Bogdan Lis: "Konkurs na dyrektora ECS to farsa"

Rozmowa z Bogdanem Lisem, posłem Stronnictwa Demokratycznego, działaczem pierwszej "Solidarności"

Okazało się, że trafił Pan z wytypowaniem zwycięzcy konkursu na dyrektora ECS. Skąd wiedział Pan, że Kerski pokona innych kandydatów?

Kilka miesięcy temu jedna z osób związana blisko ze środowiskiem prezydenta Pawła Adamowicza przekazała mi, że konkurs wygra Basil Kerski.

W jaki sposób konkurs został przygotowany pod Kerskiego?

Wymagania konkursowe zostały skonstruowane w taki sposób, aby pan Basil Kerski idealnie się w nie wpisywał. Jednocześnie część wymagań nie dała szans innym kandydatom.

Ale jaki interes miałby prezydent w przygotowaniu konkursu pod jednego kandydata?

Chodzi o zrzucenie z siebie odpowiedzialności za wybór. Jeśli nowy dyrektor się nie sprawdzi, zawsze Paweł Adamowicz będzie mógł powiedzieć „to nie moja decyzja, przecież został on wybrany przez komisję konkursową”.

A czy Basil Kerski będzie dobrym dyrektorem ECS?

Życzę mu jak najlepiej, ale mam pewne obawy. Nie jest to osoba związana ze środowiskiem „Solidarności”. ECS to nie tylko przygotowywanie ekspozycji i realizowanie projektów, ale też rozwiązywanie problemów politycznych podzielonych środowisk wywodzących się z Solidarności. Czy nowy dyrektor sprosta tym wyzwaniom? Mam nadzieję, że tak.

Basil Kerski po wyborze zapewniał, że chciałby się z Panem spotkać i rozwiązać te wątpliwości. Czy jest pan gotów na współpracę z nim?

Oczywiście. Nie mam do niego żadnych pretensji, pogratulowałem mu zresztą zwycięstwa. Moje uwagi kieruję w stronę prezydenta Gdańska, który zorganizował konkurs właściwie rozstrzygnięty przed jego rozpoczęciem. To przecież farsa. Zapewniam jednak, że bardzo zależy mi na tym, aby Europejskie Centrum Solidarności jak najlepiej pielęgnowało idee „Solidarności”. Uważam jednak, że teraz nie do końca to się udaje.

Co należałoby zrobić, by ECS dobrze spełniał swoją funkcję?

Mam kilka pomysłów, ale uważam, że najważniejszym jest propozycja, by ECS stało się narodową instytucją kultury. To powinno rozwiązać wiele problemów i pozwolić choćby na lepsze finansowanie działalności Centrum.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Adrian Dampc