Czterej "muszkieterowie" podbili Daugavpils - oceny gdańskich żużlowców

Żużlowcy Renault Zdunek Wybrzeże odnieśli bardzo cenne zwycięstwo w meczu wyjazdowym w Daugavpils. Podopieczni Stanisława Chomskiego pokonali miejscowy Daugavpils 46:44.

Wynik meczu nie oddaj wydarzeń na torze. Gdańszczanie kontrolowali spotkanie od początku, chociaż tak naprawdę punktowali praktycznie w czwórkę. Do dziesiątego wyścigu tylko gdy na torze pojawiali się gdańscy juniorzy Łotysze mogli liczyć na większe zdobycze punktowe. Od dziewiątego wyścigu, po którym Renault Zdunek Wybrzeże prowadziło dziesięcioma punktami, podopieczni trenera Chomskiego skupili się na utrzymaniu wyniku i nie szarżowali. W dwóch ostatnich wyścigach gospodarze wygrali po 5:1, ale to nie miało wpływu na wynik. Po raz kolejny Thomas H. Jonasson w piętnastym wyścigu odstąpił start juniorowi. Martwi drugi słaby występ Krystiana Pieszczka.

Oceny gdańszczan (skala 1-6)

Renat Gafurow 4+

W pierwszej fazie zawodów bezbłędny. W drugiej części spotkania nie szarżował, pilnował punktowane pozycje. Bardzo dobry występ Renata.

Artur Mroczka 4

Kolejny udany występ Artura. Dwa bardzo udane wyścigi, które pomogły gdańskiej drużynie wypracować bezpieczną przewagę. Bardzo dobrze wychodził spod taśmy. 

Dawid Stachyra 3+

Miał swój udział w wygranej, ale nie tak istotny jak pozostali seniorzy. "Davidoff" punktuje, ale kibice oczekują trochę więcej. Na razie brakuje błysku.

Thomas H. Jonasson 5

Po raz kolejny pokazał, że wybranie go kapitanem było "strzałem w dziesiątkę". Nie tylko zdobywał punkty, ale również pomagał na torze kolegom z pary. Podobnie jak tydzień temu gdy wynik był już rozstrzygnięty odstąpił start w ostatnim biegu juniorowi. Lider przez duże L.

Krystian Pieszczek 1

Jak na razie największe rozczarowanie w gdańskiej ekipie. Miał być asem w rękawie trenera Chomskiego, a ma olbrzymie problemy ze zdobywaniem punktów. W Daugavpils tylko jeden udany bieg, w pozostałych bardzo słabo.

Marcel Szymko 2

Na punkty Marcela w Daugavpils niewielu liczyło. Dorobek mógł być większy, ale Marcel nie potrafił utrzymać dobrej pozycji wywalczonej po starcie (bieg dziesiąty).

Tomasz Łunkiewicz