W sobotę przed szpitalem im. Świętego a Paulo w Gdyni kilkadziesiąt osób protestowało przeciwko zmianom w gdyńskiej służbie zdrowia.
Pikieta przed szpitalem była to kolejny element protestów przeciwko przeniesieniu oddziału kardiologii szpitala im. PCK w Redłowie, zabraniu z Gdyni Instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej.
Protest trwał około 20 minut. Na pikiecie pojawili się m.in. poseł Janusz Śniadek (PiS), przedstawiciele „Solidarności” oraz pacjenci gdyńskich szpitali.
- Te przenosiny mają rzekomo przynieść oszczędności, ale jeżeli pacjenci z Redłowa zostaną przeniesieni do szpitala miejskiego i nadal będą leczeni na wysokim poziomie to razem z nimi przejdą także koszty. I je nadal będzie musiał ponosić szpital. No chyba, że koszty spadną za sprawą niższych standardów leczenia - powiedział Marcin Horała, radny PiS w gdyńskiej Radzie Miasta, organizator protestu.
- To doskonale prosperujący oddział, który służy mieszkańcom. Przenoszenie go do centrum nie poprawi warunki obsługi pacjentów, nie podniesie poziomu opieki zdrowotnej - stwierdził Marcin Strzelczyk reprezentant gdyńskiego SLD.
GG
- 10/03/2015 16:14 - Lotos na stracie
- 10/03/2015 16:09 - Adamowicz: nic mnie nie ogranicza. Opozycja: do dymisji!
- 10/03/2015 07:07 - Sześć zarzutów wobec prezydenta Gdańska
- 09/03/2015 16:13 - Związkowcy z wizytą u parlamentarzystów z postulatami ludzi pracy
- 08/03/2015 21:25 - Manifa pod hasłem "Tak odważę się"
- 05/03/2015 11:08 - W Gdyni spółka ważniejsza niż chory - kardiologia na zakręcie
- 04/03/2015 20:25 - Dośla: Skompromitował się slogan, iż tylko władza wie najlepiej co jest dobre dla społeczeństwa
- 04/03/2015 17:49 - Od nagrody do likwidacji w pół roku, gdański oświatowy rollercoaster
- 03/03/2015 17:50 - Marszałek grzebie gdyńską kardiologię
- 03/03/2015 17:02 - Wałęsa pogodzi rywali w PO?