Rezerwat przyrody stanowi jedną z najwyższych form ochrony przyrody w Polsce, dlatego cel i zakres takiej ochrony wobec lasów jest nadrzędny - eliminujący inne funkcje spełniane przez lasy nie objęte taką formą ochrony. Decyzja o utworzeniu rezerwatu nie może być podejmowana pochopnie, a już na pewno nie powinna mieć kontekstu swoistego „marketingu politycznego” i działania „na przekór”, gdyż w przyszłości dotknie głównie mieszkańców, których nie informuje się rzetelnie o ograniczeniach w korzystaniu z lasu, w rezerwacie. Decyzja ta może również wyrządzić szkody ekonomiczne i spowodować zagrożenie dla mienia i zdrowia dużych rozmiarów, w tym również - ze względu na zbyt restrykcyjny charakter ochrony, z pewnością nie będzie możliwa do utrzymania i zachowania w przyszłości.
Ustalenie formy ochrony przyrody typu rezerwat nie spowoduje utraty zarządu nad tym terenem przez Lasy Państwowe (LP). Obecnie, na terenach zarządzanych przez LP w granicach TPK, istnieje już 10 rezerwatów o łącznej powierzchni 232 ha. Są to obszary gdzie między innymi zachowany jest unikalny charakter lasów. Teren proponowany jako przyszły rezerwat, pod kątem przyrodniczym, nie odbiega od pozostałych lasów gospodarczych, co świadczy jedynie o udanej odbudowie/ zalesieniu gruntów przez Lasy Państwowe - gruntów, które kiedyś były całkowicie wylesione, zdewastowane działaniami wojennymi, a następnie ponownie zalesione i obecnie dostosowywane przez leśników do zmian klimatu.
Wymieńmy najważniejsze konsekwencje, błędy oraz niedociągnięcia formalne i merytoryczne wynikające z planowanej inicjatywy Prezydenta Jacka Karnowskiego:
1. Projekt rezerwatu jest w tym momencie jedynie fikcją, gdyż Miasto nie skonsultowało swoich planów z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska, który ustala taką formę ochrony oraz z zarządcą terenu tj. Nadleśnictwem Gdańsk.
2. Powierzchnia projektowanego rezerwatu - 305 ha, zlokalizowana ma być w strefie miejskiej, na gęsto zaludnionym obszarze o ogromnym obciążeniu turystycznym i rekreacyjnym nie tylko przez samych mieszkańców, ale także turystów.
3. W sytuacji konieczności wyznaczenia tzw. otuliny dla planowanego rezerwatu, powierzchnia ochrony i wynikających z niej ograniczeń znacznie wzrośnie, czego skutkiem może być w przyszłości ograniczenie w funkcjonowaniu istniejących obiektów miejskich, tj.: opera leśna, stadion lekkoatletyczny, stok narciarski, nie mówiąc o uzgodnieniach infrastrukturalnych oraz budowlanych prywatnych właścicieli.
4. Na terenie projektowanego rezerwatu i w jego sąsiedztwie organizowane są bardzo często imprezy masowe, tj.: biegowe, rowerowe, treningi, czy imprezy plenerowe dla dzieci i młodzieży z czego niemal połowa poza ścieżkami, szlakami, itp. – rezerwat skutecznie wyeliminuje takie funkcje prozdrowotne i prospołeczne lasów.
5. Na terenie projektowanego rezerwatu i w jego otulinie zacznie obowiązywać zakaz prowadzenia gospodarki łowieckiej, co nasili i tak już dokuczliwe szkody i wypadki komunikacyjne z udziałem dzików i innej zwierzyny leśnej.
6. Na terenie projektowanego rezerwatu zlokalizowane są sieci infrastruktury tj. sieć gazowa oraz podziemny kabel energetyczny, które wymagają niekiedy koniecznych napraw lub konserwacji.
7. Pojawi się bark możliwości realizacji infrastruktury technicznej chroniącej miasto przed erozją wodną.
8. Nieunikniony proces zamierania lasów z powodu zaprzestania prowadzenia w nich zabiegów ochronnych i pielęgnacyjnych, na tak dużej powierzchni, spowoduje zagrożenie pożarowe z uwagi na skumulowanie suchego drewna, co zagrozi obiektom miejskim oraz terenom zabudowanym.
9. Brak możliwości realizacji ww. zabiegów pielęgnacyjnych, w tym zabiegów sanitarnych, może być przyczyną wypadków dla osób, które łamać będą zakazy wejścia na tereny rezerwatu, przy równoczesnym braku możliwości skutecznego przestrzegania i egzekwowania ograniczeń i koniecznych zakazów w tym zakresie.
10. Utworzenie rezerwatu spowoduje wprowadzenie innych ograniczeń dla mieszkańców takich jak np.:
- ograniczenia i zakazy w zakresie ruchu pieszego, rowerowego, narciarskiego i jazdy konnej wierzchem,
- organizacja imprez rekreacyjno-sportowych,
- zbieranie dziko występujących roślin i grzybów ( ewentualne pozwolenia będą wymagały zgody Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska),
- inwestycje miejskie i lokalne w sąsiedztwie wymagać będą oceny oddziaływania na środowisko, co podroży znacznie koszty i czas ich realizacji.
Leśne składowisko odpadów komunalnych
O fakcie kontr produktywnego charakteru pomysłu władz Miasta Sopot świadczy skala wylesień ponad 6 ha gruntów i zmiany w planach miejscowych dla ponad 25 ha lasów na cele inny niż leśny przeprowadzone i planowane przez władze, które jak na ironię domagają się większej „ochrony lasów”.
Miastu nie przeszkadza też fakt posiadania na gruntach leśnych składowiska odpadów, nie mówiąc o zabudowie gruntów leśnych obiektami usługowymi.
Przypomnijmy, że obowiązujący plan urządzania lasu dla Nadleśnictwa Gdańsk zatwierdził Minister rządów Platformy Obywatelskiej, a Miasto Sopot akceptowało wszystkie ustalenia i nie wnosiło uwag. Leśnicy mają obowiązek realizowania tego planu przez 10 lat, zgodnie z ustawą o lasach, więc próba obarczania winą LP czy inne konfabulacje na temat pracy leśników są zwykłą manipulacją i nadużyciem.
Wiele miast europejskich, posiadających w granicach administracyjnych grunty leśne, nie ogranicza w tak drakoński sposób ich funkcji turystycznych i rekreacyjnych a wręcz je poszerza, w interesie swoich mieszkańców. Ponadto Lasy Państwowe zmodyfikowały i nadal modyfikują działania w zakresie prowadzenia niezbędnych zabiegów gospodarczych na tym obszarze na mniej uciążliwe dla użytkowników.
Oceniając racjonalnie i praktycznie pomysł utworzenia rezerwatu „Lasy sopockie” trzeba stwierdzić, że idea zrodzona w głowach miejskich urzędników, wylewa przysłowiowe „dziecko z kąpielą”, a skutki tej decyzji odczują dotkliwie wszyscy użytkownicy sopockich lasów.
- 10/07/2023 09:19 - Modlitwa nie koncert...
- 10/07/2023 09:10 - W tygodniku „Sieci”: Tusk znów złapany na kłamstwie
- 10/07/2023 07:17 - Finansowe portfolio posła Rutki
- 08/07/2023 20:04 - Sztafeta Rowerowa JednoŚladami Andersa dotarła do Gdańska
- 08/07/2023 11:13 - Krajowa sieć kardiologiczna w województwie pomorskim
- 06/07/2023 18:04 - Milionerzy liderami lewicy
- 05/07/2023 08:58 - USA w Gdańsku
- 03/07/2023 07:28 - W tygodniku „Sieci”: Dziwna gra ambasadora USA
- 01/07/2023 19:38 - Premier w Rusocinie: w weekendy bezpłatny przejazd autostradą A1 między Toruniem a Gdańskiem
- 01/07/2023 19:27 - Premier Mateusz Morawiecki: Zawsze przygotujemy jakieś działania osłonowe dla Polaków, którzy tego potrzebują