Niecodzienne wydarzenie mogli obejrzeć, a przede wszystkim wysłuchać, goście w Muzeum II Wojny Światowej w Święto Niepodległości. W sobotę wieczorem 11 listopada zostaliśmy zaproszeni w jego mury na "Bal u Pana Boga".
Dr Karol Nawrocki dyrektor muzeum powitał gości odwołując się do znakomitego przemówienia Abrahama Lincolna nad grobami poległych żołnierzy Unii w wojnie o niepodległość południa tzw. wojnie secesyjnej pod Gettysburgiem w lipcu 1863 roku.
- Świat puści mimo uszu wypowiadane tu słowa i szybko pogrąży je w niepamięci, lecz nigdy nie zapomni czynu tych, którzy tu przelewali krew. Do nas, którym było dane przeżyć, należy święty obowiązek oddania swych sił ogromnemu, lecz jeszcze niedokończonemu dziełu, za które oni oddali swoje życie - mówił wówczas Lincoln, którego słowa okazują się aktualne po dziś dzień.
A teraz o samym koncercie.
Tego dnia dwukrotnie o godz. 18-tej i 20.30 kilkaset osób, które wiedziały jakie klimaty ma twórczość Jacka Kaczmarskiego i jakie niesie ze sobą przesłanie słuchało w skupieniu nowych aranżacji jego oraz Przemysława Gintrowskiego, utworów.
Jednak kiedy Dariusz Malejonek śpiewał w rytm "rasta":
Budujcie Arkę przed potopem
Dobądźcie na to swych wszystkich sił!
Budujcie Arkę przed potopem
Choćby tłum z waszej pracy kpił!
publiczność wyraźnie się ożywiła.
Pomysł koncertu oparty był głównie na wcześniejszej twórczości Kaczmarskiego (Źródło, Raj, Muzeum).
Dobór repertuaru też był celny. To poszukiwanie wolności, wolności Człowieka i prób obrony przed manipulacją.
I tak np. wykonany przez Marikę utwór "Walka Jakuba z Aniołem" wprost nawiązuje do biblijnej sceny, często portretowanej przez malarzy m.in. przez Rembrandta, zaczerpniętej z Księgi Rodzaju. Otóż Jakub, pasterz, upomina się bez pardonu o wolność własną, ba, nawet stawia opór Aniołowi, niewymienionemu z imienia. To obraz człowieka w zwarciu z samym Bogiem.
Motywy biblijne w innej niż ta popularna, czy może bardziej znana interpretacji pojawiają się w twórczości Kaczmarskiego często, podobnie jak u wieszcza - poety Zbigniewa Herberta.
Podobnie jest z wykonanym przez Damiana Ukeje "Strącaniem Aniołów":
Tam stali oni/ tam stali oni/ tam stali oni/ i stał on
Skrzydła im ścierpły w długiej niewoli/A wokół skroni a wokół skroni/Nie mają już aureoli
Sam "Bal u Pana Boga", nawiązuje do utworu autorstwa Jacka Kaczmarskiego i Przemysława Gintrowskiego
Na bankiecie u Pana Zastępów/Wszystko płynie i gra pachnie i lśni/Wygwieżdżony jest strop firmamentów/I w parkietach ze szkła galaktyką skrzy/Stoły pełne arcydzieł stworzenia/Ryb obfitość i miąs owoce i chleb/ Usta śmieją się drżą podniebienia/ I docenia się to że się jest sługą nieb/A sam Bóg pośród sług gdyby mógł to by śpiewał że/ Szał będzie trwał świat się stał więc nalewa i
Rad tworzy ład białych szat i aureol...
Nie wypił ktoś za blask
Wzrok w parkiet wbił
Gdzie w ciszy gwiazd
Pod niebem ziemia się powoli wyłania
Patrzy pod nogi/W parkiecie żłobi
Znak...
Nota bene tego, jak i przyswojonej szerokiej opinii ballady "Mury" warto i należy posłuchać do końca do ostatniej jego zwrotki.
Brawurowo na rockową nutę wykonał z kolei "Obławę" Sebastian Karpiel-Bułecka.
Jacek Kaczmarki wykonał "Obławę" podczas Festiwalu Piosenki Studenckiej w 1979 roku, wdzierając się w uszy i dusze słuchaczy:
Skulony w jakiejś ciemnej jamie smaczniem sobie spał
I spały małe wilczki dwa - zupełnie ślepe jeszcze
Wtem stary wilk przewodnik, co życie dobrze znał
Łeb podniósł, warknął groźnie, aż mną szarpnęły dreszcze
Poczułem nagle wokół siebie nienawistną woń
Woń, która tłumi wszelki spokój, zrywa wszystkie sny
Z daleka ktoś gdzieś krzyknął nagle krótki rozkaz - goń!
I z czterech stron wypadły na nas cztery gończe psy!...
W duszach niektórych słuchaczy brzmiał głos Włodzimierza Wysockiego, który w 1969 roku odważył się u progu ery Breżniewa śpiewać Охота на волков (z tekstu Kaczmarskiego zniknęły jednak czerwone chorągiewki symbolizujące bariery systemu):
Рвусь из сил, и из всех сухожилий/Но сегодня опять, как вчера/Обложили меня, обложили/ Гонят весело на номера/ Из-за ели хлопочут двустволки/ Там охотники прячутся в тень/ На снегу кувыркаются волки/ Превратившись в живую мишень/
Идет охота на волков, идет охота/ На серых хищников - матерых и щенков/ Кричат загонщики, и лают псы до рвоты/ Кровь на снегу и пятна красные флажков/
Bal u Pana Boga w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, to zatem projekt, łączący twórczość zbuntowanych bardów z młodymi wykonawcami polskiej sceny muzycznej. Autorką przedsięwzięcia była Olga Czyżykiewicz, reżyserka i kompozytorka.
Tyle, że nie wiedzieć czemu ze plecami widowni zawieszony został prompter. Czyżby miała to być ściąga dla wykonawców? A ci postarali się, by tak utwory, jak i muzyka oraz aranżacje wniosly nową jakość w te dobrze i te dużo mniej znane ballady.
I tak Piotr Cugowski, syn legendy polskiej sceny Krzysztofa, który już wyrobił sobie właściwą pozycję rockmana ubrany na biało (tak jak i pozostali artyści czym nawiązali do wymowy tytułowego "Balu") wyśmienicie wykonał m.in. "Dokąd nas zaprowadzisz panie", duetu Kaczmarski-Gintrowski
Dokąd nas zaprowadzisz, Panie/Bez bagażu i bólu głowy/I gdy nic nam na drodze nie stanie/Czy będziemy mogli zacząć na nowo/Bo wiesz, u nas nie zawsze jest słońce/Choć przed deszczem nas chroni parasol/Czasem jednak przemoczy nam serca/Inny deszcz, co spływa po twarzy
Podobnie wybrzmiała w jego wykonaniu kończąca koncert "Modlitwa o wschodzie słońca" Natana Tanenbauma i Przemysława Gintrowskiego w wykonaniu Sebastiana Karpiela-Bulecki.
Na jednej scenie wystąpili więc i Piotr Cugowski, i Sebastian Karpiel-Bułecka, i Marika, Marika Marta Kosakowska, autorka słów i muzyki, artystka sceniczna, która przejmująco wykonała "Powrót" z projektu "Raj" i "Lirnika i tłum" i wspomnianą "Walkę Jakuba z Aniołem". Odmienni w swej wrażliwości i różnorodni, czyli tak, jak repertuar Jacka Kaczmarskiego i Przemysława Gintrowskiego.
Organizatorzy: Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i Narodowe Centrum Kultury. Koncert jest realizowany w ramach Wieloletniego Programu Rządowego "Niepodległa". Koncert zarejestrowały kamery TVP3 Gdańsk, Będzie on retransmitowany 10 grudnia br. na antenie TVP2 w paśmie wieczornym.
Artur S. Górski
- 15/11/2017 07:56 - A. Jaworski wiceprezesem Polskiego Cukru
- 14/11/2017 19:58 - Dlaczego Dąbrowszczacy powinni zniknąć jako patroni ulicy w Gdańsku
- 13/11/2017 17:31 - W Gdańsku rozmawiają o metropolii
- 13/11/2017 17:28 - Wydatki „zaszyte” w budżecie - opozycja sprawdza władze Gdyni
- 12/11/2017 21:42 - Jak świętowaliśmy 11 listopada, czyli o znaczeniu dat symbolicznych
- 11/11/2017 18:28 - Rekonstrukcyjna gala niepodległościowa przed Muzeum II Wojny Światowej
- 11/11/2017 17:44 - 15. Gdańska Parada Niepodległości
- 10/11/2017 15:33 - Drogi do Niepodległej
- 09/11/2017 21:38 - Karol Rabenda: Podział na Polskę liberalną i Polskę solidarną jest podziałem fałszywym
- 09/11/2017 21:16 - Arka dz..., derby blisko