Rozmowa z Andrzejem Jaworskim

Drukuj

altNa dwa słowa z "Gdańską". Wątpliwe 25 000 Giersza
Rozmowa z Andrzejem Jaworskim, posłem PIS, członkiem sejmowej Komisji Skarbu Państwa.
- Adam Giersz, obecny minister sportu, otrzymał 25 000 złotych brutto premii za dwa miesiące pracy w gdańskiej spółce BIEG 2012 (18 I 2008 - 20 III 2008 - przyp. red.) Czy taka premia nie wzbudza zainteresowania członków Komisji Skarbu Państwa?
- Z moich informacji wynika, że zgodnie z wypowiedziami przedstawicieli premiera Donalda Tuska, premie o których mowa, w tym członków zarządu spółki PL 2012 i BIEG 2012, miały zostać zwrócone. Z związku z tym, minister Giersz albo zwrócił już swoją premię do kasy gdańskiej spółki albo zrobi to w najbliższym czasie. Sprawa jest więc chyba załatwiona.
- Zapadła decyzja o zwrocie premii?
- Posłowie komisji byli zapewniani, że sprawa jest już załatwiona a premie należy wypłacać - jeśli tak uzna właściciel spółki - dopiero po ukończeniu planowanych prac, czyli wybudowaniu stadionu lub osiągnięciu kluczowych momentów realizacji. W podobnym tonie wypowiadał się w mediach minister Giersz, więc nie posądzałbym go o głoszenie opinii, których sam jest żywym zaprzeczeniem.
- Nic jednak nie wiadomo o zwrocie takiej premii do kasy BIEG-u.
- Mam głęboką nadzieję, że tak się stało. 25 000 złotych za dwa miesiące pracy to bardzo dużo pieniędzy, szczególnie w ciężkich czasach dla kasy kraju i samorządów. Dlatego jeśli są wątpliwości w tej sprawie, na najbliższym posiedzeniu Sejmu złożę zapytanie poselskie w sprawie premii ministra Giersza.
- Dziękujemy za rozmowę.


Newer news items:
Older news items: