Od grudnia 2015 roku do lutego 2016 roku zbierano pieniądze na książkę o Dolnym Mieście. Oficjalna premiera "Historii Dolnego Miasta do 1945 roku" autorstwa Aleksandra Masłowskiego odbyła się 11 czerwca w CSW Łaźnia na ulicy Jaskółczej.
Premiera "Historii Dolnego Miasta do 1945 roku" składała się z dwóch części. W pierwszej w CSW Łaźnia członkowie Opowiadaczy historii zaprezentowali kilka scenek, do których tłem były fragmenty książki czytane przez Aleksandra Masłowskiego. Frekwencja zaskoczyła organizatorów, którzy nie spodziewali się tak dużego zainteresowania i spotkanie odbyło się w sali, która nie pomieściła wszystkich chętnych. W drugiej części uczestnicy premiery przenieśli się w pobliże starej zajezdni tramwajowej gdzie osoby, które wcześniej dokonały wpłat odebrały swoje egzemplarze książki, a każdy chętnych mógł ją kupić i otrzymać dedykację od autora. Chętnych nie brakowało.
- Pomysł na książkę, w odróżnieniu od samej książki, nie jest mojego autorstwa - wyznał Aleksander Masłowski, autor "Historii Dolnego Miasta do 1945 roku". - Pomysł jest Opowiadaczy historii. Pomysł był taki, aby to co można usłyszeć od ludzi czyli całą historię po 1945 roku, którą znamy bardzo dobrze, dlatego że są tu ludzie, którzy nam ją na bieżąco opowiadają, żeby tą historię rzucić na tło, które było potrzebne, bo żeby zrozumieć co działo się po 45 roku trzeba wiedzieć co działo się przedtem. Tą całą bazę historyczną, żeby to zebrać, żeby te rozproszone informacje, które były w tej książce, w tamtej książce i w dziesięciu jeszcze innych źródłach, żeby to znalazło się w jednym miejscu. I taką podstawową wersję, przeglądową historię Dolnego Miasta do tego 45 roku, do tej cezury, napisać. Opowiadacze historii, z którym współpracowałem już wcześniej, robiliśmy inne projekty edukacyjne, zwrócili się do mnie czy ja bym czegoś takiego nie napisał. Powiedziałem "Oczywiście, że tak". Napisałem to, a potem długi czas nad tą książką pracowaliśmy, zbieraliśmy fundusze, niecierpliwie czekaliśmy, aż przyjedzie z drukarni. No i jest.
Jak zdobywane były materiały do książki?
- Materiały ilustracyjne były zdobywane w ramach stowarzyszenia Opowiadacze historii czyli ludzie, którzy sami materiały zbierają, kupują, dostają, szukają, znajdują - powiedział Aleksander Masłowski. - Trudno mi odpowiedzieć jak były zbierany materiał merytoryczny czyli treść książki, bo to był długotrwały proces. Nie jestem w stanie sobie przypomnieć co, gdzie znalazłem. Starałem się zrobić rys historyczny historii Dolnego Miasta. Ta książka jest o tyle niesamowita, że jest książką, którą ludzie sami sobie sfinansowali. To jest pierwszy przypadek w powojennej historii Gdańska, że książka powstała ze składek. Ludzie, którzy stwierdzili, że jest to ciekawy projekt, że będzie coś fajnego, zaczęli wpłacać pieniądze. W ten sposób zebrano całą kwotę, nawet z niewielką górką, która była potrzebna na wydanie książki. I w ten sposób mieszkańcy Dolnego Miasta, głównie, ale nie tylko oni, sami sobie książkę o swojej dzielnicy wydali. To pierwszy taki przypadek w powojennym Gdańsku i oby takich więcej. Muszę powiedzieć, że kiedy ostatecznie wziąłem książkę do rąk byłem nią zachwycony. Bardzo mi się podoba to co w tym wspólnym trudzie powstało.
Tomasz Łunkiewicz
fot. Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 16/06/2016 18:02 - Leszek Miller: Obalanie wulgarnego liberalizmu
- 16/06/2016 17:28 - Podatek od sprzedaży w sklepach
- 16/06/2016 07:39 - „Pomnik Poległych Stoczniowców 1970” – promocja książki w ECS
- 14/06/2016 21:05 - "Kobieta w islamie" – "Spotkania z Islamem" w ECS
- 14/06/2016 18:45 - Przynieś książkę – weź książkę czyli bookcrossing w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej w Gdańsku
- 14/06/2016 13:03 - Oliwianie świętowali „90 lat Oliwy w Gdańsku”
- 14/06/2016 04:42 - Podsumowanie II i otwarcie III edycji Gdańskiego Programu Stypendialnego „Mentor”
- 13/06/2016 20:27 - Gdyński SLD przeciwny zaostrzeniu prawa aborcyjnego
- 13/06/2016 14:27 - Gwiazdy Ludzi Morza w Alei Zasłużonych w Rewie
- 12/06/2016 12:44 - XI "Piknik na zdrowie"