Po wielu latach to powrót do amatorskiej fascynacji jazzem, mającej początek jeszcze w latach 70. poprzedniego wieku. Od Led Zeppelin, Jethro Tull i Blood Swet &Tears, bardzo szybko przeszedłem do słuchania Kwartetu Dave Brubecka i jego „Take Five”. Od tamtego momentu przerwa była długa, ale w pewnym momencie zafascynował mnie wybrzeżowy jazz i jego bardzo wielu zdolnych muzyków, do tego jeszcze powrócę. ...
Znamy się od blisko dwóch dekad. Zawsze Marka Wróbla uważałem za artystę nowatorskiego należącego do grupy polskich modernistów dzisiejszych czasów i nadal tak uważam.Miałem jednak na początku naszej znajomości wrażenie, że jego poszukiwania sięgają malarstwa opartego na założeniach, często sięgających do ekspresji początku XX ...
W trakcie blisko 15 lat trwania Galerii Sztuki Gdańskiej na łamach "Gazety Gdańskiej", bywały chwile wielkich wydarzeń kulturalnych. Opisywaliśmy je na naszych stronach. W większości z nich byliśmy ich głównymi organizatorami.W tym czasie odeszło wielu artystów gdańskiej sceny malarskiej, by wymienić tylko paru, wśród pań: Urszula R ...
Profesor Władysław Lam, był jednym z najwybitniejszych malarzy powojennego Gdańska. Jego twórczością zachwycali się krytycy sztuki od Nowego Jorku po Tokio. W Europie zaliczany był do autorytetów polskiego malarstwa. Był osobą wielce szanowaną, uprzejmy, miły, zawsze znajdujący czas na chwilę porannej rozmowy. Niestety już nie miałem przyjemności poznać pana profesora, ale opowieści o jego przygodach z kolejnymi samochodami żyją jeszcze do dzisiaj. ...
Moje zafascynowanie malarstwem Barbary Gruszki pojawiło się po obejrzeniu serii obrazów namalowanych po jej podróży w 2013 roku do Maroka, wówczas artystka odkryła nowe możliwości swojej artystycznej osobowości. Wcześniej zdobywane doświadczenia pozwoliły na nastawienie swojej twórczości w kierunku poszukiwań własnej drogi, drogi celowanej w rejony abstrakcji ekspresyjnej. ...
Cykl wystaw gdańskiego malarstwa współczesnego, a więc takiego które powstawało po II wojnie światowej, z jednym wyjątkiem, przygotowała „Gazeta Gdańska”. W dziewięciu wystawach zaprezentowaliśmy wybitnych wybrzeżowych twórców. Partnerem organizacyjnym gazety w przeważającej większości była gdańska galeria „W Zaułku” z wyjątkiem wystaw, które zorganizowaliśmy w Sulęczynie, Skarszewach, Sopocie i we Władysławowie. Prezentacje w mniejszych ośrodkach ...
Obchodząca w maju swoje pięciolecie powstania gdańska Galeria "W Zaułku" przygotowała dwa znaczące wydarzenia. 10 maja rozpocznie się wystawa ekscytującej Barbary Gruszki, artystki pochodzącej z toruńskiego środowiska artystycznego. Malarka kończyła tamtejszy Uniwersytet na Wydziale Grafiki, a dziś od lat mieszka w Gdańsku i zaprezentuje ekspozycję starych i nowych prac zatytułowaną „Maroko”. Drugim wydarzeniem będzie specjalnie przygotowany na Noc Muzeów, prz ...
Tytuł ostatniej wystawy Michała Wójcika nie może zaskakiwać. Gdański grafik swoją twórczość podporządkował wysokim wymaganiom artystycznym. Rysunek jest najważniejszy od niego można rozpocząć budowanie dzieła.Pamiętam, że wywiad którego udzielił mi artysta w 2022 roku po jednej z wystaw zakończyłem pytaniem o tworzenie tej trud ...
Ostatnio trafił w moje ręce linoryt polskiego ekspresjonisty Stefana Szmaja. Co pewien czas w moich poszukiwaniach prac wybrzeżowych artystów przewijało się jego nazwisko.Szmaj był twórcą nieco tajemniczym i zagadkowym. Mieszkał od 1935 roku w Gdyni, ale jako artysta związany z Wybrzeżem, tworzył w zupełnym zapomnieniu. Co mogło być p ...
Jak „Trzy kwadranse jazzu”, audycja Jana Ptaszyna Wróblewskiego, ale powrócę jeszcze do tego. Wreszcie pojawiła się kandydatka w wyborach samorządowych na prezydenta Sopotu. Osoba w pełni odpowiadająca wysokim wymaganiom mieszkańców. Maria Lepczak-Wysocka, artystka, graficzka, malarka, dizajnerka z dużą wyobraźnią.Sopot od lat czeka ...
Wystawa gdańskiego plakatu zorganizowana przez „Gazetę Gdańską” ukazała wielki potencjał artystyczny Mariusza Hoffmana.Artysta z Wybrzeża od lat utrwalający pojęcie „plakatu” ukazał fenomen, olbrzymi świat czytelności sztuki reklamy. W tym określeniu nie ma nic zdrożnego, deprecjonującego, sama wizja plakatu, jego jasność zos ...