Nie milkną echa kontrowersyjnej sprawy dotyczącej uchwały gdyńskiej rady zakazującej pochówków zmarłych mieszkańców innych gmin niż Gdynia na Cmentarzu Komunalnym w Kosakowie. Na szczęście wiele wskazuje na to, że włodarze dojdą do porozumienia.
Po naszym artykule dotyczącym kontrowersji związanych z pochówkami zmarłych z gminy Kosakowo na Cmentarzy Komunalnym w Kosakowie (pisaliśmy o tym tutaj: http://wybrzeze24.pl/gdynia/szczurek-anektowal-czesc-kosakowa-zabrania-chowac-na-cmentarzu-zmarlych-mieszkancow-gminy?fbclid=IwAR03tCWXdAepI3dWH2JBcO4u2djeYdGOGzmJCdBk-sMok2rye-AywBUDjfw) wyjaśnienia w tej sprawie wysłała Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Gdyni:
"Faktem jest, iż uchwała opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego zamyka dostęp do pochówku na tym cmentarzu mieszkańcom gmin innych niż Gdynia (podjęta ona została przez gdyńskich radnych jednogłośnie, nie większością głosów jednego ugrupowania).
Natomiast warto tu dodać, że Cmentarz w Kosakowie powstał na gruncie, którego zakup sfinansowała Gdynia, został wybudowany i jest utrzymywany także przez Gdynię, która m.in. płaci gminie Kosakowo za niego podatek od nieruchomości.
Zgodnie z polskim prawem, każda gmina ma obowiązek utrzymania i zarządzania cmentarzem. Porozumieliśmy się z gminą Kosakowo, która dotąd nie posiadała własnego cmentarza komunalnego co do partycypacji w kosztach, która pozwoli mieszkańcom tej gminy na korzystanie z gdyńskiego cmentarza na równych prawach.
Projekt nowej uchwały RM Gdyni zmieniającej poprzednią uchwałę w tej materii, ureguluje kwestię dostępności cmentarza dla mieszkańców Kosakowa. Rzeczywiście gmina Kosakowo złożyła skargę do WSA na tę poprzednią uchwałę. Jeśli jednak wspomniana wyżej uchwała zmieniająca zostanie przyjęta, skarga stanie się bezprzedmiotowa. W istocie sprawa rozstrzygnie się w drodze porozumienia pomiędzy gminami."
- Stawianie gminy Kosakowo przed faktem dokonanym poprzez podjęcie uchwały zakrawa o skandal. Powstaje pytanie czy autorzy uchwały zrobili to specjalnie, czy też po prostu wyprodukowano kolejny bubel prawny, który będzie wymagał poprawy? Poprawy, która pociąga za sobą realne i wymierne koszty finansowe - komentuje Arkadiusz Dzierżyński, koordynator Województwa Pomorskiego Inicjatywa Polska Barbary Nowackiej. -ÂÂ Dodatkowo oburza fakt, że przez podjęcie wspomnianej uchwały w trudnej sytuacji zostały postawione osoby, które przez krótkowzroczność nie mogą dokonać pochówku osób im najbliższych. Osoby te zostały narażone na dodatkowy stres związany z pochówkiem, a przecież i tak w związku ze śmiercią bliskiej osoby ich sytuacja jest bardzo trudna. Rzecznik Urzędu Miasta Gdynia wydał oświadczenie, że prowadzone są rozmowy z władzami Kosakowa, co do partycypacji w kosztach, która pozwoli mieszkańcom gminy na korzystanie z gdyńskiego cmentarza na równych prawach. Dlaczego takich rozmów nie przeprowadzono i nie doszło do porozumienie przed podjęciem przez Gdynię uchwały?
Jak dodał polityk związany zarówno z Kosakowem jak i Gdynią, dla osoby takiej jak on, zaistniałą sytuacja jest niezrozumiała.
- Nasuwa się myśl, że wielkie miasto jakim jest Gdynia, chce narzucić małej wiejskiej gminie swoją wolę i swoje warunki. Dla przypomnienia cmentarz komunalny to nie jedyna gdyńska inwestycja na terenie gminy Kosakowo. Warto przypomnieć, że to właśnie na teren tej gminy trafia większość gdyńskich ścieków do oczyszczalni w Dębogórzu, ścieki te następnie płyną kanałem zrzutowym do zatoki w Mechelinkach. Kwestia ścieków przez lata budziła kontrowersje wśród mieszkańców gminy Kosakowo. Na przyszłość zanim dojdzie do podobnej sytuacji niekoniecznie związanej z kwestią cmentarza, to Pan prezydent Wojciech Szczurek powinien udać się do Pana wójta Marcina Majek i przedstawić propozycję, która będzie akceptowalną dla obu gmin. Mam nadzieję, że obecna sytuacja lada dzień znajdzie swój finał w postaci dobrosąsiedzkiego porozumienia, akceptowalnego dla obydwu stron. Mam też nadzieję, że prezydent Szczurek przeprosi władze a przede wszystkim mieszkańców gminy Kosakowo za zaistniałą sytuację, oraz pokryte zostaną z gdyńskiego budżetu koszty skargi, którą gmina Kosakowo złożyła do WSA – podsumował Dzierżyński.
raz
- 01/02/2021 11:20 - "Ruszyła" inwestycja, której nie ma - czyli jak ekipa Szczurka realizuje potrzeby gdynian
- 31/01/2021 14:22 - Gdynia: Wietrzenie autobusów to za mało
- 21/01/2021 09:53 - Deweloperska inwestycja zagrozi budowie kolei na północ Gdyni?
- 17/01/2021 13:25 - Ignacy Daszyński czeka na upamiętnienie w Trójmieście. Lewica złożyła w tej sprawie wniosek
- 06/01/2021 16:25 - „Bartoszewicz kupił sobie Perełkę” - za kasę gdynian
- 20/12/2020 13:17 - Szczurek anektował część Kosakowa? Zabrania chować na cmentarzu zmarłych mieszkańców gminy
- 16/12/2020 17:37 - Trwa betonowanie Gdyni – gdynianie krytykują
- 15/12/2020 17:08 - Mieszkańcy czekają na park, a Szczurek sprzedaje zarezerwowany pod niego teren?
- 03/12/2020 08:46 - Szczurek zwolnił komendanta bo… nikt nie wie dlaczego
- 03/11/2020 16:34 - Prezydent Szczurek „kupił” sobie wywiad za 25 tysięcy?