W sobotni wieczór, na jednej z ulic Pruszcza Gdańskiego zatrzymano samochód, który, jak się okazało, został skradziony kilka dni wcześniej z Niemiec. W stacyjce auta zamiast klucza był łamak. 25-letniemu gdańszczaninowi za paserstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.