Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu na początku roku wezwie przed oblicze śledczego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Na razie trwa weryfikacja zgromadzonego materiału dowodowego i słuchani są świadkowie.
- Na obecnym etapie postępowania weryfikowany jest materiał zgromadzony w toku śledztwa. Sprawę prowadzi prokurator z Poznania. Czynności wykonuje też gdańska delegatura CBA. Najpewniej ten etap zostanie zakończony do końca roku. Paweł Adamowicz prawdopodobnie złoży wyjaśnienia na początku przyszłego roku – poinformowała nas Hanna Grzeszczyk, prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu p.f. Naczelnika Wydziału V do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji, dodając, że weryfikowana jest też wersja dotycząca darowizn, jakie jakoby miał otrzymać prezydent Gdańska i jego żona od najbliższej rodziny.
W jakim charakterze zostanie wezwany prezydent Gdańska przed oblicze prokuratora – na tym etapie jeszcze nie można wyrokować.
Przypomnijmy, że Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu wszczęła śledztwo w sprawie oświadczeń majątkowych prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza (PO). Po tym jak Centralne Biuro Antykorupcyjne powzięło podejrzenia co do pochodzeniu majątku prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza (PO) i możliwości popełnienia przez prezydenta Gdańska przestępstwa po badaniu składanych przez niego oświadczeń majątkowych sprawa via Prokurator Generalny trafiła właśnie do Poznania.
Paweł Adamowicz jest jednym z najbogatszych prezydentów miast. Z żoną Magdaleną w ciągu ostatnich piętnastu lat zgromadzili majątek szacowany na blisko 4 mln zł. Prezydent Gdańska zarabia w magistracie i w radach nadzorczych gdańskiego portu i Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Z jego oficjalnych oświadczeń majątkowych wynika, że ma dwie działki, akcje i aż siedem mieszkań w Gdańsku. Czerpie więc też pożytki z wynajmu mieszkań. Czy może prowadzić taką działalność gospodarczą na terenie gminy, którą zarządza też jest przedmiotem badania śledczych.
Prezydent Adamowicz tłumaczył, że część swego majątku zawdzięcza darowiznom od najbliższej rodzinie. Poznańscy śledczy z wielkopolską dokładnością analizują obszerną dokumentację zgromadzoną w ośmiu segregatorach z około 1600 kartami akt dostarczonymi przez CBA.
Śledztwo w Wydziale V Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu wszczęto po zapoznaniu się z materiałami obejmującymi zawiadomienie Szefa CBA z dnia 03 października 2013 r., dotyczącymi podejrzenia popełnienia przestępstw, ujawnionych w związku z kontrolą przeprowadzoną w trybie ustawy o CBA w zakresie prawidłowości i prawdziwości oświadczeń o stanie majątkowym, składanych w latach 2007-2012 przez osobę pełniącą funkcję publiczną w samorządowym organie administracji oraz przestrzegania przez w/w ograniczeń i obowiązków wynikających z ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne i ustawy o samorządzie gminnym.
Przedmiotem postępowania jest:
- wyjaśnienie podejrzenia popełnienia przestępstw w związku ze składanymi w latach 2009-2012 przez Prezydenta Miasta Gdańska oświadczeniami o stanie majątkowym i weryfikacja zasobów finansowych oraz źródeł ich pochodzenia;
- okoliczności nabycia przez Prezydenta Miasta Gdańska nieruchomości na terenie Gdańska, w kontekście ewentualnego naruszenia zakazu wynikającego z art. 24m ustawy o samorządzie gminnym. (Wójt, zastępca wójta, skarbnik gminy, sekretarz gminy, kierownik jednostki organizacyjnej gminy, osoba zarządzająca i członek organu zarządzającego gminną osobą prawną oraz osoba wydająca decyzje administracyjne w imieniu wójta w trakcie pełnienia funkcji lub trwania zatrudnienia oraz przez okres 3 lat po zakończeniu pełnienia funkcji lub ustaniu zatrudnienia nie mogą przyjąć jakiegokolwiek świadczenia o charakterze majątkowym, nieodpłatnie lub odpłatnie w wysokości niższej od jego rzeczywistej wartości od podmiotu lub podmiotu od niego zależnego, jeżeli biorąc udział w wydaniu rozstrzygnięcia w sprawach indywidualnych jego dotyczących mieli bezpośredni wpływ na jego treść).
Paweł Adamowicz tłumaczył dziennikarzom, że rzeczywiście popełnił w oświadczeniach kilka błędów, ale nie ze złej woli. Kontrola oświadczeń trwała od 1 października 2012 roku do 26 czerwca 2013 roku.
ASG
- 09/12/2013 12:56 - Noc generałów
- 08/12/2013 18:42 - Nadal 12 tys. odbiorców bez prądu
- 07/12/2013 20:06 - Klienci Gildii czekają na uruchomienie restauracji Lezzetli
- 07/12/2013 19:05 - Stabilizuje się sytuacja na Pomorzu
- 06/12/2013 18:07 - Dzień otwarty z ZIP na Pomorzu
- 06/12/2013 17:21 - Orkan Ksawery sieje spustoszenie
- 05/12/2013 20:59 - Radna Jolanta Banach jak Sławomir Nowak
- 05/12/2013 20:55 - Gdańscy prezydenci podróżują do Poznania - na wezwanie prokuratury
- 05/12/2013 17:27 - Ostrzeżenie przed Orkanem Ksawery zbliżającym się na Pomorze
- 04/12/2013 19:18 - Od przedszkolaka do żaka – każdy pomaga pokonać raka