Historia przedmieść Gdańska jest bardzo ciekawa, a zarazem tragiczna, bowiem wiele wojen na przestrzeni wieków niszczyło je wielokrotnie. Strategiczne ich położenie było doskonałym punktem obserwacji miejsc oporu broniącego się miasta i ruchu wojsk. Tu następowała koncentracja armii oblężniczych i stąd wyprowadzano ataki na miasto. Najdogodniejszym miejscem dla przeprowadzania takich akcji był Chełm położony na wzgórzu poza murami miasta.
Przełom XVIII i XIX wieku był dla Chełma okresem największej prosperity. Miejscowość podniesiona została do rangi samodzielnego pruskiego miasta. W planach Fryderyka II, króla Prus, jawił się plan zagarnięcia Gdańska, zdobycia panowania nad ujściem Wisły i przejęcia kontroli nad Rzeczpospolitą. Temu też celowi miał służyć rozwój Chełma (Stolzenberg) jako konkurencyjnego miasta, rozwijającego się organizmu pod bokiem silnej aglomeracji.
Widok na Gdańsk od strony Biskupiej Górki i Chełma, fragment, Matthaeus Deisch, według F.A. Lormanna, miedzioryt, Gdańsk, 1765
Obszar miasta obejmował wzgórza położone na południe od Gdańska i zajmował tereny między Starymi Szkotami, Świętym Wojciechem, Orunią, Ujeściskiem, Siedlcami i Biskupią Górką. Zwierzchnictwo nad tym terenem od roku 1641 posiadała kapituła włocławska. Chełm rozwijał się wraz z otaczającymi osadami, posiadał swój magistrat i budynki użyteczności publicznej. Był moment, że zamieszkiwało tu w sumie około 10 tysięcy osób. Wielokulturowy i wielonarodowościowy charakter mieszkańców miał również wpływ na jego rozwój. Obszar zamieszkiwali: Menonici, Holendrzy, Szkoci, Żydzi, Prusacy, Polacy. Osiedlali się tu rzemieślnicy wielu cechów, przeważnie ci, którzy nie mogli znaleźć zatrudnienia w Gdańsku. Organizacja polityki cechowej na terenie Gdańska była tak silna, że nie dopuszczała do rozwoju handlu poza cechami. Przybyli z zewnątrz mistrzowie popularnych zawodów nie mieli szans na legalną pracę, obostrzenia przyjęcia do cechu były bardzo ostre. Poza murami miasta było łatwiej, tu mogli swobodnie uprawiać swoje rzemiosło tym bardziej, że polityka Fryderyka II stwarzała takie możliwości. Pruski Król dbał o stworzenie jak najsilniejszej konkurencji dla Gdańska, nierzadko tworząc dla rzemiosła wiele przywilejów. Partacze, jak ich wówczas nazywano, nielegalni rzemieślnicy, nienależący do cechu, świetnie sobie radzili, ich wyroby o wiele tańsze niż w Gdańsku nie ustępowały poziomem wykonania i posiadały odpowiednią jakość.
I rozbiór Polski w 1772 roku włącza Prusy Królewskie bez Gdańska i Torunia do Prus. Obok Gdańska król Pruski Fryderyk II, tworzy nowe miasto Stolzenberg (Chełm) dla kontroli celnej i pocztowej Gdańska. List Burmistrza i Rady Miasta z 29.01.1783 r.
Chełm, Stare Szkoty i okoliczne osady mimo dużych utrudnień ze strony Gdańska radziły sobie dobrze. Ich wyroby bardzo często przemycane były w granice Nadmotławskiego grodu. Czasami organizacjom poszczególnych cechów udawało się pokojowo wynegocjować jakieś warunki dotrzymania konkurencyjnego handlu, ale były to sporadyczne umowy. Tak więc: konwisarze, garncarze, stolarze, ceramicy, bursztynnicy, złotnicy, tkacze, rzeźnicy, piekarze, browarnicy i wielu innych przedstawicieli grup zawodowych rozwijało swoje interesy pod okiem niezadowolonych gdańskich korporacji.
Napoleon nadzorujący przygotowania do oblężenia Gdańska, 9.05.1807, akwaforta według J.F.J. Swebacha, trawił F.L. Couche, ok. 1840-1860
Osłabienie rozwoju Chełma przyniosło dopiero oblężenie Gdańska przez wojska napoleońskie w roku 1807. W pierwszym tygodniu szturmu, polskie oddziały wojsk marszałka Lefebvre zdobyły wzgórze Stolzenberg. Na podstawie zawartego pokoju w Tylży powołano nowy autonomiczne organizm państwowości Gdańska pod protektoratem Prus i Saksonii, ale de facto pod francuskim zarządzaniem.
Widok na Biskupią Górkę i Chełm według obrazu Alberta Juchanowitza, Lith. v. F. Bils, Królewiec 1838
Po upadku pierwszego Wolnego Miasta Gdańska i przyznaniu na Kongresie Wiedeńskim tych terenów Prusom, dopiero na początku lat 30. XX wieku rozpoczęła się rozbudowa dzielnicy, do tej pory ważnej, lecz poza głównym zainteresowaniem miasta. Powstawały małe domy z ogródkami, rodził się jednak plan zagospodarowania tych terenów. Wojna przeszkodziła w jego realizacji. Dopiero w latach 80. XX wieku rozpoczęto budowę dużego osiedla. Dziś dzielnicę zamieszkuje ponad 50 tys. ludzi i stanowi ona najludniejszy obszar Gdańska.
Zupełnie niedawno trafiłem na pasjonującą publikację napisaną przez gdańskich historyków, będącą pierwszą z serii książek o gdańskich dzielnicach. Serię rozpoczyna tom 1 - „Chełm”. Publikacja w sposób znakomity prezentuje w wielu wypadkach zupełnie nową jeszcze nigdzie niepublikowaną wiedzę o Chełmie. Polecam.
Stanisław Seyfried
Grafiki i list pochodzą z kolekcji Andrzeja Walasa
- 29/04/2019 10:55 - Erazm Wojciech Felcyn - Synthesis
- 24/04/2019 09:44 - Gdańskie rysunki Zofii Matuszczyk-Cygańskiej
- 16/04/2019 17:51 - Oliwa moja miłość
- 15/04/2019 11:03 - Kolekcjonerska pasja i wystawa malarstwa Hildebrandta
- 08/04/2019 18:22 - Malarskie powroty do przeszłości Agaty Smólskiej-Mackiewicz
- 02/04/2019 18:19 - Refleksy sztuki Andrzeja Krzemińskiego
- 25/03/2019 19:41 - Czarni Huzarzy w gdańskim Muzeum Archeologicznym
- 18/03/2019 16:34 - Halina Bajońska
- 12/03/2019 15:08 - Wyróżnienie dla Andrzeja Piwarskiego
- 05/03/2019 14:11 - Ewy Bogucka Pudlis w malborskim „Szpitalu Jerozolimskim”