Wstęp na molo od soboty będzie kosztował turystów niesopockich aż 8 złotych. To wyłącznie cena spaceru po liczącym 511 metrów drewnianym pomoście. Jego eksploatacją zajmuje się prywatna spółka założona w 2004 roku z kapitałem 50 tys. złotych, własność rodzinna Jerzego i Marcina Kulwasów.
Sopockie molo należy do najbardziej rozpoznawalnych miejsc kurortu. Stanowi symbol uzdrowiska. Jednym z głównych punktów wypoczynku jest obowiązkowe zaliczenie spaceru po molo. Pierwszy Polski Ilustrowany Przewodnik po Gdańsku i okolicy z 1922 roku (wydanie II) tak reklamował to miejsce: ”Sopot posiada obszerne uzdrowisko (Kurhauz) o 50 pokojach i wspaniały 400 m. długi pomost, który jest ulubionym miejscem przechadzki Sopocian i gości”.
Początki wybudowania pomostu sięgają czasów lekarza armii napoleońskiej Alzatczyka Jerzego Haffnera. W 1830 roku wybudowano 5 metrowy pomost, rozbierany na zimę. Druga rozbudowa pomostu wyniosła już 31,5 m. a następnie 150 , 315 m. i 400 a w latach 20, wieku dwudziestego 500 m. Dziś molo ma 511,5 m. i zakończone jest wybudowaną w roku 2011 mariną dla jachtów. W historii molo stanowiło przystań dla cumujących wielkich statków pasażerskich i hydroplanów. Dziś spełnia rolę turystyczną, ale i kulturalną. Molo należy do spółki Kąpielisko Morskie, kontynuującej tradycje firmy założonej w roku 1959. Ceny biletów wejściowych, w tym roku wzrosły z 7.50 do 8 zł. Dawno już minęły czasy kiedy można było przespacerować się po mola za połowę tej ceny, a nawet za jeszcze mniej. Pobliskie dwa inne mola w Orłowie i Brzeźnie nadal są bezpłatne. Ale jak tłumaczy firma zawiadująca tą przestrzenią jest to jedynie pokrycie dużych kosztów napraw i strat jakie wyrządzają jesienne sztormy. Teraz tylko nasuwa się pytanie czy kuracjusze wytrzymają ten finansowy problem, bowiem chciałoby się spacerować po molo codziennie. Wydaje się, że opłata klimatyczna, która w Sopocie jest i tak wysoka powinna w jakiś sposób tę niedogodność regulować.
Dzierżawiąca od miasta molo spółka Kąpielisko Morskie została założona w 2004 roku przez Jerzego Kulwasa - 625 udziałów, Henryka Kurowskiego - 208 udziałów i Halinę Cisłowską - 125 udziałów, w sumie kapitał założycielski wyniósł 50 tys. złotych. Od 2015 roku spółka należy do Jerzego Kulwasa - 400 udziałów i jego syna Marcina - 227, a główny udziałowiec jest jednocześnie prezesem zarządu.
Stanisław Seyfried
- 01/05/2017 19:32 - Zmarł Alojzy Szablewski
- 01/05/2017 18:48 - Tylko SLD zorganizowało w Gdańsku obchody Święta Pracy
- 27/04/2017 21:27 - Spławikowe otwarcie sezonu Koła Gdańsk Portowa
- 27/04/2017 21:00 - Jacek Bendykowski: Rënk kwiatem na rynku kwiatów
- 27/04/2017 19:32 - „Skazany na bluesa” . Artyści Teatru Śląskiego na scenie w Kolbudach!
- 27/04/2017 16:42 - Trup w szafie Struka - towarzysz naczelnik Jastarni
- 27/04/2017 08:27 - Prezydenckie spotkanie z mieszkańcami Olszynki
- 26/04/2017 21:19 - Jak połączyć naukę z kreatywnością
- 26/04/2017 20:12 - EUROPOLTECH 2017: Nowoczesny sprzęt i technika dla służb bezpieczeństwa
- 25/04/2017 22:39 - Gdańscy spławikowcy triumfowali w inauguracyjnych zawodach Grand Prix Polski