Olimpiada bohaterów

Przez 3 dni sześć drużyn rywalizowało o Puchar Przechodni Pomorskiego Pełnomocnika TPG w VIII Olimpiadzie Osób Głuchoniewidomych w Konkurencjach Przeróżnych, której organizatorem była Pomorska Jednostka Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym. Po 12 konkurencjach najwięcej punktów zgromadziła drużyna Pomarańczowych. - Jesteście bohaterami - powiedziała Anna Rybicka, Honorowy Patron, podczas otwarcia Olimpiady. Patronat medialny nad imprezą sprawowała "Gazeta Gdańska".

Po raz ósmy podopieczni Pomorskiej Jednostki Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym stanęli do sportowej rywalizacji o Puchar Przechodni Pomorskiego Pełnomocnika TPG. W tym roku po raz pierwszy rywalizowano o nowy puchar, który ufundowali państwo Sierko. Tradycyjnie pierwszego dnia odbyły się trzy konkurencje: warcaby 100-polowe, tenis stołowy i karaoke oraz przyznano nominacje olimpijskie. Oprócz sportowej rywalizacji był również czas na zabawę.

Sobotnie zmagania na stadionie lekkoatletyczny i rugby przy ul. Grunwaldzkiej rozpoczęły się od oficjalnego otwarcia Olimpiady. -Podziwiam waszą pomysłowość i siłę psychiczną. Jesteście bohaterami - powiedziała Anna Rybicka, była znakomita florecistka, srebrna medalistka olimpijska, mistrzyni świata, mistrzyni Europy, która była Honorowym Patronem Olimpiady.

Po złożeniu ślubowani olimpijskiego drużyny przystąpiły do zmagań. Podczas rywalizacji w siedmiu konkurencjach nie brakowało emocji. Jak co roku ciekawie było podczas zawodów nart wieloosobowych. Ta konkurencja bardzo spodobała się Annie Rybickiej. Mistrzyni floretu wystąpiła z pokazem i niewykluczone, że na kolejnej Olimpiadzie wśród konkurencji olimpijskich znajdzie się floret.

Zmagania sportowe były bardzo zacięte. Przed ostatnim dniem i dwiema finałowymi konkurencjami szansę na końcowy triumf miały aż cztery drużyn. Ostatecznie po niedzielnych zmaganiach w piłce dźwiękowej i nieco zmodyfikowanym strzelectwie bezwzrokowym okazało się, że najwięcej punktów zgromadziła ekipa Pomarańczowych. Co ciekawe tak jak przed rokiem zwyciężyła drużyna, której kapitan debiutowała w te roli. W tym roku kapitanem Pomarańczowych była Krystyna Borkowska, wolontariuszka z Kujawsko-Pomorskiej Jednostki TPG. Prowadzona była klasyfikacja drużynowa, ale jak co roku zwycięzcami byli wszyscy uczestnicy i wszyscy otrzymali medale.

1. Pomarańczowi: Krystyna Borkowska (kapitan), Zdzisław Dudziński, Urszula Dudzińska, Danuta Piaskowska, Józef Jordan, Janusz Poznański

2. Żółci: Gosia Bartoszewska (kapitan), Janusz Jach, Roman Piątek, Andrzej Kędzierski, Barbara Ciechowska, Józefa Dróżdż

3. Czerwoni: Joanna Szubert (kapitan), Ireneusz Pełka, Wanda Kuczma, Józef Zalewski, Elżbieta Badziąg, Mariola Klein

4. Zieloni: Iwona Rozbicka (kapitan), Czesław Gawron, Brunon Hirsz, Elżbieta Małodzińska, Danuta Wróbel, Adam Topa

5. Czarni: Małgorzata Rozbicka (kapitan), Karol Klein, Elżbieta Szafrańska, Anna Klewicka, Agnieszka Koziej, Arkadiusz Czyż

6. Niebiescy: Joanna Pępko (kapitan), Alfred Walenciej, Jarosław Jaszak, Stanisław Sierko, Elżbieta Bednarska, Danuta Ormańczyk

W Olimpiadzie debiutowała nie tylko kapitan drużyn. Wśród uczestników również były osoby, które po raz pierwszy miały okazję wystąpić w Olimpiadzie Osób Głuchoniewidomych w Konkurencjach Przeróżnych.

- Zdecydowałam się wziąć udział w Olimpiadzie, aby poszerzać swoje zainteresowania - powiedziała Elżbieta Małodzińska z gminy Subkowy. - Wcześniej brałam udział w Olimpiadzie wiedzy, w której zajęłam 3 miejsce na 64 uczestników. Wrażenie z udziału w Olimpiadzie TPG bardzo pozytywne. To poszerza moje horyzonty psychiczne i fizyczne. To nie tylko mobilizacja do wysiłku fizycznego, ale też formy zabawy. W imprezie biorą udział wspaniali ludzie i cieszę się, że mogę w niej uczestniczyć. Mamy dysfunkcję wzroku i cieszę się, że mogłam tu wystąpić, bo nie ma tu dla mnie barier. Bariery skończyły się z wejściem na stadion. I to jest piękne. Bardzo spodobała mi się rywalizacja na nartach (śmiech). Wszystkie konkurencje są dla mnie fajne, bo jestem osobą energiczną.

- Do udziału w Olimpiadzie namówiła mnie koleżanka, która jest już weteranką tych zawodów - powiedziała Elżbieta Szafrańska z Rumi. - Z przyjemnością tu przyjechałam. Podziwiam wszystkich za zaangażowanie, za tu, że tu są i mają chęci, za rywalizację. Po prostu są wspaniali. Z konkurencji podobały mi się warcaby, bo po raz pierwszy miałam okazję zagrać na stupolowej szachownicy. Jako dziecko grałam na 64 polach. Zapamiętam również bieg z fajerką. Może nie poszło mi specjalnie, ale było bardzo fajnie. Z chęcią wystąpię podczas kolejnej Olimpiady.

Podczas zawodów w przeprowadzeniu konkurencji pomagali przedstawiciele Zespołu Szkół Specjalnych nr 2 w Gdańsku: uczeń Wojtek Gołuński, nauczyciel Rafał Cilulko, Piotr Rydzkowski absolwent szkoły, wicemistrz Europy Inas Summer Games w Paryżu w rzucie oszczepem i Paweł Drobnik, dyrektor szkoły.

Tomasz Łunkiewicz
fot. Tomasz Łunkiewicz