Program „Rodzina 500 plus” rozpoczął się w Gdańsku z sukcesem. Złożono 3429 wniosków. Petenci byli zadowoleni, gdyż nie było kolejek - wszystko przebiegało płynnie i szybko.
Pierwszy dzień składania wniosków dotyczących świadczenia z programu „Rodzina 500 plus” przebiegł w Gdańsku bardzo sprawnie i w miłej atmosferze. Zarówno pracownicy, jak i petenci składający wnioski byli dobrze przygotowani, a przede wszystkim chętni do współpracy. Niewątpliwie jest to zasługa bardzo dobrej kampanii informacyjnej oraz wykwalifikowanej kadry pracowniczej.
O godzinie 7:00 rano w siedzibie gdańskiego MOPR nastąpiło uruchomienie systemu, a punkt otworzył oficjalnie wiceprezydent Gdańska Piotr Kowalczuk. Zastępca prezydenta ds. społecznych rozdał kilku osobom numery kolejkowe oraz cukierki.
– Kilkanaście osób czekało na otwarcie systemu. Różne były argumenty głównie takie, że ludzie po drodze do pracy chcieli złożyć wniosek i mieć to z głowy, ale bali się też kolejek i sami byli w szoku jak to szybko i płynnie idzie i że jeszcze jest miła atmosfera – powiedziała Monika Ostrowska, rzeczniczka prasowa gdańskiego MOPR.
Około godziny 11:30 dane na temat ilości wniosków i zainteresowania programem przedstawiały się następująco:
– Wszystko przebiega płynnie. Na ten moment umówionych mieliśmy od 17 marca do wczoraj 113 osób. Z tych umówionych przez telefon dzisiaj do godziny 11:30 mieliśmy 41 przyjętych wniosków umówionych wcześniej telefonicznie. Mamy też infolinię i dzisiaj dzwoniło na nią 80 osób i to jest stan z godziny 11:30. Od chwili uruchomienia infolinii mamy ponad 700 osób, które w ogóle dzwoniły na infolinię z pytaniami. A do tego dziś ponad 20 osób umówiło się na konkretną wizytę. To się zmienia z sekundy na sekundę. Z systemu kolejkowego w punkcie zlokalizowanym przy ul. 3 maja numer pobrało 155 osób i tyle osób złożyło wniosek – powiedziała Monika Ostrowska.
Ostatecznie w Gdańsku pierwszego dnia złożono aż 3429 wniosków.
– W Gdańsku podczas pierwszego dnia programu „Rodzina 500 plus” osobiście wnioski złożyło 1549 osób, drogą elektroniczną 1340, z pomocą asystentów rodzin 440 osób oraz przez opiekunów pieczy zastępczej 100. Największą popularnością cieszył się główny punkt zbierania wniosków przy ulicy 3 Maja 9. Złożono tam aż 305 wniosków z ogólnej liczby 1549 – poinformowała Monika Ostrowska.
Na wizytę w punktach składania wniosków można umówić się telefonicznie lub po prostu przyjść do któregoś z punktów. W budynku MOPR działa automatyczny system kolejkowy – numerek pobierany jest z automatu. Kolejne numery do obsługi wyświetlane są na monitorach wraz z numerem odpowiedniego stanowiska. Pojawia się również komunikat dźwiękowy.
Zakładano, że obsługa jednego petenta zajmie około 15 minut, ale wszystko przebiegało tak sprawnie, że zwykle, gdy sytuacja była prosta, zajmowało to mniej czasu.
– Wypełnienie wniosku trwa chwilę, on ma tak naprawdę więcej tych informacyjnych punktów. Jeśli jest prosta sytuacja to naprawdę 10 minut i sprawa jest załatwiona. Trwa to dłużej, gdy trzeba zliczyć dokładnie dochody przy pierwszym dziecku – powiedziała Monika Ostrowska.
– Jeżeli jest bardziej skomplikowana sytuacja dochodowa to wiadomo, że to troszeczkę dłużej trwa i wtedy wymaga trochę więcej czasu, żeby pewne rzeczy uściślić, dopytać, ale generalnie ludzie są naprawdę dobrze poinformowani – powiedziała Aleksandra Romanowska z Działu Świadczeń Rodzinnych.
Proces składania wniosków przebiegał bardzo płynnie i nie było kolejek, a w razie gdyby się pojawiły do dyspozycji jest tzw. brygada lotna, czyli kilku wykwalifikowanych pracowników, którzy są w stanie pojawić się w różnych punktach składania wniosków, by rozładować ewentualne zatory.
W gdańskim MOPR bardzo łatwo było trafić do odpowiednich stanowisk, w których można było złożyć wnioski – to zasługa świetnego oznakowania. Pracownicy służyli pomocą, rozdawano cukierki, a na rodziców z dziećmi czekał specjalny pokój z zabawkami i przewijakiem, gdzie również zlokalizowany jest monitor z głośnikiem, który informuje o stanie kolejki.
Interesanci byli zadowoleni z jakości usług, które zapewnił gdański MOPR.
– Wniosek nie sprawia trudności, ale każdy ma jakieś inne warunki, więc lepiej się zapytać, żeby po prostu nie kreślić tego wniosku. Ogólnie jesteśmy pod wrażeniem, że tak szybko to idzie – powiedziała pani Iza przed złożeniem wniosku.
– Wszystko poszło szybko i sprawnie. Jestem bardzo zadowolona. Akurat ja nie miałam tylko dwóch podpisów, ale uzupełniłam i już – powiedziała pani Iza po złożeniu wniosku.
Beneficjenci programu sami decydują w jakiej formie otrzymają pieniądze – przelewem na konto lub gotówką, którą można odebrać w placówkach Poczty Polskiej. Sposób płatności zostaje zdefiniowany przez rodzica lub opiekuna w składanym wniosku. Warto zaznaczyć, że jeśli wniosek złożony zostanie do 1 lipca 2016 roku to rodzic lub opiekun otrzyma wyrównanie za 3 poprzednie miesiące.
Karolina Rabiej
- 05/04/2016 08:03 - Dr hab. Marcin Gruchała nowym rektorem GUMed
- 04/04/2016 09:51 - Radni PiS interpelują w sprawie szkoły w Kokoszkach
- 04/04/2016 07:36 - SLD: człowiek ważniejszy niż rachunek
- 02/04/2016 20:33 - Gdańsk solidarnie dla autyzmu
- 02/04/2016 17:29 - Olbrzymie zainteresowanie targami Nowy DOM Nowe MIESZKANIE
- 01/04/2016 20:16 - "Gazeta Gdańska" sierpień 1990: Lech Wałęsa pod obserwacją SB – „spowiedź” byłego funkcjonariusza
- 01/04/2016 14:18 - Kalendarium „Gazety Gdańskiej”
- 01/04/2016 13:19 - Po XXI sesji Rady Miasta Gdańska
- 31/03/2016 08:30 - Żartownisie z sopockiej riwiery
- 30/03/2016 19:33 - Zmarł prof. Władysław Jackiewicz