Spór o podział 12 milionów złotych budżetu obywatelskiego - gdzie piaskownica, a gdzie ławki? - odwraca skutecznie uwagę obywateli Gdańska od sposobu w jaki władze miasta dysponują największym skarbem gminy - jej przestrzenią. Gdy w centrum miasta powstaje monstrualny dom towarowy na centralnym targu objętym ochroną prawną jest już za późno na skuteczną reakcję. Miasto staje się klientem biznesu...
Gdański radny Prawa i Sprawiedliwości, Piotr Czauderna, wiceprzewodniczący rady miasta, dokonał krytycznej oceny pomysłów na projekty przyszłego zagospodarowania przestrzennego miasta, przygotowane przez administrację Pawła Adamowicza. To projekt przyszłości miasta, którego przestrzeń władze Gdańska oddają we... władzę biznesu budowlanego - koszty jego nieracjonalnej ekspansji przejmując na rachunek finansowy i społeczny gminy. Tekst Piotra Czauderny to obowiązkowa lektura nie tylko dla opozycji.
I ) Uwagi ogólne dotyczące całego projektowanego Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska
Studium w rozdziale 12.3 w sposób mylący potencjalnego odbiorcę szacuje chłonność nowych i istniejących terenów zabudowy mieszkaniowej: przyjęto horrendalnie wysoki wskaźnik wielkości mieszkania przypadający na 1 mieszkańca Gdańska – średnio 43,5 m2 powierzchni użytkowej na mieszkańca ( w przypadku bloków wielorodzinnych 38 m2 na mieszkańca ). Są to dane wzięte „z księżyca” – w najświeższego dostępnego raportu GUS „Gospodarka mieszkaniowa w 2016 r.” na Pomorzu to przeciętnie 26,4 m2 na mieszkańca, a dane dotyczą w znacznej części terenów wiejskich, gdzie domy są większe od mieszań miejskich. W praktyce osoby kupujące obecnie mieszkania od deweloperów w celach mieszkaniowych (nie inwestycyjnych) kupują mieszkania średnio powierzchni poniżej 60 m2 (wg GUS przeciętnie 58 m2), przeznaczone przeciętnie dla 3 osób. Czyli nawet ostrożnie szacując powierzchnia przyjęta w studium jest zawyżona 1,65 razy, i o tyle jest zawyżona szacowana powierzchnia potrzebnych mieszkań.
Według Studium obecnie mamy w Gdańsku mieszkania o powierzchni zapewniającej standard zamieszkania dla 294 tys. mieszkańców, a mieszkańców Gdańsk liczy 463 tys. Opierając się na danych GUS można stwierdzić, iż w Gdańsku obecne mieszkania wystarczą dla 294x1,65=485 tys. mieszkańców, co wydaje się absolutnie zgodne ze stanem faktycznym. W praktyce oznacza to, że zapotrzebowanie na mieszkania (nie dotyczy inwestycyjnych) jest zbilansowane, choć oczywiście wyburzane mieszkania należy zastępować nowymi. Ponadto część mieszkań ma bardzo zły standard i powinna zostać wyłączona z użytkowania. Także status materialny mieszkańców wzrasta i stopniowo będą oni chcieli zamienić mieszkania na większe – co powoduje, że jednak pewna ilość (niezbyt duża) zupełnie nowych mieszkań będzie potrzebna.
Według Studium zarezerwowana pod nową zabudowę mieszkaniową powierzchnia wystarczy na mieszkania dla kolejnych 233,1 tys. mieszkańców. Jednak opierając się na danych GUS, można łatwo wyliczyć, iż planowane przyszłościowo w Gdańsku mieszkania wystarczą dla 233,1x1,65=384,61 tys. nowych mieszkańców. Nie wiadomo skąd mielibyśmy znaleźć tylu dodatkowych gdańszczan potrzebujących mieszkań od deweloperów i to z dużymi zasobami gotówki lub z pełną zdolnością kredytową. Profesjonalne prognozy demograficzne dla Gdańska stwierdzają, że w najlepszym razie liczba mieszkańców się ustabilizuje. Scenariusz demograficzny nr. III zakładany w studium, nazwany „wyzwaniem miasta”, który określa przewidywaną liczbę mieszkańców w roku 2045 na równe 500 tys. jest całkowicie nierealistyczny i stanowi jedynie niepoważne dywagacje. Jest on nie poparty żadnym modelem matematycznym i stanowi wyraz „chciejstwa” obecnych władz miasta. Można by w tym miejscu zapytać – a dla czego nie milion mieszkańców? A ten nieprawdopodobny scenariusz jest traktowany w studium jako bazowy, czyli najbardziej prawdopodobny.
Efektem takich przeszacowań jest uzasadnienie dla rezerwacji pod budownictwo mieszkaniowe ogromnych terenów – wielokrotnie większych niż rzeczywiste potrzeby. Powoduje to wiele negatywnych konsekwencji:
a) Ponieważ są to działki w dużej części na obrzeżach miasta, to decyzja ta napędzać będzie suburbanizację.
b) Rezerwacja pod zabudowę działek powoduje możliwość bezkarnego niszczenia obecnie zagospodarowanych terenów - zazwyczaj zielonych (np. w centralnej części byłego poligonu na Jasieniu deweloper urządził, w miejscu łąk porośniętych krzewami Żarnowca i zagajników, wysypisko mas ziemnych i gruzu budowlanego, zasypując nawet historyczny trakt łączący dzielnice).
c) Duże zapotrzebowanie na tereny powoduje, że pod zabudowę przeznacza się wszystkie dostępne działki, a nie tylko te które potrzeba i te które się do tego najlepiej nadają (np. są dobrze skomunikowane i położone blisko infrastruktury miejskiej)
d) Nadpodaż gruntu pod zabudowę powoduje, że deweloperzy budują tam, gdzie okazyjnie kupią teren, a nie tam gdzie byłoby to korzystne dla rozwoju miasta. Następnie koszt budowy niezbędnej infrastruktury przerzucają na miasto.
e) Powstaje chaotyczna zabudowa, brzydka, nieuporządkowana struktura urbanistyczna, gdzie bloki stoją po środku pól uprawnych i nieużytków. Niewypełniona, poszatkowana (prawdopodobnie już na zawsze, bo mamy do czynienia z trwałą nadpodażą gruntów) struktura jest niezwykle kosztowna w budowie infrastruktury i w obsłudze przez komunikację miejską, co generuje dodatkowe koszty dla podatników.
f) Mieszkańcy mają niewydolną, rozciągniętą na duże odległości komunikację miejską i muszą dowozić dzieci do odległych szkół, więc korzystają tylko z własnych samochodów. Komunikacja miejska jest niewykorzystywana i dalej się ją ogranicza – wpadamy w błędne koło suburbanizacji.
g) Nadpodaż terenów pod zabudowę powoduje spekulację gruntami – każdy może kupić działkę rolną i przekwalifikować na budowlaną, co sztucznie zwiększa jej wartość.
h) Ofiarami nadmiernego przeznaczania pod zabudowę gruntów padają zazwyczaj tereny zielone – tereny OSTAB są ograniczane, korytarze ekologiczne likwidowane, dopuszczana jest zabudowa w Zespołach Przyrodniczo-Krajobrazowych, zabudowa podchodzi pod same granice Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego zwiększając antropopresję. Dodatkowym efektem niszczenia terenów zielonych w obszarze zlewni potoków na górnym tarasie i strefie krawędziowej są coraz częstsze katastrofalne powodzie dolnego tarasu miasta.
Cały projekt studium oparty jest jak widać na błędnych założeniach i nieprawidłowo szacuje tempo rozwoju mieszkalnictwa i potrzeby rozwojowe miasta. Kontynuacja takiej polityki przestrzennej będzie miało (i już ma) fatalne skutki dla rozwoju miasta, kosztów transportu i zdrowia mieszkańców.
Dlatego należy dążyć do znacznego ograniczenia terenów przeznaczanych pod nową zabudową w Gdańsku, jak również ograniczenia intensywności zabudowy, z największym ograniczeniem w dzielnicach zachodnich i południowych, w celu przeciwdziałania „rozlewania się” struktury miasta.
1) Wnioskuję o całkowity zakaz lokalizowania nowej zabudowy wielorodzinnej w dzielnicy urbanistycznej „Zachód” z wyłączeniem następujących lokalizacji:
a) Wypełnienia pustych struktur w centrum dzielnicy Osowa ograniczonym ulicami:
Kielnieńska - Barniewicka – Galaktyczna – Orfeusza –Junony – Antygony –Cerery
b) Osiedla Karczemki na odcinku ograniczonym od zachodu ulicą Inżynierską
2) Wnioskuję także o ograniczenie terenów przeznaczonych pod zabudową mieszkaniową w dzielnicy urbanistycznej „Zachód” o 50%.
Wnioskuję o całkowity zakaz lokalizowania nowej zabudowy wielorodzinnej w dzielnicy urbanistycznej „Południe” w obszarze na południe i zachód od granicy wyznaczonej przez: Potok Oruński – Potok Szadulski do ulicy Jabłoniowej – ulica Jabłoniowa – ulica Leszczynowa – ulica Armii Krajowej – ulica Gronostajowa – ulica Myśliwska - ulica Dolne Migowo.
3) Wnioskuję, aby na pozostałym obszarze dzielnicy urbanistycznej Południe dopuszczona była wyłącznie zabudowa mieszkaniowa budynkami niskimi z wyjątkiem nasypujących lokalizacji:
a) Obszaru osiedla Chełm
b) Centrum osiedla Jasień ograniczonego od zachodu ulicami Pólnicy i Stolema a od południa ulicą Kartuska
c) Okolic ulicy Piekarniczej
4) Wnioskuję także o ograniczenie terenów przeznaczonych pod zabudową mieszkaniową w dzielnicy urbanistycznej „Południe” o 50%.
5) Wnioskuję o całkowite wyłączenie na terenie całego miasta możliwości lokalizowania zabudowy wielorodzinnej na terenach pokrytych system OSTAB (Ogólnomiejski System Terenów Aktywnych Biologicznie).
6) Wnioskuję o niedokonywanie zmian w granicach terenów OSTAB w stosunku do istniejących w aktualnie obowiązującym studium.
7) Wnioskuję o całkowite wyłączenie na terenie całego miasta możliwości lokalizowania zabudowy wielorodzinnej oraz innego typu zabudowy, z wyjątkiem jednorodzinnej, na terenach Zespołów Przyrodniczo-Krajobrazowych.
Studium ma też przyjęty dziwny sposób izolacji dróg o dużym natężeniu ruchu (np. Obwodnica Trójmiasta, al. Armii Krajowej) od zabudowy mieszkaniowej – przy pomocy pasów zabudowy przemysłowej. Czyli planuje się ochronę pobliskich mieszkańców za pomocą przysłowiowej „zamiany dżumy na cholerę”.
8) Wnioskuję o zamianę na całym obszarze miasta pasów izolacyjnych dróg o dużym natężeniu ruchu ze stref przemysłowo-usługowych na strefy zieleni izolacyjnej wysokiej
II) Uwagi szczegółowe odnośnie kierunków rozwoju dzielnic urbanistycznych wg Studium:
1) Śródmieście:
a) Przewiduje się rozwój zabudowy mieszkaniowo-usługowej na tzw. zatorzu na Oruni Dolnej (rejon ul. Przy torze/Głuchej/Równej) jednocześnie nie przewidując jego rewitalizacji. Jest to teren lekko podmokły, wybitnie zdegradowany, z fatalnym stanem infrastruktury, jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc w Gdańsku (bardzo wysoka przestępczość), dodatkowo komunikacyjnie odcięty od miasta linią kolejową z przejazdami zamkniętymi około 12 godzin w ciągu doby. Trudno wyobrazić sobie gorsze miejsce do rozwoju funkcji mieszkaniowej.
Wnioskuję o wycofanie rozwoju funkcji mieszkaniowej na tym obszarze.
b) Przewiduje się rozwój zabudowy mieszkaniowo-usługowej na Biskupiej Górce, na terenie oznaczonym jako naturalne elementy przyrodnicze. Czy przewiduje się wykarczowanie terenów zielonych? Biskupia Górka jednocześnie jest wyjątkowo kosztownym terenem pod zabudowę z powodu stromych podjazdów i pochyłych działek narażonych na erozję podłoża i zalewanie wodami opadowymi.
Wnioskuję o ograniczenie rozwoju nowej zabudowy jednie do najniżej położonych działek na skraju dzielnicy, ewentualnie z umożliwieniem zabudowy działek po wyburzonych starych kamienicach oraz zakazanie nowej zabudowy na terenie jednostki policji oraz terenie po Gdańskiej Szkole Humanistycznej.
c) Przewiduje się rozwój zabudowy mieszkaniowo-usługowej na tzw. Nowym Mieście na terenach postoczniowych. Oznacza to, że planuje się całkowitą likwidację produkcji stoczniowej na terenach Stoczni Gdańskiej, bo trudno liczyć, aby nowi mieszkańcy kupujący drogie apartamenty zaakceptowali takie uciążliwe sąsiedztwo. Zapisy studium doprowadzą w przyszłości do całkowitej likwidacji przemysłu stoczniowego w centrum miasta i na wyspie Ostrów. Bezpośrednie sąsiedztwo uciążliwego zakładu produkcyjnego i intensywnej zabudowy mieszkaniowej jest błędem planistycznym.
Wnioskuję o zakaz lokalizowania zabudowy mieszkaniowej na północ od ulicy Popiełuszki, tzw. Nowej Wałowej.
d) Przewiduje się zlokalizowanie nowej linii tramwajowej wzdłuż ulicy Popiełuszki. W mojej opinii ma to bardzo słabe uzasadnienie ponieważ teren przeznacza się pod zabudowę apartamentową i biurową w wysokim standardzie, czyli potencjalne grupy użytkowników mało zainteresowane z korzystania z komunikacji miejskiej. Linia ta będzie poprowadzona w środku terenu należącego do prywatnego dewelopera i spowoduje wzrost wartości jego terenów (i zasadniczo tylko one są przez nią obsługiwane). Natomiast dodatkowe koszty budowy i obsługi pozostaną po stronie miasta (będą one szczególnie duże w przypadku przedłużenia linii w rejon Polskiego Haka, co będzie się wiązać z kolosalnymi kosztami budowy tunelu pod Motławą). Jest to, moim zdaniem, przykład nieuprawnionej pomocy publicznej.
Wnioskuję o wykreślenie ze studium linii tramwajowej i ewentualnie jedynie pozostawienie dla niej rezerwy terenowej.
2) Wrzeszcz:
a) Przewiduje się rozwój zabudowy mieszkaniowo-usługowej w dzielnicy Niedźwiednik. Jak jest to możliwe, skoro obszar ten jest już mocno wypełniony zabudową, i jej dalszy rozwój spowodowałby albo konieczność wejścia z zabudową na tereny zielonej przy granicy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego (postępująca jego degradacja), lub też niwelacji terenu i wcięcia w naturalne zbocza (rozwiązanie kosztowne i powodujące erozję)? Dodatkowo, z powodów ukształtowania terenu, rozbudowa infrastruktury tego obszaru byłaby bardzo kosztowna.
Wnioskuję o wyłączenie tego terenu z nowej zabudowy wielorodzinnej.
b) Wnioskuję o całkowite wyłączenie z zabudowy obszaru Rodzinnych Ogrodów Działkowych Niedźwiednik. Są one śródleśną polaną wciętą w teren Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i odcięte są od terenów miejskich linią Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej będącą naturalną granicą antropopresji. Zabudowa tego terenu oraz konieczność budowy dodatkowej drogi doprowadzi do szybkiej dewastacji terenu T.P.K. w tym rejonie.
c) Przewiduje się rozwój zabudowy mieszkaniowo-usługowej w dzielnicy Matemblewo. Obecna zabudowa jednorodzinna powstawała tam na terenie leśnym zabudowanym w atmosferze skandalu w okolicach roku 2000. Dalsza zabudowa mieszkaniowa spowoduje degradację strefy krawędziowej Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
Wnioskuję o wyłączenie tego terenu Matemblewa i Brętowa (na północ od ulicy Potokowej) z nowej zabudowy wielorodzinnej, a na terenach objętych
Ogólnomiejskim Systemem Terenów Aktywnych Biologicznie wszelkiej nowej zabudowy.
d) Wnioskuję o wyłączenie z możliwości wszelkiej zabudowy terenu zielonego pomiędzy osiedlami Nowiec i Brętowo a trasą Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Jest to zwarty obszar leśny łączący się z Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym, leżący w jego otulinie oraz na obszarze Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego Dolina Strzyży i Potoku Jasień.
e) Przewiduje się rozwój zabudowy mieszkaniowo-usługowej w dzielnicy Brzeźno w bezpośredniej strefie Pasa Nadmorskiego na końcu ulicy Hallera. Wpłynie to negatywnie na krajobraz brzegu morskiego i ostatecznie przerwie ciągłość pasa zieleni od Parku Reagana do Parku Brzeźnieńskiego.
Wnioskuję o zakaz wszelkiej zabudowy mieszkaniowej w rejonie parkingu na końcu ulicy Hallera i rejonie Parku im. Haffnera (dawnego ośrodka wczasowego), i dopuszczenie jedynie ekstensywnej niskiej zabudowy usługowej nie wymagającej wycinki drzew w tym obszarze.
f) Przewiduje się zlokalizowanie nowej linii tramwajowej wzdłuż ulicy Wileńskiej. Z powodu ukształtowania terenu będzie to niezwykle kosztowna inwestycja wymagająca budowy tunelu podziemnego w skarpie terenu, dodatkowo niepotrzebna (rejon Piecek-Migowa już obecnie ma bardzo dobry dostęp do komunikacji publicznej) i nie chciana przez okolicznych mieszkańców.
Wnioskuję o wykreślenie ze studium linii tramwajowej i jedynie pozostawienie projektowanej linii wzdłuż ulicy Schuberta.
3) Oliwa:
a) Przewiduje się rozwój zabudowy mieszkaniowo-usługowej w dzielnicy Jelitkowo w bezpośredniej strefie Pasa Nadmorskiego, w rejonie ulic Wypoczynkowej, Kaplicznej i Jelitkowskiej. Rejon ten jest już mocno wypełniony zabudową wdzierającą się w Park Reagana i jej dalszy rozwój zniszczy jego walory krajobrazowe.
Wnioskuję o wyłączenie tego terenu z nowej zabudowy wielorodzinnej.
b) Przewiduje się dalszy rozwój Ogrodu Zoologicznego w kierunku południowym i wewnątrz TPK, przesadna ekspansja i wygrodzenie terenu przyczyni się do degradacji terenu śródleśnej łąki w Dolinie Czystej wody i spowoduje wprowadzenie ruchu samochodowego do obsługi tego obszaru. Dodatkowo potrzeby rozwojowe Ogrodu Zoologicznego są przeszacowane i trudno je w logiczny sposób uzasadnić.
Wnioskuję o pozostawienie Doliny Czystej Wody w charakterze ogólnodostępnej łąki śródleśnej i nie przeznaczanie tego terenu dla Ogrodu Zoologicznego.
c) Studium dopuszcza potencjalną nowa zabudowę:
- na Polanie Rynarzewo
- wewnątrz Doliny Radości
- w obszarze powyżej dolnej krawędzi wysoczyzny przy zachodniej granicy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego (szczególnie w rejonie Dworów przy ulicy Polanki.
Zabudowa w tych miejscach szybko doprowadzi do zniszczenia obrzeży TPK i wzmacnia antropopresję.
Wnioskuję o całkowite wyłączenie z zabudowy tych obszarów.
d) Studium przewiduje tunel pod górą Pachołek. To ogromnie kosztowna inwestycja o bardzo znikomym efekcie komunikacyjnym.
Wnioskuję o przywrócenie w projekcie Studium ulicy Nowej Opackiej jako alternatywy dla tunelu i umożliwienie rozbudowy ulicy Spacerowej do 2 pasów na odcinku od Oliwy do Polany Rynarzewo.
4) Południe:
a) Studium nie dostrzega oczywistej sprzeczności, jaką jest budowa spalarni odpadów i dalszy rozwój funkcji mieszkaniowej w osiedlu Szadółki.
Wnioskuję o całkowite wyłączenie obszaru Szadółek z zabudowy mieszkaniowej jako szczególnie narażonego na negatywny wpływ Zakładu Utylizacyjnego z powodu niekorzystnego dominującego kierunku wiatrów. Zamiennie wnioskuję o przeznaczenia tam pasa terenu równoległego do Obwodnicy Trójmiasta na zieleń izolacyjną w formie lasu. Pas izolacyjny powinien być ciągły i łączyć się z naturalnymi zadrzewieniami okalającymi jezioro Jasień.
b) Studium planuje dynamiczny rozwój osiedla „Łostowice Południowe” w rejonie ulicy Wielkopolskiej oraz Niepołomickiej z intensywną zabudową mieszkaniową, linią tramwajową, ulicą Nową Świętokrzyską i ponadlokalnym ośrodkiem usługowym. Trudno byłoby znaleźć, gorsze, bardziej peryferyjne i gorzej skomunikowane tereny na rozwój mieszkalnictwa.
Wnioskuję o dekoncentrację zabudowy i przeznaczenie tego terenu na zabudowę jednorodzinną, bez kosztownych inwestycji.
c) Studium przeznacza pod zabudową teren na wschód od Jeziora Jasień zajmowany przez Rodzinne Ogrody Działkowe „Jasień”. Ten dość peryferyjny teren otoczony cennymi krajobrazowo rejonami nadwodnymi jest doskonałą lokalizacją ogrodów działkowych, które powinny być likwidowane w centrum miasta i przenoszone właśnie w takie lokalizacje. Jednocześnie nie jest to dobry teren pod zabudowę z powodu bliskości Obwodnicy oraz Zakładu Utylizacyjnego.
Wnioskuję o utrzymanie ogrodów w tej lokalizacji, ponieważ brak jest przesłanek urbanistycznych za ich likwidacją. Dodatkowo powinien zostać utrzymany i poszerzony korytarz ekologiczny wzdłuż potoku Jasień łączący Jezioro Jasień z nowymi terenami rekreacyjnymi przy zbiorniku retencyjnym Jasień oraz planowaną zabudową rekreacyjną wejścia do TPK. Wzdłuż tego korytarza ekologicznego powinno się utworzyć rekreacyjny ciąg pieszo-rowerowy łączący Lasy Oliwskie z Jeziorem Jasień.
d) Studium przeznacza pod zabudowę cenne przyrodniczo i krajobrazowo tereny po byłym poligonie na Jasieniu (w jego centralnej części na południe od torów PKM) które uległy renaturalizacji porastając lasami i krzewami Żarnowca. Studium wykonywane jest na nieaktualnych lub nieprecyzyjnych mapach, które nie pokazują zieleni wysokiej/terenów leśnych, które zdążyły już wyrosnąć w tym rejonie.
Wnioskuję o wyłączenie z pod zabudowy terenów po dawnym poligonie na Jasieniu objętych systemem OSTAB oraz zalesionych i porośniętych zagajnikami.
e) Studium przeznacza pod zabudowę cenne przyrodniczo i krajobrazowo tereny po byłym poligonie na Jasieniu objęte terenem Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego Dolina Potoków Strzyża i Jasień oraz otuliną TPK, położone na północ od przystanku PKM Jasień. Studium wykonywane jest na nieaktualnych lub nieprecyzyjnych mapach, które nie pokazują zieleni wysokiej/terenów leśnych które zdążyły już wyrosnąć w tym rejonie.
Wnioskuję o wyłączenie z pod zabudowy tego terenu z powodu jego bardzo wysokich walorów przyrodniczo-krajobrazowych, konieczności karczowania lasu w przypadku zabudowy oraz dla tego, że jest on bezpośrednim przedłużeniem nowych terenów rekreacyjnych wykonanych przy zbiorniku retencyjnym Jasień.
f) Studium przeznacza pod zabudowę cenne przyrodniczo i krajobrazowo tereny po byłym PGR Kiełpinek objęte otuliną TPK oraz otuliną rezerwatu przyrody „Dolina Strzyży” położone na północny zachód od przystanku PKM Kiełpinek.
Wnioskuję o wyłączenie z pod zabudowy terenu otuliny Rezerwatu Przyrody z powodu jego bardzo wysokich walorów przyrodniczo-krajobrazowych.
5) Zachód:
a) Studium planuje dynamiczny rozwój osiedli Klukowo i Smęgorzyno, a także w rejonie Bysewa. Są to osiedla peryferyjnie położone, w dużej części zachowujące jeszcze charakter osadnictwa wiejskiego i nie widzę powodów, aby uległo to zmianie. Dociągnięcie tam miejskiej infrastruktury byłoby kosztowne i nieopłacalne, a dostępność dla komunikacji miejskiej zawsze będzie ograniczona. Smęgorzyno i Bysewo są też narażone na emisję zanieczyszczeń z fabryk z rejonu Kokoszek Przemysłowych, np. przetwórni celulozy.
Wnioskuję o dekoncentrację planowanej zabudowy i przeznaczenie tego terenu na zabudowę jednorodzinną z towarzyszącymi terenami zielonymi, bez kosztownych inwestycji. Dodatkowo, Klukowo powinno zostać odseparowane od Obwodnicy Trójmiasta pasem zieleni izolacyjnej.
b) Studium planuje dynamiczny rozwój dużej strefy przemysłowej w rejonie lotniska, w tym również przemysłu uciążliwego. Jest to zaskakująca lokalizacja, ponieważ takie zakłady nie są zaopatrywane drogą lotniczą i ich naturalną lokalizacją są okolice portu lepiej dostępne komunikacyjnie, z rozwiniętym też transportem kolejowym. Zakłady w tej lokalizacji skazane są więc na obsługę dostaw tylko transportem samochodowym – najdroższym, najbardziej uciążliwym, najniebezpieczniejszym i szkodliwym dla środowiska. Dodatkowo, lokalna róża wiatrów powoduje, że wszystkie emisje planowane i nieplanowane (w wyniku katastrof przemysłowych) są od razu spychane w kierunku dzielnic mieszkaniowych i centrum miasta. Problemem na Górnym Tarasie jest też zaopatrzenie przemysłu w wodę i odprowadzanie zanieczyszczeń płynnych, ponieważ oczyszczalnia ścieków zlokalizowana jest po drugiej stronie miasta.
Wnioskuję o zakaz lokalizowania przemysłu uciążliwego lub niebezpiecznego w strefie „zachodniej” przy lotnisku, a także zakaz lokalizacji wszystkich dużych zakładów produkcyjnych. W tej strefie należy dopuścić tylko warsztaty, usługi, logistykę i składy oraz ewentualnie niewielkie, nieuciążliwe zakłady produkcyjne
c) Studium zezwala na dalszą dezintegrację korytarza ekologicznego łączącego Trójmiejski Park Krajobrazowy i Lasy Otomińskie, poprzez planowaną zabudowę przerywającą jego ciągłość w rejonie na zachód od Kiełpina Górnego i w rejonie Kokoszek.
6) Wschód:
a) Studium zakłada wprowadzenie funkcji mieszkaniowej w miejscu wysypiska popiołów „Zaspa”. Jest to teren silnie skażony, również występującymi w popiołach radionuklidami. Dodatkowo to teren podmokły. Jego oczyszczenie będzie niezwykle kosztowne i nie wiadomo jak skuteczne.
Wnioskuję o całkowite wyłączenie obszaru składowiska popiołów w dawnym jeziorze Zaspa, objecie tego terenu rekultywacją i pozostawienie jako teren zielony
b) Studium nie zakład likwidacji uciążliwych zakładów przetwarzania odpadów (Portservice) położonych w bezpośredniej okolicy gęstej zabudowy mieszkaniowej dzielnicy Nowy Port. Rewitalizacja Nowego Portu traci sens, jeżeli dalej nie będzie tam warunków do zdrowego i bezpiecznego życia dla mieszkańców.
c) Wnioskuję o całkowite wyłączenie obszaru północnego obszaru strefy przemysłowej „Port”, a przynajmniej obszaru na północ od Twierdzy Wisłoujście z wszelkiej produkcji uciążliwej/niebezpiecznej.
Prof. Piotr Czauderna
Wiceprzewodniczący RMG,
Radny Klubu PiS
Inne artykuły związane z:
- 16/12/2017 11:20 - Polska flaga rodziny Gruszkowskich ze Lwowa eksponatem miesiąca Muzeum II Wojny Światowej
- 16/12/2017 10:10 - Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego ważna cały rok
- 15/12/2017 11:05 - W sobotę odsłonięcie bursztynowego ołtarza w bazylice św. Brygidy
- 14/12/2017 13:03 - Więcej pieniędzy to więcej świadczeń na Pomorzu
- 14/12/2017 08:48 - Zapłacą 240 tys. zł podatku? Co opowiadała żona prezydenta?
- 13/12/2017 16:13 - Złoty Krzyż Zasługi dla Andrzeja Jaworskiego
- 13/12/2017 16:07 - Znikają Dąbrowszczacy. Na Przymorzu będzie ulica Lecha Kaczyńskiego
- 13/12/2017 13:13 - Kiermasz Świąteczny w Oliwskim Ratuszu Kultury
- 13/12/2017 12:56 - Dzień dla gdańskich hospicjów w Muzeum II Wojny Światowej
- 12/12/2017 19:39 - Baśniowy świat zapałek Witolda Orzecha