MH Automatyka z szóstką kolejną przegraną

Złej pasy nie mogą przerwać hokeiści MH Automatyki. Gdańszczanie przegrali w Opolu po dogrywce Orlikiem 2:3 (0:1, 2:1, 0:0, 0:1). Była to szósta przegrana biało-niebieskich z rzędu.

PGE Orlik Opole - MH Automatyka Gdańsk 3:2 (1:0, 1:2, 0:0, 1:0)
Bramki: 1:0 Aleksiej Trandin (15), 1:1 Jegor Rożkow (30, rzut karny), 2:1 Aleksiej Trandin (34, 5 na 4), 2:2 Petr Polodna (40), 3:2 Aleksiej Trandin (65)

PGE Orlik Opole: Vilardo – Obrał, Kostek, Przygodzki, Jełakow, Trandin – Bychawski, Gawlik; Wolkou, Skrodziuk, Gołowin – Wojdyła, Sznotala, Gorzycki, Szydło, Svitac oraz Rzekanowski.

MH Automatyka: Cariegorodcew - Chalupa, Malý, Steber, Polodna, Danieluk - Dolny, Ałeksiuk, Vitek, Rożkow, Marzec - Kantor, Pastryk, Strużyk, Pesta, Smal - Lehmann, Leśniak, Rompkowski, Wróbel, Szczerbakow.

Trwa kryzys MH Automatyki. Tak jak w poprzednich meczach gdańszczanie w Opolu mieli problemy ze skutecznością. Biało-niebiescy oddali 50 strzałów na bramkę opolan, a Orlik 33. Katem gdańszczan był Aleksiej Trandin, który zdobył trzy bramki. Rosjanin otworzył wynik meczu w 15 minucie. Gdańszczanie wyrównali po rzucie karnym w 30 minucie, który wykorzystał Jegor Rożkow. 4 minuty później Trandin zdobył drugą bramkę gdy Orlik wykorzystał okres gry w osłabieniu. Kilkadziesiąt sekund przed końcem drugiej tercji MH Automatyka ponownie wyrównała, a na listę strzelców wpisał się Petr Polodna. Trzecia tercja nie przyniosła zmiany wyniku. Zanosiło się, że dogrywka również nie przyniesie rozstrzygnięcia gdy zwycięską bramkę dla gospodarzy zdobył Trandin.
TŁ