XXX Międzynarodowy Festiwal Muzyki Religijnej w Rumi

W sobotę 26 października br. zakończył się w Rumi jubileuszowy XXX Międzynarodowy Festiwal Muzyki Religijnej im. Ks. Stanisława Ormińskiego. Grand Prix festiwalu zasłużenie wywalczył chór dziewczęcy z Poznania „Skowronki”. Aplauz widowni po występie finałowym świadczy o słuszności werdyktu.

W ramach festiwalu, tradycyjnie, przeprowadzone zostały trzy konkursy: organowy, zespołów chóralnych oraz na najlepsze wykonanie pieśni religijnej w języku kaszubskim.

W konkursie muzyki organowej zwyciężył Mateusz Kozieł z Akademii Muzycznej w Katowicach.

Wśród zespołów chóralnych Złoty Dyplom za zajęcie I miejsca przypadł Akademickiemu Chórowi Politechniki Gdańskiej, wykonujący m.in. hymn „De profundis” i cerkiewne „Nynie Otpuszczajeszczy” oraz – „Conversion of Saul”. Srebrny Dyplom stał się udziałem Chóru Kameralnego „Sirenes” z Warszawy oraz Chóru „Nadzieja” z Nakła.

Grand Prix zostało przyznane Chórowi Dziewczęcemu „Skowronki” z Poznania pod dyrekcją Alicji Szelugi.

W kategorii zespołów kameralnych zwyciężył Zespół Wokalny „Minimus” z Poznania. Kolejne nagrody przypadły Chórowi Żeńskiemu „Cartusia” z Kartuz (Srebrny Dyplom) i Chórowi Kameralnemu CK 105 z Koszalina.

Nagroda za najlepsze wykonanie pieśni religijnej w języku kaszubskim została przyznana Chórowi Kameralnemu „Sirenes” z Warszawy. Najlepszymi wykonawcami kaszubskiego utworu został okrzyknięty Chór „Nadzieja” z Nakła nad Notecią.

Nim odbyły się wszystkie przesłuchania festiwalowe XXX Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Religijnej w Rumi gwiazdą wydarzenia był piątkowy występ Kasi Moś (znanej m.in. z festiwalu Eurowizji) z chórem Gospel Joy.

Zwieńczeniem festiwalu był koncert finałowy w 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, w wykonaniu Aleksandry Zamojskiej (sopran), Ewy Marciniec (alt), Leszka Skrla (baryton), Orkiestry Symfonicznej Polskiej Filharmonii Bałtyckiej oraz Chóru Opery Bałtyckiej pod batutą Wojciecha Rodka.

Warto tu przypomnieć opinię jednego z filozofów XX wieku:
- Do śpiewu, proszę państwa, głos musi być bez skazy, tu nie ma stopni czystości, albo się ma głos doskonały, albo nie ma go wcale, najmniejszy błąd, choćby niedostrzegalny, leciutki, maleńki fałsz psuje od razu wszystko, z głosem nie ma żartów, śpiew jest mową boską albo nie ma śpiewu – mówił Leszek Kołakowski, niegdyś trockista, który przeszedł od marksizmu do chrześcijaństwa stosując metodologię filozofii w swych poszukiwaniach, dając swoiste świadectwo.

Rumski festiwal każe zastanowić się nad polską muzyczną edukacją i przyszłością chórów w Polsce, ważnych choćby na Pomorzy przez historyczny kontekst kultywowania polskości poprzez muzykę przed 1918 rokiem.

Inspiracją do zorganizowania Festiwalu była i jest postać, pracującego przez 26 lat w Rumi, wybitnego muzyka i kompozytora, wielkiego patrioty, humanisty i wychowawcy młodzieży, salezjanina ks. Stanisława Ormińskiego.

Kim był ksiądz Ormiński, patron festiwalu i Szkoły Podstaowej nr 8 w Rumi? Stanisław Ormiński, salezjanin, dyrygent i kompozytor jest autorem melodii, dla większości z nas znanej pieśni, czyli melodii do „Apelu Jasnogórskiego”.

W czasie wojny wstąpił do konspiracji. W czasie tragicznego Powstania warszawskiego był kapelanem AK na Powiślu, m.in. w szpitalu polowym. W październiku 1944 roku opuścił stolicę wraz z ludnością cywilną.

Od roku 1961 ks. Stanisław Ormiński pracował w parafii NMP Wspomożenia Wiernych w Rumi. Z pasją pełnił służbę jako organista. Powadził przy parafii chór mieszany „Lira”, orkiestrę dętą, chór „Rumawia” i scholę. Z „Lirą” brał udział w wielu festiwalach i przeglądach. Pieśni w wykonaniu rumskiego chóru nadawało Polskie Radio. Ks. Ormiński opracował i wydał drukiem 18 tomów pieśni religijnych i świeckich dla zespołów chóralnych. Wyszły też trzy płyty w oparciu o opracowania ks. Ormińskiego, nagrane przez chór „Lira” pod jego batutą. Jego imieniem nazwano jedną z ulic, a przed świątynią parafialną, w której pełnił posługę duszpasterską, stoi jego pomnik. Pamiątkowa tablica ku czci ks. Ormińskiego znajduje się w Kaplicy Cudownego Obrazu Maryi Królowej Polski na Jasnej Górze.

ASG