Akademiccy futsaliści nad przepaścią

Pierwsze z podejść decydujących o utrzymaniu w ekstraklasie futsalu nie powiodło się zawodnikom AZS UG. Po porażce w Pniewach Red Dragons 2:5 (1:2), gdańszczanie nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów w dwóch pozostałych spotkaniach i liczyć na potknięcia rywali.

Akademicy przystąpili do meczu w Pniewach poważnie osłabieni z powodu powołań do reprezentacji polski w piłce nożnej plażowej, a także z powodu pracy zawodowej. Gdańszczanie starali się przełożyć spotkanie, jednak negocjacje nie odniosły pozytywnego rezultatu. Zespół AZS UG do końca walczy o zachowanie ligowego bytu stąd ze zgrupowania zrezygnował Tomasz Poźniak, a Dominik Depta i Paweł Friszkemut zostali ściągnięci ze zgrupowania z Rosji. Dodatkowo trener nie mógł powołać na ten mecz: Macieja Osłowskiego (kontuzja), Marka Widzickiego i Przemysława Kostucha (obowiązki służbowe).

Gospodarze dość szybko wyszli na prowadzenie 2:0 po bramkach Łukasza Frajtaga, i Adama Wachońskiego. Po tym jak impet gospodarzy nieco opadł do głosu zaczęli dochodzić gdańszczanie. Akademicy zdobyli bramkę kontaktową za sprawa Depty zaś tuż po przerwie wyrównali dzięki Mateuszowi Wesserlingowi, niestety jak się okazało było to ostatnie - tego wieczoru - trafienie dla AZS UG.

W 26 minucie na ponowne prowadzenie Red Dragons wyprowadził Patryk Hoły. Na boisku zrobiło się gorąco. Sędzia pokazał zawodnikom UG cztery żółte kartki. W przypadku Pawła Friszkemuta było to drugie upomnienie co ostatecznie skutkowało wykluczeniem z dalszej gry. Zawodnicy Szymona Hartmana postawili wszystko na jedna kartę wycofując bramkarza. Niestety zamiast wyrównania na parkiecie w Pniewach kolejne gole strzelali gospodarze.

Najpierw bramkarz Red Dragons – Maciej Foltyn zdobył bramkę strzałem z własnej połowy do pustej bramki, a następnie Michał Roj zdobył bramkę na 5:2 po strzale z przedłużonego rzutu karnego. Po tym meczu Red Dragons może śmiało myśleć o pierwszej czwórce Futsal Ekstraklasy. AZS Uniwersytet Gdański musi walczyć do końca o utrzymanie. Warunek konieczny to zwycięstwa w dwóch pozostałych meczach: z Cleareksem Chorzów (dom) i KGHM Euromaster Chrobry Głogów (wyjazd).

Red Dragons Pniewy – AZS Uniwersytet Gdański 5:2 (2:1)
1:0 Łukasz Frajtag (2.09)
2:0 Adam Wachoński (8.18)
2:1 Dominik Depta (11.48)
2:2 Mateusz Wesserling  (21.35)
3:2 Patryk Hoły (25.48)
4:2 Maciej Foltyn (39.23)
5:2 Michał Roj (39.37)

AZS UG: Michał Kartuszyński, Marek Gonda – Marek Cirkowski, Paweł Friszkemut, Tomasz Poźniak, Tomasz Broner, Karim Madani, Mateusz Wesserling,  Wojciech Pawicki, Dominik Depta.

kli/