011 13:08 - Nowy skarbnik słupskiego ratusza
- 27/10/2011 09:17 - Burmistrz Ustki złamał prawo?
- 26/10/2011 11:06 - Gniew. Alma-Color szacuje straty po pożarze
- 24/10/2011 17:35 - Mieszkania komunalne w Słupsku będzie można kupić „za bezcen”
- 24/10/2011 14:32 - Powiat elbląski. Pierwsza, śmiertelna ofiara wyziębienia
- 24/10/2011 13:07 - Elbląg. Sprawca rozboju długo się łupem nie cieszył