Nowe możliwości i wyzwania dla koncernu multienergetycznego

Nowe możliwości – tak brzmiało hasło 6. edycji Kongresu 590, która odbyła się w Warszawie w dniach 5-6 października. O wyzwaniach zielonej transformacji dla koncernu multienergetycznego dyskutowali Karol Wolff (PKN ORLEN), Krzysztof Nowicki (Grupa LOTOS S.A.), Artur Cieślik (PGNiG SA) oraz Dawid Piekarz (Instytut Staszica).

Nazwa Kongresu 590 pochodzi od prefiksu kodu kreskowego, którym oznaczane są towary wytwarzane bądź dystrybuowane przez polskie przedsiębiorstwa. Jego głównym celem jest uwolnienie potencjału polskiej gospodarki oraz promocja polskich produktów i usług. Ideą Kongresu 590 jest stworzenie przestrzeni do kooperacji dla polskich przedsiębiorców, naukowców i decydentów politycznych.

Kongres 590 jest skierowany do wszystkich firm: od startupów, przez mikro, małe, średnie, po duże przedsiębiorstwa. Kongres 590 to cykliczne, coroczne wydarzenie gospodarcze, skupiające przedstawicieli polskiego biznesu, nauki, polityki i legislacji oraz gości zagranicznych. Stanowi arenę wymiany myśli, poglądów i doświadczeń polskich przedsiębiorców, menedżerów, polityków, naukowców oraz ekspertów ekonomicznych. Organizatorem jest Kongres 590 sp. z o.o..

Impreza, należąca do kluczowych wydarzeń gospodarczych w kraju, skupiła się na siedmiu obszarach tematycznych. Były to: nowe państwo, nowe sektory, demografia, zdrowie, nauka wraz z sektorem badań i rozwoju oraz nowy obraz Polski.

O tym jak sprawić, że koncern multienergetyczny będzie naprawdę silny i jak rozumieć wyzwania związane z zieloną transformacją podczas panelu "Zielona transformacja: wyzwanie dla nowego, silnego koncernu multienergetycznego" dyskutowali: Karol Wolff (Dyrektor, Biuro Strategii i Projektów Strategicznych, PKN ORLEN), Krzysztof Nowicki (Wiceprezes Zarządu ds. fuzji i przejęć Grupy LOTOS S.A.), Artur Cieślik (Wiceprezes Zarządu ds. Strategii i Regulacji w PGNiG SA) i Dawid Piekarz (Wiceprezes Instytutu Staszica). Moderatorem dyskusji był Marek Tejchman, zastępca redaktora naczelnego, "Dziennik Gazeta Prawna".

- Ogłaszając nasze ambicje deharmonizacji netto czyli osiągnięcia zeroemisyjności netto rok temu na panelu w Karpaczu Grupa ORLEN zadeklarowała, że chce zmienić swój biznes, chce zbudować taki biznes, który nie będzie obciążał środowiska naturalnego, który będzie zgodny z oczekiwaniami zarówno naszych klientów, jak i regulatorów - powiedział Karol Wolff, Dyrektor, Biuro Strategii i Projektów Strategicznych, PKN ORLEN. - Budowa takiego biznesu, budowa koncernu, który będzie wspierał rozwój segmentów niskoemisyjnych wymaga z jednej strony dużych nakładów inwestycyjnych, dużych nakładów kapitałowych. Chcemy, żeby nasza energetyka była innowacyjna, stabilna i jednocześnie niskoemisyjna. Jednym z głównych rozwiązań są projekty offshorowe, które są kapitałochłonne. Z drugiej strony mówimy, że będziemy potrzebować kapitału, mówimy o potrzebie funkcjonowania w dwóch równoległych światach. O ile jesteśmy w stanie zdywersyfikować czy zdeharmonizować produkcję energii elektrycznej to tempo zmian w systemie transportowym nie do końca jest uzależnione od naszych decyzji, a jest w dużej mierze uzależnione od decyzji naszych klientów. Dlatego przez pewien czas musimy utrzymywać dwa systemy energetyczne. To utrzymanie starego systemu opartego o węglowodory z paliwami płynnymi, jak i wejście w nowy system gdzie mówimy o energetyce, energii elektrycznej, o energii z OZE, paliwach alternatywnych, wodorze, biogazie wymaga bardzo umiejętnego podejścia do zarządzania organizacją i umiejętnego podejścia do budowy kompetencji. Łącząc te dwa elementy wychodzimy na fuzję Grupy Orlen z Grupą Lotos i PGNiG.

Mocne strony multikoncernu
Jakie będą mocne strony koncernu multienergetycznego? Koncern multienergetyczny, który powstanie z połączenia Orlenu, Lotosu i PGNiG, będzie w początkowym okresie dysponował kwotą około 200 mld zł przychodów i 20 mld zł EBITDA. Nowy podmiot będzie w stanie realizować duże inwestycje, pozyskiwać nowe technologie i wdrażać je w polskiej gospodarce, a jednocześnie w stanie poukładać nowe i dotychczasowe linie biznesowe tak, aby każda z firm, które do tej pory funkcjonowały osobno, zajmowały się tym, co są w stanie robić najlepiej, aby budowały kompetencje w ramach poszczególnych centrów. Chodzi o to, żeby z jednej strony optymalizować funkcjonowanie dotychczasowych zakładów produkcyjnych czy dotychczasowych linii biznesowych, a z drugiej strony chodzi o to, żeby istniały centra w ramach grupy, które będą rozwijać nowe obszary jak biogaz, wodór, paliwa alternatywne.

Rewolucja czy transformacja?
- Pozwoliłem sobie powiedzieć, że nie wiem czy mamy do czynienia z zieloną transformacją czy mamy do czynienia z zieloną rewolucją - powiedział Krzysztof Nowicki, Wiceprezes Zarządu ds. fuzji i przejęć Grupy LOTOS S.A.. - To jest podstawowe zadanie do zdefiniowania przed menadżerami, przed naszymi organizacjami - z czym w istocie rzeczy się spotkamy i z czym się zderzymy. Możemy to zrobić tylko w ten sposób, że na wszystkich frontach, na których mamy kompetencje, błyskawicznie działać. Będzie to robił multienergetyczny koncern, bo pojedynczej firmie nie starczyłoby na to zasobów najważniejszych, czyli ludzkich, ani finansowych. Obserwowanie dynamiki rynku, dynamiki otoczenia gospodarczego, szeregu innych czynników, które będą determinowały nasze działania ma pozwolić na zdefiniowanie czy jesteśmy w procesie rewolucyjnym czy ewolucyjnym. Budujemy multienergetyczny, który ma stanowić odpowiedź na wyzwania rewolucyjne, jak zakładam, dla rynku energii, dla "zielonej transformacji", tak naprawdę w gonitwie, abyśmy uratowali klimat. Tam będzie szereg czynników, które będą dla nas wyzwaniami. Poza tym, że będziemy zeroemisyjni, to fantastycznie, tylko w tej zeroemisyjności bądźmy jeszcze konkurencyjni dla kogokolwiek. To podstawa sprawa - jak zareaguje świat na naszą zeroemisyjność? Możemy produkować najlepsze produkty na świecie, najbardziej zeroemisyjne i kompletnie niesprzedawalne. Skupiamy się na budowie koncernu, który wykorzysta mocne strony tworzących go podmiotów oraz kompetencje pracujących w nich specjalistów. Tylko tak możemy przygotować się do nadchodzącej rewolucji. Należy dążyć do tego, aby koncern powstał. To jest wyzwanie ponad wszystkimi wyzwaniami. Cieszę się, że zastanawiamy się co będzie za lat 30, bo musimy się nad tym zastanawiać, bo tego wymaga nasza odpowiedzialność. Dziś należy po pierwsze dążyć od powstania multikoncernu, po drugie żeby ten koncern był zdolny do odpowiedzi na wyzwania, zakładam bardziej rewolucyjne niż ewolucyjne, po trzecie do przełamania metodologii myślenia polegającej na tym, że coś jest alternatywne wobec tego co mamy dzisiaj, bo nie ma niczego alternatywnego. To są paliwa, to jest technologia, która funkcjonuje obok nas. Naczelnym sukcesem będzie zdolność do zbudowania jednej spójnej organizacji, która będzie miała tą samą kulturę, która będzie szanowała swoje centra kompetencyjne i wartości w ludziach.

Przyjaźnie dla środowiska
Przedstawiciel Grupy LOTOS zwrócił uwagę, że temat odpowiedzialności za środowisko jest traktowany zbyt jednostronnie i nie porusza wielu istotnych kwestii.
- Chciałbym, żebyśmy podchodzili do zagadnień związanych z odpowiedzialnością za środowisko znacznie szerzej niż tylko patrząc na dwutlenek węgla - powiedział Krzysztof Nowicki. - Grupa LOTOS realizuje projekty czy wchodzi w technologie, które dla środowiska nie są obojętne. Przeciwnie są dla środowiska przyjazne na przyszłość. Kwestia produktów z ropy naftowej, które zawierają mniejszą ilość siarki. Dlaczego o tym nie ma nawet fragmentu dyskusji? Dlaczego nie ma dyskusji między nami o tym, że podjęta została decyzja o budowie hydrocrackingowego bloku olejowego i drugie na świecie miejsce, w którym będzie powstawał olej bazowy typu Brightstock grupy drugiej? Dlaczego nie dyskutujemy o tym jak będzie wyglądało paliwo morskie? Wszyscy dostaliśmy zawężenia horyzontów. Wydaje mi się, że multienergetyczny koncern będzie skoncentrowany na wszystkich zagadnieniach z maksymalnie korzystnym przerobem ropy naftowej. Poszukujmy rozwiązań, które w sposób maksymalnie korzystny dla naszego otoczenia będziemy z tego dobrodziejstwa korzystać. Nie koncentrujmy się tylko na zagadnieniach emisyjnych, ale koncentrujmy się na tym wszystkim co dzięki tym produktom zrobimy.

Tomasz Łunkiewicz