Kandydaci PO w wyborach samorządowych w okręgu gdańskim i gdyńskim

Powoli opinia publiczna poznaje kandydatów do startu w najbliższych wyborach samorządowych. Platforma Obywatelska, partia niepodzielnie rządząca na Pomorzu, ogłosiła listę pretendentów z okręgu gdańskiego. Otwiera ją szef partii na Pomorzu, marszałek pomorski Mieczysław Struk, a na drugim miejscu jest Kinga Borusewicz, córka senatora Bogdana Borusewicza, winna ojcu 220 tys. zł z tytułu rodzinnej pożyczki. Trzeci na liście jest radny Gdańska Przemysław Ryś, a za nim Hanna Zych-Cisoń, b. wicemarszałek, która z neoficką pasja przekształcała pomorskie szpitale w spółki prawa handlowego. Jako piąty wystartuje prezes Fundacji Gdańskiej, Jacek Bendykowski, prawnik, b. radny wojewódzki, którego porażka w poprzednich wyborach była sporą lokalną sensacją. Z gdańskiej rady miasta do sejmiku wybiera się też szefowa klubu "Wszystko dla Gdańska", Beata Dunajewska, która jeszcze nie tak dawno sugerowała koniec przygody z samorządem. Listę gdańską zamykają Marcin Stasiński i Paulina Filipowicz, która efektownie zadebiutowała w jesiennych wyborach parlamentarnych. Nie kandyduje natomiast b. przewodniczący sejmiku Grzegorz Grzelak, nie ma też na liście wicemarszałek Agnieszki Kapały-Sokalskiej.

W okręgu gdyńskim listę PO otwiera szef sopockich struktur partii, były gdański radny, wiceprezydent Sopotu Marcin Skwierawski, ongiś kibic gdańskiej Lechii. Na drugim miejscu reprezentująca gdyńskie środowisko gospodarcze Beata Koniarska, a na trzecim Andrzej Struk, brat marszałka pomorskiego. Kolejni na liście to Olga Haase oraz radni wojewódzcy Andrzej Bartnicki i Karolina Szczygieł. Listę zamykają Grzegorz Głowacki, Hanna Cegielska, Andrzej Styn i Piotr Witbrodt. W ogłoszonym zestawieniu nie ma wicemarszałka Wiesława Byczkowskiego.