Spotkanie z prezydentem, rozmowy przerzucone na zastępców

Jacek Król, kandydat na radnego dzielnicy Śródmieście, podczas spotkania Pawła Adamowicza z mieszkańcami Śródmieścia zapytał prezydenta czy zwróci pieniądze za wyjazd do Katowic podczas poparł kandydaturę Bronisława Komorowskiego w najbliższych wyborach prezydenckich. Mimo zmienionej formuły spotkań obywatelskich, na pytania mieszkańców w drugiej części odpowiadali zastępcy prezydenta, Paweł Adamowicz nie uniknął trudnych pytań.

Paweł Adamowicz po raz 49 spotkał się z mieszkańcami Gdańska. W ramach „Twoja dzielnica – Twój Gdańsk” prezydent w Zespole Szkół Łączności spotkał się z mieszkańcami Śródmieścia. Spotkanie miało nową formułę - w drugiej części na pytania mieszkańców odpowiadali w oddzielnych pokojach zastępcy prezydenta.

Spotkanie z mieszkańcami Śródmieścia było pierwszym w tej kadencji. Poprzedziły je warsztaty z przedstawicielami społeczności dzielnicy oraz wizyta prezydenta miasta na terenie Śródmieścia, których wynikiem był raport i ustalenia zadań dla jednostek miejskich. Z raportem mogli się zapoznać uczestnicy  poniedziałkowego spotkania.

49 spotkanie to pierwsze spotkanie w nowej formule. W pierwszej części, tak jak do tej pory, wystąpił prezydent Adamowicz, który najpierw chwalił się czego dokonano w Śródmieściu. Mniej czasu zajęło przedstawienie planów na przyszłość. W drugiej części uczestnicy spotkania zadawali pytania. Tak było i tym razem, ale w nowej formule. Pytań nie zadawano  w sali gdzie odbywało się spotkanie, ale podzielono je na cztery dyskusje tematyczne. Prezydent odesłał mieszkańców do czterech pokoi, w których jego zastępcy odpowiadali na pytania.

W drugiej części na pytania mieszkańców mieli odpowiadać głównie zastępcy prezydenta

Paweł Adamowicz miał krążyć między poszczególnymi salami, ale już na sali były odpytywany przez gdańszczan nie tylko o sprawy dotyczące ich dzielnicy. Jacek Król, kandydat na radnego gdańskiego Śródmieścia, zapytał prezydenta o jego wyjazd do Katowic, podczas którego zadeklarował poparcie dla Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich. - Po pierwsze nie była to konwencja wyborcza - stwierdził Paweł Adamowicz. - Byłem w Katowicach na zaproszenie prezydenta Katowic. Było w sumie 29 prezydentów miast, w większości bezpartyjnych. Mieliśmy normalne spotkania na tematy samorządowe. Prezydent Komorowski spotykał się z nami w związku ze zmianami w ustawie. Potem rzeczywiście było spotkanie, ale tylko półgodzinne, a nasze spotkania samorządowe były o wiele dłuższe, podczas którego prezydent Komorowski miał wystąpienie. Podczas tego spotkania podpisaliśmy się pod aktem poparcia. Pojechałem tam jako urzędujący prezydent i spotkałem się z nim jako urzędującym prezydentem. To nie była konwencja wyborcza, bo konwencje prezydent Komorowski miał 2 czy 3 tygodnie później.

Paweł Adamowicz musiał się tłumaczyć ze swojego wyjazdu do Katowic podczas którego poparł Bronisława Komorowskiego jako kandydata na prezydenta

Podczas dyskusji z zastępcami prezydenta dość gorąco było na początku spotkania z Piotrem Kowalczukiem, odpowiedzialnym w mieście za politykę społeczną. Dużą część, budząc emocje, spotkania zajęła sprawa Pałacu Młodzieży. Mieszkańcy zapowiedzieli, że nie pozwolą zlikwidować Pałacu Młodzieży. Prezydent Kowalczuk powtarzał, że to nigdy nie było planowane, że chodzi o jego restrukturyzację. Na liczne pytania musiał również odpowiadać Piotr Grzelak odpowiedzialny za politykę komunalną.

Za pracę na rzecz społeczności dzielnicy nagrodzono Józefinę Kamińską z Klubu Seniora „Sasanka” i Edytę Kozłowską, prezes Klubu przyjaciół Dzieci „Neptun”.

Na podstawie rozmów i ustaleń powstanie szczegółowy raport, który za około dwa tygodnie zostanie przedstawiony radnym dzielnicowym na spotkaniu podsumowującym. Raport ten zostanie też opublikowany na stronie www.gdansk.pl.

Tomasz Łunkiewicz

fot. Tomasz Łunkiewicz