Dębki. Gaz i ropa. Kopalnia w samym centrum tej snobistycznej miejscowości. Od 40 lat! - Letnicy rozbijają namioty pod "świeczką" - śmieje się Kazimierz Schmidt, mieszkaniec Odargowa, który od 17 lat wydobywa paliwa w kopalni w Dębkach. - Dajmy spokój mitom. Żyjemy zgodnie od lat - mówi sołtys Krzysztof Obszyński. Nikt obok nie zauważył nawet, że jakiś czas temu przeprowadzono tu szczelinowanie. Za płotem kopalni działkę ma bardzo znana aktorka. - Wie pan, tu sarny mają swoje siedlisko, od czasu gdy gaz trafia z kopalni do sieci Dębki, to ekologiczna przestrzeń, kempingi latem stoją kilkadziesiąt metrów od odwiertu i zbiorników - mówi "Gazecie Gdańskiej" Jacek Słowakiewicz, szef kopalni PGNiG na Pomorzu.
I pokazuje naftowego "konika", pompowy żuraw, wiertniczy rekwizyt w centrum Żarnowca. Symbol społecznej harmonii, ufundowany przez PGNiG w 2011 roku.
Wedle prawa amerykańskiego sławna polska aktorka byłaby obecnie szejkiem północy. Jej letniskowa posesja zlokalizowana jest w miejscowości Dębki nad polskim Bałtykiem. Sąsiaduje z Kopalnią Ropy Naftowej i Gazu Ziemnego Żarnowiec, należącej do Oddziału PGNiG w Zielonej Górze. Tyle tylko, że ziemne kopaliny jedynie w USA należą do właściciela działki, a w Polsce podobnie było przed wojną. Teraz jest inaczej, kopaliny należą do państwa.
Kopalnia w Dębkach zlokalizowana jest w powiecie puckim, gmina Krokowa. Złoże ropy naftowej Dębki odkryto w 1972 roku. Kopaliną podstawową jest ropa naftowa wraz z towarzyszącym jej gazem ziemnym o bardzo wysokich parametrach.
Oprowadzający nas po kopalni jej kierownik Jacek Słowakiewicz (na zdjęciu powyżej), absolwent krakowskiej AGH, powiedział nam, że akumulacje ropy naftowej i gazu ziemnego występują w utworach kambru środkowego, określanego na wiek około 500 mln lat temu, w głębokości od 2960 m do 3100 m. Skałę zbiornikową stanowią głównie piaskowce drobnoziarniste, przewarstwione mułowcem lub iłowcem. Ropa naftowa wysyca trzy poziomy piaszczyste na średniej głębokości około 2725 m.
Eksploatacja ropy naftowej ze złoża Dębki-Żarnowiec prowadzona jest w sposób samoczynny okresowy ośmioma odwiertami: D-2, D-4, D-5k, D-7k, Ż IG-4, Ż-6k, Ż-7, Ż-8k, w oparciu o ustalone parametry eksploatacyjne, tj. dozwolony pobór i dopuszczalny spadek ciśnienia. Złoże jest obecnie eksploatowane w warunkach powyżej ciśnienia nasycenia. Sposób eksploatacji określony jest jako samoczynny, ale w istocie jest on wspomagany przez utrzymywanie różnicy ciśnień w rurkach wydobywczych poprzez tzw. syfonowanie. Każdy z odwiertów posiada indywidualną charakterystykę przepływową mediów złożowych. Taka eksploatacja wymaga staranności i dużej kultury technicznej gdyż naruszenie harmonogramu produkcji grozi „zalaniem” odwiertów ropą, co mogłoby skutkować koniecznością zastosowania urządzenia wydobywczego.
Od 1972 roku ekspedycja ropy naftowej odbywała się autocysternami, a gaz spalany był na pochodniach. To marnotrawstwo gazu trwało do roku 1994, kiedy to nastąpiło zagospodarowanie złoża Żarnowiec poprzez wybudowanie obiektu centralnego. Wspólna inwestycja PGNiG z gminą Krokowa polegała też na wybudowaniu gazociągu średniego ciśnienia dla lokalnych potrzeb. W latach 1994-2002 powstała sieć gazowa o długości 500 km i zasilana tylko i wyłącznie gazem wysokometanowym z miejscowej kopalni. Z niej też jest przekazywany gaz w sieć gazową na terenie powiatu puckiego.
Kopalnia zwana Ośrodkiem Grupowym Dębki przez całą dobę jest nadzorowana przez zmianowy zespół dwuosobowy, o czym zapewnia nas uwieczniony na zdjęciu Kazimierz Schmidt (na zdjęciu u góry), pracujący w tej firmie już 17 lat. Rekordzistą jest jego brat Józef, który pracuje tu od samego początku, a więc 40 lat. Kopalnia jest także elektronicznie monitorowana. Można zauważyć na monitorach jak podchodzą do jej siatkowego ogrodzenia sarny, dziki i zające. Całe jej podłoże jest wyłożone folią, aby w razie wycieku ropa nie przedostała się do wód gruntowych. Manometry są wskaźnikami ciśnienia, jeśli jest powyżej 60 atmosfer, trzeba go zredukować.
Gaz jest przekazywany bezpośrednio do sieci. Jego dystrybucją obecnie zajmuje się firma GEN Gaz Energia, która jest wyłącznym odbiorcą gazu. Każdy odwiert musi mieć punkt spalania, bo jak nie ma odbioru gazu albo gazociąg jest zajęty, to się go spala. W Dębkach taki punkt znajduje się w sąsiedztwie licznych kempingów.
Gdy zapytaliśmy Krzysztofa Obszyńskiego, sołtysa gminy Dębki, jakie są korzyści z kopalni, odpowiedział, że ma pewność ciągłej dostawy gazu dla 170 stałych mieszkańców, a latem dla 15 tysięcy wczasowiczów. Nikomu nie przeszkadza bliskość kopalni, bo nie stwarza ona żadnych uciążliwości. Dotychczas, a minęło już 40 lat eksploatacji, nie doszło do awarii. Ludzie jak przypadkowo się dowiadują, to dziwią się, że w pobliżu ich letniego wypoczynku wydobywa się z ziemi tak cenne surowce. W okresie od 1972 do końca 2010 roku wydobyto łącznie 46 tys. ton ropy i 38 mln m3 gazu ziemnego.
Ropa zaś jest magazynowana w dwóch dużych zbiornikach o pojemności po 100 m3. Co jest bardzo istotne – jak zaznacza Jacek Słowakiewicz – od momentu pozyskania do zbycia tych dwóch surowców, nie potrzeba stosowania zewnętrznej energii, czy chemikaliów. Ropa pozyskiwana w ilości 5 ton na dobę przewożona jest autocysternami najczęściej do Rafinerii Gdańskiej.
Słowakiewicz przekonuje nas, że aby zrozumieć jakimi bogactwami naturalnymi dysponuje nasz kraj i jak je odpowiednio eksploatujemy już od wielu lat, powinno się koniecznie przeczytać książkę Melchiora Wańkowicza, pt. „Sztafeta” z 1935 roku. Autor opisuje w niej nasze osiągnięcia naukowe i gospodarcze z okresu 20-lecia międzywojennego, w tym Ignacego Łukasiewicza (1822-1882), odkrywcy ropy naftowej i wynalazcy lampy naftowej, który pracował też we Lwowie jako aptekarz.
- Tu w Dębkach w czerwcu tego roku przeprowadziliśmy szczelinowanie metodą na światowym poziomie i nikomu to nie przeszkadzało. Nie było zauważalne i nie było odczuwalne - zapewnia Słowakiewicz.
Wchodząc do pomieszczeń kopalni w Dębkach, po prawej stronie na ścianie widzimy duży napis „Być narodowi użyteczny”. To słowa Stanisława Staszica (1755-1826), polskiego mieszczanina, księdza, uczonego, filozofa, geologa i geografa, działacza politycznego i oświatowego. Staszic to jeden z najwybitniejszych przedstawicieli polskiego oświecenia, prekursor badań terenowych i turystyki górskiej. Studiował nauki przyrodnicze na uniwersytetach w Getyndze, Lipsku i Paryżu. W okresie Sejmu Czteroletniego zwolennik Stronnictwa Patriotycznego, rzecznik reform. Domagał się zniesienia liberum veto, wprowadzenia dziedziczności tronu, praw politycznych dla mieszczan i poprawy sytuacji chłopów.
Obecnie firma PGNiG stoi na progu nowego wyzwania jakim jest zagospodarowanie nowych złóż w rejonie miejscowości Lubocino gmina Krokowa oraz Opalino gmina Gniewino. Byliśmy tam, i to również opiszemy.
Wła-49
Zdjęcia: Włodzimierz Amerski
- 14/03/2013 17:32 - Pracodawco, zarezerwuj swoje miejsce na Targach Pracy!
- 05/03/2013 10:42 - 100 zgłoszeń na XI Wystawę Ogrodniczą "Grajmy w Zielone"
- 21/01/2013 16:19 - Rok 2013 w Rënk
- 24/11/2012 10:38 - Pierwszy gaz łupkowy w Lubocinie
- 24/11/2012 09:41 - Ergo Hestia z rekordową oceną klientów i rekordowym zyskiem
- 21/10/2012 14:38 - IKEA LEDARE - i wszystko jasne!
- 17/10/2012 09:01 - IKEA 2013. Pierwszy katalog interaktywny
- 17/10/2012 08:49 - Wizjonerski rozwój DTC Gdańsk
- 29/09/2012 15:39 - Debata o gazie łupkowym w gminie Przywidz
- 16/09/2012 10:05 - "Jesień w ogrodzie" czyli szykujemy ogród na zimę - GALERIA