Ani Edmund Stachowicz, prezydent Starogardu, ani Maciej Kobyliński, prezydent Słupska, nie zadeklarowali oficjalnie poparcia dla szefa SLD w wyborach prezydenckich. Pierwszy jest wiceszefem pomorskiej SLD, co starogardzian chyba nie ekscytuje, drugi potrafił karczemnie atakować Jerzego Jędykiewicza za pominięcie jego kandydatury do zarządu partii. Tamta miłość jest współcześnie passe, a skojarzenie z liderem mogłoby utrudnić dostęp do samorządowych awansów.
Newer news items:
- 17/06/2010 20:36 - Odwołanie w ABW?
- 14/06/2010 21:39 - Piotr Ostrowski prezesem Radia Koszalin
- 14/06/2010 09:49 - RENK ma 15 lat
- 14/06/2010 09:43 - Pomorski komitet honorowy Bronisława Komorowskiego
- 14/06/2010 09:03 - Gdańscy naukowcy korespondentami PAN
Older news items:
- 31/05/2010 19:31 - Machczyński odwołany z funkcji prezesa lotniska
- 31/05/2010 14:02 - Zbigniew Canowiecki szefem GZP
- 29/05/2010 19:20 - Jerzy Glanc dziekanem
- 23/05/2010 09:10 - Minister nie dotarł
- 23/05/2010 09:09 - Przypomnieli się weterani