Rozmowa z Edmundem Stachowiczem, prezydentem Starogardu Gdańskiego
- W najbliższą sobotę 13 marca w Gdańsku Sobieszewie odbędzie się III Pomorska Konferencja Samorządowa SLD. Czy jest to już początek kampanii wyborczej?
Edmund Stachowicz: Mamy za sobą dopiero połowę kadencji, rozpoczynanie kampanii wyborczej byłoby przedwczesne. Konferencja ma na celu określenie problemów, z którymi borykają się samorządy, wymianę doświadczeń i wskazanie metod rozwiązywania problemów. Wskazania mogą być w przyszłości wykorzystane w programach wyborczych.
- Z perspektywy Starogardu Gdańskiego, pan jako prezydent miasta jakby określił samorządność terytorialną?
Edmund Stachowicz: Od dużego stopnia samodzielności na początku transformacji samorządy przechodzą ewolucyjnie do roli wykonawcy polityki państwowej, odpowiadającego za nią przed mieszkańcami. Jest to szczególnie widoczne w przypadku samorządów gminnych - pozostających w bezpośrednim kontakcie z mieszkańcami. Czynią to w warunkach niedoborów finansowych, z dokładaniem ustawowych obowiązków i obciążeń. Niestety - bez odpowiedniego zasilania finansowego. Bardzo dokładny i silnie dyscyplinujący nadzór instytucji państwowych sprowadza określenie „samorządność" do formy karykaturalnej.
- Jakie inwestycje są jeszcze niezbędne w mieście przez pana zarządzanym?
Edmund Stachowicz: Nie jest problemem określenie potrzeb miasta. W tym celu prowadzimy systematyczne raportowanie jego stanu i wypracowujemy strategie i programy. Niestety. Jesteśmy skazani na rozwój oparty o wsparcie zewnętrzne. Wynika to z niskich możliwości dochodowych budżetu miasta, przy równoczesnym nadmiernym obciążeniu wydatków bieżących zadaniami obowiązkowymi. W praktyce finansujemy inwestycje sprzedażą majątku i staraniami o wsparcie zewnętrzne. Oczekujemy obecnie na podjęcie przez agendy rządowe decyzji o budowie obwodnicy miasta, w ciągu drogi krajowej numer 22. Czekamy na dofinansowanie przebudowy drogi na wschodnim skraju miasta, co odblokuje nam przeciążone centrum. Przygotowujemy dokumentację na tzw. węzeł przesiadkowy, oparty o dworzec kolejowy. Bezustannie borykamy się z problemem utwardzenia dróg miejskich, powstałych w okresie kilku lat bezplanowego rozwoju. Na szczęście mamy już kompletny miejscowy plan zagospodarowania, przez co unikniemy narastania liczby dróg gruntowych
Do zbudowania mamy jeszcze zaplecza sportowe dwóch szkół, inne są już zmodernizowane, docieplone i doposażone. Przed nami przebudowa położonego w centrum parku i jego otoczenia, z przeznaczeniem na powszechną rekreację. Nie zapominamy o rewitalizacji zabytkowego Rynku, wykonanie której nie powiodło się nam w poprzedniej kadencji. Jest co robić!
Wła-49
- 13/04/2013 21:35 - Łaźnię czeka przebudowa
- 12/04/2013 15:25 - Klub filmowy dla najmłodszych
- 12/04/2013 15:06 - Remont kładki dla pieszych nad al. Jana Pawła II i Rzeczypospolitej w Gdańsku
- 12/04/2013 15:00 - Falkowski: Dekalog SLD receptą na zapaść ochrony zdrowia
- 12/04/2013 14:58 - 15 kwietnia prom Wisłoujście wraca do pracy
- 12/04/2013 14:53 - Pozimowe sprzątanie gdańskich dróg
- 12/04/2013 14:46 - Banach: Usługi społeczne to inwestowanie w rozwój
- 11/04/2013 20:31 - Uczniowie ze Słupska zwycięzcami konkursu „Energia przyszłości”
- 11/04/2013 20:22 - Historyczna ścieżka edukacyjna wraca do Parku Oliwskiego
- 11/04/2013 20:19 - Spór o wieżowiec na Brodwinie. Co może deweloper?