O godz. 18.00 w hali Olivia rozpocznie się czwarty mecz play off I ligi hokeja pomiędzy MH Automatyka Stoczniowiec 2014 i UKH Dębica. W serii do czterech wygranych "Stocznia" prowadzi 3:0. Gdańszczan od wywalczenia awansu do Polskiej Hokej Ligii dzieli jedna wygrana.
MH Stoczniowiec: Witkowski - Wachowski, Ruszkowski, Stasiewicz, Steber, Serwiński - Lehmann, Kabat, Kulczyk, Zaleski, Wrycza - Kostromitin, Iwanow, Sochacki, Szczerbakow, Michałkiewicz - Leśniak, Aleniewski, Wróblewski, Puchalski, Gołaszewski
UKH Dębica: Feć - Burnat, Smagacz, Baca, Różycki, Kisiel - Sieradzki, Wądra, Dybowski, Barszcz, Kloc - Burnat, Pomianek, Kulawik, Dobies
Bramki: 1:0 Wrycza (22), 1:1 Kisiel (23), 2:1 Sochacki (27), 3:1 Wrycza(46-karny), 4:1 Lehmann (53), 5:1 Stasiewicz (59)
I tercja
Gdańszczanie od początku ruszyli do ataku i nie minęło 30 sekund a Stoczniowiec miał pierwszą szansę na gola. Biało-niebiescy zdominowali pierwsze minuty i co chwilę stwarzali groźne sytuacje pod bramką Kamila Fecia, ale bramkarz gości był znakomicie dysponowany i bronił w sytuacjach, w których kibic widzieli już krążek w bramce. Dębiczanie pierwszą groźną akcję przeprowadzili dopiero w 15 minucie. Gdańszczanie do końca tercji przeważali, ale bez efektu bramkowego. Bezsprzecznym bohaterem pierwszej tercji był bramkarz gości, któremu przyjezdni zawdzięczają, że po 20 minutach był bezbramkowy remis.
II tercja
Gdańszczanie tak jak pierwszą tercję zaczęli drugą tercję. Było gorąco pod bramką gości, ale kolejnymi interwencjami popisywał się bramkarz gości. 90 sekund po rozpoczęciu drugiej tercji strzałem w prawe okienko dębickiej prowadzenie dla gdańszczan zdobył Wrycza. Niespełna minutę cieszyli się biało-niebiescy z prowadzenia. W 23 minucie wyrównał Kisiel. Gdańszczanie nadal przeważali i stwarzali sytuację bramkowe. Na listę strzelców powinien się wpisać Stasiewicz, ale stojąc przed praktycznie pustą bramką nie umieścił krążka w siatce. W 7 minucie drugiej tercji biało-niebiescy ponownie prowadzili. Krążek przed bramką gości otrzymał Sochacki i po chwili uniósł ręce w geście radości. Po zdobyciu drugiej bramki gdańszczanie nadal atakowali i praktycznie nie opuszczali tercji gości, ale nadal znakomicie spisywał się bramkarz gości.
III tercja
Trzecią tercję gdańszczanie zaczęli nie tak intensywnie, ale na początku 44 minuty mieli rzut karny. Sochacki niestety przegrał pojedynek z Feciem. W 46 minucie sędziowie po raz kolejny podyktowali karnego dla Stoczniowca. Wrycza okazał się skutecznym egzekutorem i biało-niebiescy prowadzili 3:1. W 48 minucie Witkowski wybronił sytuację sam na sam z Bacą. W 53 minucie czwartą bramkę dla gdańszczan Lehmann. Na niespełna 7 minut przed końcem meczu w gdańskiej drużynie doszło do zmiany bramkarza Tomczyk zastąpił Witkowskiego. 88 sekund przed końcem meczu piątą bramkę zdobył Stasiewicz. Ostatnia minuta to było już świętowanie awansu do PHL.
Tomasz Łunkiewicz
- 21/11/2015 22:22 - Trefl poległ po raz siódmy
- 20/11/2015 14:51 - "Brzózka" zostaje w Gdańsku
- 19/11/2015 23:49 - Lotos Trefl poległ w Modenie
- 18/11/2015 19:19 - "Atomówki" po tie breaku ograły Budowlanych
- 16/11/2015 15:36 - "Stocznia" wraca do elity!
- 15/11/2015 15:34 - "Atomówki" bezlitosne w Legionowie
- 14/11/2015 18:16 - Lotos Trefl bezradny w Bełchatowie
- 13/11/2015 19:38 - Renat Gafurow dziewiąty sezon będzie jeździł w Gdańsku
- 13/11/2015 15:16 - Jesień Lechii poniżej oczekiwań
- 10/11/2015 16:51 - PGE Atom Trefl - VakifBank LIVE: 0:3 - 17:25, 20:25, 18:25