Tyberiusz Kriger: "Dla mojego pokolenia bardzo ważne jest poszanowanie historii"

Rozmowa z Tyberiuszem Krigerem, prezesem stowarzyszenia Forum Młodej Prawicy, które jest organizatorem I Gdańskiego Pikniku Patriotycznego, który odbędzie się w Sali BHP oraz na terenach do niej przyległych.

- Skąd wziął się pomysł Pikniku Patriotycznego?

Tyberiusz Kriger: Jesteśmy Stowarzyszeniem Forum Młodej Prawicy i zdecydowaliśmy, że warto zorganizować takie wydarzenie właśnie w sierpniu, w miesiącu wielu ważnych rocznic dla całej Polski, i że warto zorganizować taką inicjatywę jak Piknik Patriotyczny, w której przybliżyliśmy ludziom różne postacie historyczne. Sam piknik jest organizowany głównie ku pamięci „Inki” i „Zagończyka”. Stwierdziliśmy, że w Gdańsku czegoś takiego nie było i tego brakuje i chcielibyśmy podjąć się czegoś takiego i wspólnie zorganizować takie przedsięwzięcie.

- Jaki system wartości jest częścią Pana pokolenia?

Tyberiusz Kriger: Dla mojego pokolenia, przynajmniej osób wokół mnie, bardzo ważne jest poszanowanie historii, pamiętanie o bohaterach. Żołnierze Wyklęci przez wiele lat byli spychani na margines i odsuwani. Dopiero od kilku ostatnich lat jest im oddawana stosowna cześć i hołd. My również chcemy się w to włączyć, bo dla nas są to po prostu ludzie tego godni. Także twórcy „Solidarności”, bo również im będzie dedykowana dyskusja, to są dla nas ideały, za którymi powinniśmy podążać.

- Jakie wartości, według Pana, mogą być przedmiotem dyskusji z osobami o lewicowych czy centrowych poglądach?

Tyberiusz Kriger: Na pewno jest to kwestia dyskusji na temat tego, co oznacza dzisiaj słowo patriotyzm, i że staje się on dzisiaj, że tak powiem, „modny”, czy nie dochodzi do zbyt dużej komercjalizacji pewnych ważnych symboli narodowych, czy też pewnych ważnych postaci.

- Czy polskie partie są otwarte na pomysły i inicjatywy młodych ludzi?

Tyberiusz Kriger: My, jako stowarzyszenie, organizujemy Piknik Patriotyczny jako wydarzenie apolityczne. Udało nam się uzyskać patronaty honorowe Piotra Dudy – przewodniczącego NSZZ „Solidarność”, arcybiskupa metropolity gdańskiego Sławoja Leszka Głódzia i wiceprezesa PZU Andrzeja Jaworskiego. Jeśli chodzi o partie polityczne to wszystko zależy od tego z jaką partią polityczną mamy do czynienia. Wydaje mi się, że dzisiejsza partia rządząca, w przeciwieństwie do poprzedniej, stara się uszanować historię i naszych bohaterów, a także uczcić to w sposób odpowiedni.

Rozmawiała Karolina Rabiej