Pomorska lista PiS do Brukseli: Fotyga, Smoliński, Drelich, Rakowski..... » Portal wybrzeze24.pl dotarł do nieoficjalnej listy kandydatów Prawa i Sprawiedliwości w tegorocznych... Kataklizm blisko - 19 zł za godzinę parkowania » Czy godzina parkowania będzie kosztowała 19 zł? Według przepisów przyjętych przez posłów Zjednoczone... Genowefa Grabowska: Jaka suwerenność? » Kto wygrał w samorządach, dlaczego relokacja migrantów niczego nie rozwiąże, jakie CV powinien mieć ... Liberał na etacie w Brukseli - Lewandowski w interesie Ukrainy » Janusz Lewandowski, pierwszy przewodniczący Kongresu Liberalno-Demokratycznego, minister prywatyzacj... Brządkowski wygrał proces i wybory » Trudno było sobie wyobrazić inny finał - Karnowski i Pobłocki muszą zapłacić po 2500 zł na cel społe... Dzień Ziemi w Przedszkolu nr 31 » Ekologia i dbanie o środowisko były głównymi tematami Dnia Ziemi zorganizowanego w Przedszkolu nr 31... Nowi włodarze w Pruszczu Gdańskim i Kwidzynie, bez zmian Kartuzach i S... » W niedzielę odbyła się II tura wyborów samorządowych. W Pruszczu Gdańskim i Kwidzynie wybrano nowe w... Rozprawa w trybie wyborczym w Tczewie » Łukasz Brządkowski, kandydat na prezydenta Tczewa pozwał swojego konkurenta i wspierającego go posła... Kalkowski milczy o pracy w PORD, Gołuńskiego zaprosi prokurator - prze... » Przedwyborcze napięcie w Szemudzie i Kartuzach. Skazany za niewypłacenie 300 tys. zł wynagrodzeń nau... Barwy pomorskiego sejmiku: Od Struka do Ścigały » Z poparciem 39 799 gdańszczan pomorski lider PO Mieczysław Emil Struk uzyskał najlepszy indywidualni...
Reklama
Kataklizm blisko - 19 zł za godzinę parkowania
piątek, 26 kwietnia 2024 16:46
Kataklizm blisko - 19 zł za godzinę parkowania
Czy godzina parkowania będzie kosztowała 19 zł? Według przepisów
#OrzechowaOsada PSŻ - Energa Wybrzeże LIVE: 45:45
piątek, 26 kwietnia 2024 21:12
#OrzechowaOsada PSŻ - Energa Wybrzeże LIVE: 45:45
W sobotę o godz. 16.30 w Poznaniu rozpocznie się mecz
Lechia krok od Ekstraklasy, wpadka Arki
piątek, 26 kwietnia 2024 17:34
Lechia krok od Ekstraklasy, wpadka Arki
I LIGA FORTUNA
Liga przyśpiesza. W ciągu tygodnia od 21 do
Lechia rozbita w Rzeszowie
niedziela, 28 kwietnia 2024 09:33
Lechia rozbita w Rzeszowie
Lechii w tym sezonie nie służą wyjazdy do Rzeszowa. Po jesiennej

Galeria Sztuki Gdańskiej

Michał Wójcik - „Na początku jest rysunek”
sobota, 13 kwietnia 2024 18:02
Michał Wójcik - „Na początku jest rysunek”
Tytuł ostatniej wystawy Michała Wójcika nie może zaskakiwać.

Sport w szkole

Rozdano medale w wioślarstwie halowym
sobota, 30 marca 2024 16:46
Rozdano medale w wioślarstwie halowym
22 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej 94 po raz kolejny

"Gdańska" w antrakcie

Ciemności kryją ziemię
środa, 17 kwietnia 2024 14:01
Ciemności kryją ziemię
Od pierwszych chwil ciemność, a właściwie półmrok towarzyszy
Powstaniec z Gdyni
piątek, 05 stycznia 2024 16:35
Powstaniec z Gdyni
„Powstaniec 1863”- to długo oczekiwany film o wielkim bohaterze

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Debata w Szemudzie: Dołkowski pyta, Kalkowski kluczy
środa, 17 kwietnia 2024 12:38
Debata w Szemudzie: Dołkowski pyta, Kalkowski kluczy
II tura wyborów samorządowych w gminie Szemud wchodzi w
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Dlaczego nie głosuję na Tuska

środa, 04 października 2023 12:35
Już dni dzielą nas od kolejnych wyborów. Niektórzy twierdzą, że

Osiedla-widma bez przedszkoli i szkół

Ocena użytkowników: / 36
SłabyŚwietny 
czwartek, 25 kwietnia 2013 06:47

altPrzedszkole, to nie teatr ani muzeum, do którego wybiera się kilka procent społeczności miejskiej, nawet jeśli to taka metropolia, jak Gdańsk. W przedszkolu nie wpatrujemy się w martwe obiekty, jakimi są powstałe przed wiekami eksponaty i obrazy. W przedszkolu nasz dzieci uczą się wiązać buty, poprawnie trzymać kredkę, nieustannie sygnalizować swoje potrzeby fizjologiczne, a nade wszystko poznają kim jest drugi człowiek, jak się z nim komunikować, jak go nie urazić, w jaki sposób wyrażać swoje niezadowolenie. Tam właśnie nasze dzieci mają szansę się socjalizować, ale czy większość taką szansę w ogóle dostaje?


Nie jestem przeciwko kulturze i edukacji, ponieważ także moje dziecko będzie korzystało w przyszłości z takich obiektów, jak Centrum Hewelianum (przeznaczone 6,6 mln. zł. z budżetu miejskiego), Europejskiego Centrum Solidarności (105 mln. zł.) lub Teatru Szekspirowskiego (5,4 mln. zł.), jednak zanim to nastąpi muszę je najpierw nauczyć samodzielnie zakładać buty, respektu  i szacunku przed starszymi oraz posługiwania się widelcem. I bardzo chętnie to robię, i chętniej jeszcze robiłbym więcej, gdybym nie musiał zajmować się wraz z żoną pracą zawodową). Wszystko wydaje się być zaklętym kręgiem, ponieważ wychodząc do pracy nie mam z kim zostawić mojego dziecka, a przedszkola publiczne, które już na samym początku otwierania naboru, zamykają przede mną drzwi z powodu braku miejsc. Gdzie leży więc problem? Jak to się ma do polityki prorodzinnej, która jest jedynie pustym hasłem rządzącej partii oraz kartą przetargową w wyborach. Tysiące matek straciło zaufanie do nieustannie powtarzanych prorodzinnych haseł i relacje z kolejnych obrad sejmu słuchają już w samolocie kierującym się na Wyspy Brytyjskie, z biletem w jedną tylko stronę i wózkiem dziecięcym w luku bagażowym. Gdzie  równowaga i umiejętność wyboru spraw najważniejszych dla społeczeństwa? Po co buduje się piękne nowe osiedla (jak na Oruni Górnej), kiedy nie ma przy tym żadnej infrastruktury poza Biedronką, do której przecież nie zaprowadzę dziecka udając się do pracy. Odnoszę wrażenie, że dotyka nas wszechogarniająca paranoja i wyborcze zafałszowanie, a  moje dziecko wzrasta w matrixie i świecie, który nie daje mu równych szans do rozwoju.


Modnym biznesem jest ostatnio własne „przedszkole” niepubliczne. To doskonały interes dla cwaniaka, który potrafi pozyskiwać pieniądze z Unii Europejskiej. Zatrudniane tam nauczycielki przedszkolne opłacane są z projektów unijnych, nie wspominając już o logopedach oraz innych zajęciach dodatkowych. Placówkom niepublicznym gmina wciąż przeznacza 75% stawki finansowej przewidzianej w budżecie na każdego przedszkolaka.  Ponadto istnieje możliwość ciągłego zatrudniania i zwalniania stażystów, którzy są przecież opłacani z Urzędu Pracy. Czyżby zatem dyrektorzy mieli niemal 100% zysku na każdej tego typu placówce? Przecież rodzice płacą od 500 do 1000 zł czesnego miesięcznie i dodatkowo finansują zajęcia logopedyczne, językowe, rytmiczne, korekcyjne itp. Gdzie zatem są te pieniądze?  Czy nie lepiej byłoby otwierać nowe przedszkola publiczne opłacane jak prywatne, z pieniędzy państwowych? Mogłoby ich wówczas powstać dużo więcej, niż obecnie. Trudna to logika, której zdaję się nie pojmować.


Nowe osiedla z samej zasady powinny być w pierwszej kolejności wyposażone w infrastrukturę faktycznie niezbędną ich mieszkańcom, czyli nie solaria i powtarzające się supermarkety, ale placówki oświatowe, świetlice środowiskowe, szkoły itp. W naszym kraju wszystko stoi na głowie, zatem najpierw rośnie piękne osiedle bloków mieszkalnych, a za kilka lat przedszkole, szkoła podstawowa, linia tramwajowa i przystanki autobusowe. Do tego czasu szanowni mieszkańcy, płaćcie wysokie czynsze, opłacajcie daninę od gruntów i cieszcie się betonowym pejzażem, uklepanym piaskiem dowożąc swoje dzieci do przedszkoli i szkół oddalonych lata świetlne od domu, jeśli uda się wam otrzymać miejsce w jednym z nich.


Moim zdaniem obecna polityka władz rządowych, a także niższych szczebli, w sposób jawny i rzecz by można nawet arogancki, łamie podstawowe prawa obywatela określone Konstytucją (II rozdz. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej) o nierównym traktowaniu oraz braku dostępności do podstawowych świadczeń użyteczności publicznej i oświatowej.


Może warto byłoby pomyśleć o kadencyjności prezydentów miast, którzy chętniej dofinansowują i obejmują swym patronatem projekty, które nie są pierwszą potrzebą i tym samym nie korzysta z nich ogół lub choćby większość mieszkańców. Najważniejsza jest przecież oświata i opieka nad obywatelem, a potem dobra kulturalne i płynące z tego przyjemności. Jestem może idealistą i marzę o prawdziwej socjaldemokracji życząc sobie, by moje dziecko z powodu braku miejsc w przedszkolach publicznych nie musiało uczęszczać do prywatnych, które otwierane są w mieszkaniach lub lokalach usługowych. Mam już dość arogancji i buty władzy, która wraca do swych prapoczątków, czyli formułując się na kształt  dynastii absolutnej.
Karol Liszkiewicz


Inne artykuły związane z:
Related news items:
Newer news items:
Older news items:
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież