Jest źle, ale będzie lepiej. Tak kilka miesięcy temu Prezydent Gdańska mówił o monitoringu na Żabiance. Okazuje się jednak, że były to tylko obietnice, chociaż jeszcze do niedawna o tym pomyśle było bardzo głośno. Teraz, już znacznie ciszej, urzędnicy tłumaczą, że wszystkiemu winne są pieniądze. A właściwie ich brak.
Sieć kamer miała ochronić mieszkańców przez bandytami i zapewnić większe poczucie bezpieczeństwa. Przez dzielnicę przetoczyła się fala brutalnych rozbojów, a szybkie schwytanie ich sprawców byłoby zapewne łatwiejsze, gdyby zdarzenia można było odtworzyć na obrazie zapisanym przez kamery. Według mieszkańców dzielnicy Żabianka wyróżnia się negatywnie na tle innych dzielnic Gdańska.
- Napadają na nas w biały dzień - mówi pan Edward. - I co gorsza są bezkarni.
- Często dochodzi tam do brutalnych rozbojów i napadów - potwierdzają policjanci z przymorskiego komisariatu.
- Do przebywających na placu zabaw przy ulicy Pomorskiej trójki trzynastolatków podeszło czterech zamaskowanych sprawców i zażądało od dzieci wydania telefonów komórkowych. Na ulicy Sztormowej dwóch sprawców, by odebrać ofierze komórkę, pobiło i skatowało 14- latka do tego stopnia, że ten doznał złamania nogi. Na ulicy Pomorskiej, do idącej po chodniku 72-latki podbiegł znienacka sprawca o nieustalonej do tej pory tożsamości. Zaskoczył starszą kobietę uderzeniem w plecy, a potem wyrwał jej torebkę wraz z zawartością. A na ulicy Wejhera sprawca podszedł od tyłu do idącej ulicą 16-latki, chwycił ją za gardło i przyłożył nóż do policzka – wylicza Joanna Kachel.
Mieszkańcy obawiają się, że gdy otwarta zostanie hala sportowo-widowiskowa na granicy obu miast przez osiedle przetoczą się tłumy kibiców spieszących na mecze oraz widzów zdążających na koncerty.
Spółdzielnia myślała, o tzw. monitoringu szkieletowym, który przebiegałby wzdłuż osi osiedla, czyli deptaka, ale i tu brak funduszy.
- Spodziewamy się sporych podwyżek opłat za wieczyste użytkowanie gruntu – mówi Dariusz Petrowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Żabianka. – Nasze wysiłki koncentrują się zatem na zminimalizowaniu podwyżek czynszu. A to oznacza, że realizacja monitoringu będzie pewnie kwestią odległego czasu.
Cięcie kosztów sprawiło, że upadł pomysł zainstalowania kamer na Żabiance. A zdaniem mieszkańców w znaczący sposób mogłoby się to przyczynić do poprawy bezpieczeństwa w dzielnicy.
Anna Czajkowska
Gdyby założono monitoring deptak na Żabiance byłby bezpieczniejszy Fot. Anna Czajkowska
- 17/03/2010 12:24 - Świetlica Środowiskowa: Jak w domu
- 10/03/2010 09:18 - Chluba Przymorza
- 09/03/2010 09:47 - Przymorze: Remonty pełną parą
- 05/03/2010 06:49 - Biegać każdy może
- 04/03/2010 10:38 - Bilblioteka na Zaspie: Nie tylko książki
- 24/02/2010 14:49 - Przymorze: śmieci spadają na przechodniów
- 24/02/2010 07:48 - Młodzi detektywi w bibliotece
- 17/02/2010 13:39 - Mieszkaniec przed komputerem
- 17/02/2010 09:38 - Tańczyć każdy może
- 09/12/2009 07:45 - Próby do „Zawiszy Czarnego” w Teatrze Wybrzeże