Barwy pomorskiego sejmiku: Od Struka do Ścigały » Z poparciem 39 799 gdańszczan pomorski lider PO Mieczysław Emil Struk uzyskał najlepszy indywidualni... Ryszard Czarnecki w tygodniku „Sieci”: Polacy, idźmy z Trumpem! » W nowym numerze „Sieci” Ryszard Czarnecki, poseł do Parlamentu Europejskiego w zaskakującym wywiadzi... O pożytku głupoty i jeszcze raz o budowie CPK » Nie musiałem zbyt długo czekać na odpowiedź, choć z góry wiedziałem, że taka będzie musiała nastąpić... T. Rakowski ocenia: Dwie drużyny w Gdańsku » O wyniku wyborczym PiS w Gdańsku, o rozłamie wewnątrz partii i kampanii, która była prowadzona dwuto... Gdańska rada: liderzy i outsiderzy » Dziś remanenty wyborcze. W Gdańsku najwięcej głosów do rady miasta uzyskała Aleksandra Dulkiewicz, k... Zmiana jednak jest możliwa » Wybory samorządowe przyniosły wiele niespodzianek. Druga tura w Gdyni bez udziału Wojciecha Szczurka... Nowa Rada Miasta Gdańska 2024-2028 » Koalicja Obywatelska zwiększyła swój stan posiadania w Radzie Miasta. Aż czterech radnych mniej będz... KO zyskuje dwa mandaty, PiS traci trzy w sejmiku pomorskim » W wyborach do sejmiku województwa pomorskiego zwyciężyła KO z wynikiem 43,84 proc. PiS uzyskało 25,7... Magdalena Czarzyńska-Jachim wygrała wybory na prezydenta Sopotu » Według danych Państwowej Komisji Wyborczej ze wszystkich sopockich obwodowych komisji, na Magdalenę ... W tygodniku „Sieci”: To bitwa mojego życia » Na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci” Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i prokurat...
Reklama
Barwy pomorskiego sejmiku: Od Struka do Ścigały
czwartek, 18 kwietnia 2024 16:32
Barwy pomorskiego sejmiku: Od Struka do Ścigały
Z poparciem 39 799 gdańszczan pomorski lider PO Mieczysław Emil
Trefl rozbity w Lublinie
czwartek, 18 kwietnia 2024 21:05
Trefl rozbity w Lublinie
Bardzo jednostronny był pierwszy mecz o piąte miejsce w PlusLidze.
Bolesna porażka Lechii, Jaguar znów zwycięski
piątek, 12 kwietnia 2024 15:35
Bolesna porażka Lechii, Jaguar znów zwycięski
I LIGA FORTUNA
Radość w Gdyni, niepokój w Gdańsku.
Lechia odzyskała pozycję lidera
niedziela, 14 kwietnia 2024 16:59
Lechia odzyskała pozycję lidera
Lechia wykorzystała potknięcie Arki i odzyskała fotel lidera.

Galeria Sztuki Gdańskiej

W tonacji ekspresji Stefana Szmaja
niedziela, 07 kwietnia 2024 14:42
W tonacji ekspresji Stefana Szmaja
Ostatnio trafił w moje ręce linoryt polskiego ekspresjonisty

Sport w szkole

Rozdano medale w wioślarstwie halowym
sobota, 30 marca 2024 16:46
Rozdano medale w wioślarstwie halowym
22 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej 94 po raz kolejny

"Gdańska" w antrakcie

Coppelia
wtorek, 09 kwietnia 2024 15:19
Coppelia
Bardzo trudno we współczesnym teatrze trafić na klasykę w
Powstaniec z Gdyni
piątek, 05 stycznia 2024 16:35
Powstaniec z Gdyni
„Powstaniec 1863”- to długo oczekiwany film o wielkim bohaterze

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Debata w Szemudzie: Dołkowski pyta, Kalkowski kluczy
środa, 17 kwietnia 2024 12:38
Debata w Szemudzie: Dołkowski pyta, Kalkowski kluczy
II tura wyborów samorządowych w gminie Szemud wchodzi w
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Dlaczego nie głosuję na Tuska

środa, 04 października 2023 12:35
Już dni dzielą nas od kolejnych wyborów. Niektórzy twierdzą, że

Krzysztof Dośla: Niezależnie od tego kto kieruje państwem, Polacy będą potrzebowali „Solidarności”

Ocena użytkowników: / 11
SłabyŚwietny 
sobota, 04 czerwca 2016 21:31

Z Krzysztofem Doślą, przewodniczącym Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” rozmawia Artur S. Górski



– Po wyborach z 2015 roku znaleźliśmy się w nowej sytuacji politycznej. Zwolennicy ślepej wiary w niewidzialną rękę rynku, w „zwijanie” państwa, znaleźli się w defensywie…
Krzysztof Dośla: Co nas nie zwalnia od pilnowania spraw pracowniczych. Jak mantra wracają słowa Jana Pawła II z ostatniego oficjalnego spotkania Ojca Świętego z delegacją „Solidarności”, mówiącego nam, iż niezależnie od tego, jaka jest władza polityczna, kto kieruje państwem, Polacy będą potrzebowali „Solidarności”, która będzie realizowała zadania związane z zabezpieczeniem godnych warunków pracy i życia.


– Przypilnujecie procesów legislacyjnych przy kodeksie pracy, w ustawie o związkach zawodowych?
Krzysztof Dośla: Im mniej zawierzenia w siły, które za nas mają coś zrobić, tym lepiej. Nie będziemy przeżywali rozczarowań. Jeśli nie będziemy dbali, by ustawa o związkach zawodowych nie była zmieniana na niekorzyść Związku, nie będziemy pilnowali prawa pracy, ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, o społecznej inspekcji pracy, to nikt za nas tego nie zrobi. Ponadzakładowe układy zbiorowe pracy i branżowe układy pracy praktycznie nie istnieją, a przecież w cywilizowanym państwie mogą one zastąpić legislację państwową, wyręczając parlament. Ufam, że rzeczywisty dialog społeczny będzie prowadzony. Brak woli politycznej sprawił, że w 2013 roku na dwa lata dialog instytucjonalny zamarł, bo rządzący udowadniali, że nie muszą się z nami liczyć. Sposób wprowadzenia podniesionego wieku emerytalnego był manifestacją arogancji władzy i pogardy dla społeczeństwa. Dialog będzie trudny, ale daje szansę na kompromis.


– Możemy mówić o sukcesie związku?
Krzysztof Dośla: Sukces związku postrzegam nie poprzez jedną wygraną batalię czy skorygowaną ustawę. Działanie „Solidarności” to miliony drobnych spraw, którymi codziennie zajmują się koleżanki i koledzy. To negocjowanie zbiorowych układów pracy, podwyżek wynagrodzeń, ochrony przed zwolnieniem. Nasze zwycięstwa mają rozmaity wymiar. Sukces może mieć wymiar podwyżki w dobrze prosperującym zakładzie, zapewnienie ponadstandardowych świadczeń, a gdzie indziej jest nim uchronienie przed zwolnieniami, współpraca z kierownictwem zakładu, aby uniknąć jego zamknięcia.


alt



– W Polsce zbieramy podpisy pod związkowymi wnioskami, a we Francji trwa gwałtowny protest związkowców przeciwko zmianom w kodeksie pracy. Stawiamy na profesjonalizm ekspertów czy na manifestacje uliczne?
Krzysztof Dośla: Na jedno i drugie. Możliwość akcji strajkowych w polskim ustawodawstwie jest ograniczona, bo nie jest możliwe toczenie sporu zbiorowego z rządem. Nawet gdy wprowadza on zmiany niekorzystne dla pracowników, w kwestiach leżących w kompetencji związku zawodowego. Powinniśmy więc zastanowić się nad kierunkiem zmian w ustawie o związkach zawodowych i o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Nasze możliwości reagowania są ograniczone w porównaniu z tymi, którymi dysponują koledzy związkowcy z państw „Piętnastki”, tzw. starej Unii.


– „Solidarność” i inne związki zawodowe organizowały masowe manifestacje…
Krzysztof Dośla: Największa manifestacja przeszła ulicami Warszawy we wrześniu 2013 roku. Działania Donalda Tuska i jego rządu połączyły centrale związkowe w marszu „Dość lekceważenia społeczeństwa”. Według władz, bez – jak w przypadku marszu KOD-u – alternatywnej matematyki (śmiech), było nas dobrze ponad 100 tysięcy. Pokazaliśmy siłę, bo zabrakło rzeczywistego dialogu społecznego, nie nastąpiło wycofanie się rządu z podwyższenia wieku emerytalnego, zabrakło ustawy wymuszającej szybszy wzrost płacy minimalnej i ograniczenia umów śmieciowych. W listopadzie 2013 roku ponad pięć tysięcy związkowców przeszło ulicami Gdańska. Wspieraliśmy akcje ogólnopolskie, jak na przykład manifestację oświaty w Warszawie. Stawaliśmy w obronie Poczty Polskiej i prywatyzowanych szpitali. Ostatnio w Białogardzie. Byliśmy przed Sejmem, ministerstwami, siedzibami sieci handlowych. Przypomnę miasteczko namiotowe ustawione pod kancelarią premiera i przed Sejmem.

Całość wywiadu ukaże się w czerwcowym „Magazynie Solidarność”


Inne artykuły związane z:
Related news items:
Newer news items:
Older news items:
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież