Gdańska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie policjanta, który zastrzelił uciekającego złodzieja.
Do śmiertelnego postrzelenia doszło 31 października 2010 roku. Policja zastawiła pułapkę na złodziei samochodów. W trakcie obławy, poszukiwani mężczyźni rzucili się do pieszej ucieczki. W pewnym momencie jeden z uciekinierów zatrzymał się, odwrócił i wykonał gest przypominający - zdaniem funkcjonariuszy - sięganie po broń. Policjant biorący udział w akcji oddał do niego kilka strzałów, które okazały się śmiertelne.
Zabity mężczyzna nie był jednak uzbrojony.
W wyniku akcji ranni został też sam strzelający. Złodzieje staranowali wcześniej radiowóz, w którym się znajdował.
Zdaniem prokuratora, policjant zachował wszelkie procedury niezbędne do użycia broni palnej m.in. ostrzegł mężczyznę przed użyciem broni i oddał dwa strzały ostrzegawcze w powietrze. Na jego korzyść przemawia też fakt, że mógł się on obawiać o swoje życie.
AdD
- 12/04/2011 09:26 - Ukradł kilka piw, ranił nożem ochroniarza
- 11/04/2011 09:55 - Śmiertelny wypadek na obwodnicy
- 10/04/2011 09:54 - Policjant ranny w pościgu
- 07/04/2011 13:06 - 3,5 promila we krwi - pędził ulicami miasta
- 06/04/2011 10:29 - Brutalne pobicie - zatrzymano podejrzanych
- 04/04/2011 11:19 - Groźny wypadek na Kołobrzeskiej
- 30/03/2011 11:17 - Opiekowała się dzieckiem pod wpływem alkoholu
- 30/03/2011 06:51 - 14-latek uciekał przed policją na Quadzie
- 29/03/2011 19:09 - Złodzieje okradający seniorów zatrzymani!
- 29/03/2011 05:07 - Wandal niszczył samochody - został zatrzymany przez policjanta po służbie