Trzy cenne punkty zdobyli hokeiści MH Automatyki. Gdańszczanie w wyjazdowym meczu pokonali PGE Orlik Opole 2:1 (1:0, 0:0, 1:1). W poniedziałek biało-niebiescy zagrają w Katowicach zagrają z SMS U20.
PGE Orlik - MH Automatyka 1:2 (0:1, 0:0, 1:1)
Bramki: 0:1 Steber (8), 1:1 Meidl (53), 1:2 Marzec (57)
PGE Orlik: Trianiczew - Bychawski, Sordon, Przygodzki, Szydło, Lorek - Latal, Zatko, Meidl, Hoog, Baranyk - Sznotala, Kostek, Gorzycki, Stopiński, Kisielewski - Wąsiński, Gawlik, Demianiuk
MH AUTOMATYKA: Gorodecki - Bilcik, Maciejewski, Steber, Polodna, Szczerbakow - Lehmann, Vitek, Vitek, Stasiewicz, Samusienko - Dolny, Wysocki, Strużyk, Pesta, Marzec - Kantor, Leśniak, Wrycza, Rompkowski, Skutchan
Do Opola gdańszczanie pojechali po dwóch porażkach przed swoją publicznością. Orlik w ostatnich meczach spisywał się dobrze i w przypadku wygranej mógł wyprzedzić MH Automatykę w tabeli. Trener Kowaliew dokonał zmian w piątkach i w bramce po dwóch spotkaniach Witkowskiego zastąpił Gorodecki.
Gdańszczanie objęli prowadzenie w 8 minucie. Bramkę zdobył Jan Steber. Gospodarze mogli wyrównać w pierwszej tercji, ale Meidl nie wykorzystał rzutu karnego. Na kolejne bramki kibice czekali do drugiej części trzeciej tercji. W 53 minucie Meidl doprowadził do wyrównania. W 57 minucie gdańszczan na ponowne prowadzenie wyprowadził Szymon Marzec. Opolanom zabrakło czasu na wyrównanie i cenne trzy punkty na swoje konto zapisali biało-niebiescy.
TŁ
- 25/10/2017 19:34 - Arka wykonała pierwszy krok w kierunku półfinału Pucharu Polski - wynik
- 25/10/2017 17:20 - Skład Wybrzeża będzie znany 7 listopada
- 24/10/2017 20:22 - Stypendia sportowe dla 751 uczniów
- 23/10/2017 21:24 - MH Automatyka niewysoko, ale pewnie pokonała SMS
- 23/10/2017 21:08 - Trefl pewnie pokonał MKS Będzin
- 22/10/2017 17:55 - Arka efektownie pokonała Jagiellonię - wynik
- 21/10/2017 20:53 - Wraca Lechia głodna sukcesów - oceny zawodników po meczu z Lechem
- 21/10/2017 20:47 - zVARiowany mecz na remis
- 20/10/2017 21:07 - Podhale wypunktowało MH Automatyka
- 20/10/2017 20:36 - Trzeba w końcu zacząć wygrywać