Nowy zarząd pomorskiej PO

Pomorska PO wybrała nowy skład zarządu regionu. Pierwszym posiedzeniem rady regionu PO kierował nowy szef partii Mieczysław Struk, który w bezpośrednich wyborach pokonał Agnieszkę Pomaską. Teraz posłanka, która objawiła słuchaczom Radia Gdańsk, że nic nie zrobiła dla regionu, bo nie była ministrem, została wiceprzewodniczącą partii na Pomorzu, tę sama funkcje rada powierzyła w swojej roztropności Januszowi Lewandowskiemu i Marcinowi Skwierawskiemu. Pierwszy od Tuska, drugi od Karnowskiego, co oznacza równowagę frakcji liberalnej i konserwatywnej. Nowym sekretarzem partii został burmistrz Rumi Michał Pasieczny, a skarbnikiem Anna Wojtunik, która zastąpiła wędrującego po regionalnych radach nadzorczych Michała Owczarczaka ze skrzydła liberalnego. Do zarządu regionu wybrano ponadto: Tadeusza Aziewicza, szefa partii w Gdyni, Leszka Bonnę, Mirosława Czaplę, Patryka Gabriela, Kazimierza Kleinę, Magdalenę Kołodzieczak, Zbigniewa Konwińskiego, Andrzeja Krzysztofiaka, Dawida Litwina, Kazimierza Plocke, Ryszarda Świlskiego, Leszka Waszkiewicza i Michała Owczarczaka. Jak łatwo zauważyć, w tym gronie nie ma byłego szefa Sławomira Neumanna, jego partnera z rozmów tczewskich Adama Korola, ani jedynego w tym gronie pełnego opozycjonisty Bogdana Borusewicza. Teraz symbolem partii solidarnościowej jest "towarzysz naczelnik Jastarni", który uporczywie ukrywa swoje dokonania polityczne w rządzie premiera Messnera, ale pamięta o nich przy wyliczaniu w księgowości urzędu nagród jubileuszowych. Będzie kłopot żeby w wyborach samorządowych w Gdańsku przeforsować Dulkiewicz przeciw Pomaskiej popieranej przez Tuska czy to z sentymentu czy na kredyt...