Rozmowa ze Stanisławem Gierszewskim, prezesem zarządu Pomorskiego Centrum Hurtowego Rënk
- Za nami dziesiąta edycja "Grajmy w zielone". To chyba powód do dumy, że ta impreza odbywa się tyle lat?
Stanisław Gierszewski: Udało się dzięki pracy wielu ludzi, dzięki docenieniu nas przez klientów, dzięki dobrej współpracy z tymi, którzy przyjeżdżają tu zaprezentować swoje produkty. Druga sprawa to widzimy jak taka impreza jest potrzebna. Rënk tym różni się od innych organizatorów podobnych imprez, że po pierwsze ma świetne położenie. Po wtóre nam nie przeszkadza zła pogoda, gdyż mamy wszystkie place utwardzone. Dlatego wielu czeka na dzień, kiedy w Rënk będzie się odbywała wystawa i ogrodnicy będę sprzedawać swoje produkty. Kolejną sprawą jest bogata oferta. Ponad trzystu wystawców to jest już gdzie wybrać. Powiedziałbym, że najbardziej wyszukane gusta zostaną zaspokojone.
- "Grajmy w zielone" już na dobre wpisało się w kalendarz wiosennych imprez.
Stanisław Gierszewski: Też jestem z tego dumny i szczęśliwy, że ta impreza musi się odbyć. Mamy terminarz tej imprezy na najbliższe sto lat ustalony. Zawsze pierwsza sobota i niedziela po Zofii. W większości edycji trafiamy pogodę. Taka pogoda jak w tym roku bardzo nam odpowiada.
- Dobrym pomysłem okazało się rozszerzenie programu imprezy z dwóch do trzech dni.
Stanisław Gierszewski: Są dwie modyfikacje tej imprezy, które wynikały z oczekiwań naszych klientów. Pierwsza to piątkowe popołudnie dla najbardziej zdecydowanych, którzy w sobotę chcą już sadzić rośliny. Przyjeżdżają wówczas ludzie, którzy kupują, a w sobotę wyjeżdżają już na działkę. Druga sprawa to ta, że na podstawie popularności tej imprezy organizujemy, w dniach 15-16 września, drugą edycję "Jesień w ogrodzie". Jeszcze nie ma takiego wymiaru, ale w ubiegłym roku mieliśmy ponad stu wystawców. Jesienna edycja dopiero zdobywa popularność, ale już wrasta w krajobraz i będziemy ją kontynuować.
Prezes Gierszewski podczas wyczytywania zwycięzcy skutera podczas tegorocznej wystawy
- Dziesiąta edycja za nami. Proszę o krótkie podsumowanie tego okresu.
Stanisław Gierszewski: Startowaliśmy z około czterdziestoma-pięćdziesięcioma wystawcami doszliśmy do trzystu. Naszym problemem na dziś jest troszeczkę już brak miejsca. Pomyślimy w najbliższym czasie, żeby ponad trzy hektary, które mamy w zapasie, przyłączyć do Rënku i zrobić miejsce dla jednego dużego, jednolitego kiermaszu. To jest impreza, która oprócz cech handlowych, ma też cechy edukacyjne. Szkółki mogą prezentować swoje pomysły. Druga to nawet ktoś kto ma bardzo mało terenu może podpatrzeć jak ten teren optymalnie wykorzystać. Jest wielu wystawców, którzy nie sprzedają podczas wystawy, tylko pokazują. Zamówienia realizują w późniejszym terminie.
- Nie pozostaje więc nic innego tylko zaprosić na jesienną edycję i kolejną wiosenną wystawę za rok.
Stanisław Gierszewski: Wiosenna tak jak w tym roku trzydniowa, a jesienna w dniach 15-16 września. Serdecznie zapraszamy.
Rozmawiał Tomasz Łunkiewicz
fot. Tomasz Łunkiewicz
- 24/05/2012 16:55 - Potężniejszy aromat piwa Brovarnii
- 24/05/2012 16:50 - Nowe dowody w sprawie Wałęsa kontra Wyszkowski?
- 24/05/2012 15:57 - Sukces projektu Fundacji Integralia
- 24/05/2012 08:16 - Mleczna rewia po raz piętnasty
- 24/05/2012 08:07 - II Europejski Kongres Finansowy
- 23/05/2012 16:06 - Bogdan Borusewicz zrywa z własną przeszłością opozycjonisty
- 23/05/2012 14:20 - PUP w Gdańsku rusza z wakacyjnymi projektami stażowymi
- 23/05/2012 14:13 - Rekonstrukcja XVII wiecznej synagogi
- 23/05/2012 14:04 - Pomorskie Centrum Informacji Turystycznej w Bramie Wyżynnej
- 23/05/2012 13:42 - Medale św. Wojciecha i ks. Mściwoja II wręczone - GALERIA