Po wicemistrzostwie Polski zespół Lotosu Trefla Gdańsk czeka o wiele cięższy sezon. Rola jednej z wiodących drużyn w lidze i udział w Lidze Mistrzów wymagał będzie od ekipy trenera Anastasiego o wiele większych poświęceń i zaangażowania. Dlatego też m.in. okres przygotowawczy rozpoczął się w Gdańsku o wiele wcześniej niż przed rokiem.
W Gdańsku, po historycznym sukcesie z ubiegłego sezonu bardzo szybko zbudowano drużynę, lepszym określeniem było by w tym przypadku scementowano, ponieważ w składzie zaszły niewielkie zmiany. W żółto-czarnych barwach pozostał trener i niemal wszyscy podstawowi zawodnicy. Do Kędzierzyna Koźla odszedł Sławomir Stolc, do Kielc natomiast przeniósł się Krzysztof Wierzbowski, a Moustapha M`Baye został wypożyczony do Krispolu Września. Do Gdańska powrócili natomiast Słąwomir Zemlik i Karol Behrendt, obaj z wypożyczeń. Nowym zawodnikiem jest Miłosz Hebda z Banimexu Będzin. Ponadto do składu dokooptowano grupę zawodników z Młodej Ligi – Kamila Dębskiego, Szymona Jakubiszaka, Macieja Ptaszyńskiego, Sebastiana Sobczaka, Mateusza Lindę i Fabiana Majcherskiego.
W Lotosie Treflu doskonale zdają sobie sprawę z tego, że nadchodzący sezon będzie najtrudniejszym z dotychczasowych. Na to składa się obciążenie meczami w Plus Lidze i Lidze Mistrzów a także presja jakiej poddani będą wicemistrzowie Polski. Prezes gdańskiego klubu podkreśla, że udało się stworzyć w klubie i wokół niego doskonałą atmosferę, że wszyscy, zarówno zawodnicy jak i sponsorzy czy kibice stanowią jedność z zespołem. Dobra atmosferę do pracy podkreślano niemal na każdym kroku czwartkowej prezentacji drużyny. – Wchodzimy do szatni i nie jesteśmy tylko kolegami z pracy, jesteśmy przyjaciółmi – podkreślił Bartosz Gawryszewski – kapitan gdańskiego zespołu. Co ciekawe Gawryszewski zadebiutował przed sezonem w zupełnie nowej roli. Został bowiem współprojektantem nowych koszulek meczowych Lotosu Trefla. Kapitan zespołu zresztą sam je zaprezentował. Autorstwa Bartosza Gawryszewskiego jest projekt numerów na koszulkach zawodników. Stroje żółto-czarnych na nowy sezon są też wyjątkowe z innego względu. Na koszulkach umieszczono bowiem grafikę przedstawiającą kibiców gdańskiej drużyny.
W nowym sezonie w Plus Lidze nie będzie play-offów, taką formułę rozgrywek skrytykował Andrea Anastasi. – Ta zmiana jest raczej niefortunna – podsumował włoski trener gdańszczan. Szkoleniowiec zaznaczył, że w sezonie nie będzie czasu na błędy, że każdy mecz toczył się będzie o podwyższoną stawkę. – Na pewno czeka nas ciężki sezon. Staraliśmy się przygotować w jak najlepszym stopniu. Teraz chcemy by jak najlepiej zagrać w meczu o Superpuchar Polski – dodał trener.
Gdańszczanie już 28 października zmierzą się w Poznaniu z Asseco Resovią, stawką będzie Superpuchar, a mecz oficjalnie otworzy sezon. Dwa dni później gdańszczanie zainaugurują sezon w Bielsku Białej, a już 3 listopada meczem z Vojvodiną Nowy Sad rozpoczną grę w Lidze Mistrzów. Wicemistrzowie Polski już od pierwszych dni nowego sezonu muszą wziąć się ostro do pracy, w ciągu miesiąca rozegrają 10 spotkań w tym aż 8 na wyjeździe. Jak zapewnił prezes Lotosu Trefla Piotr Należyty, zespół ponownie mierzyć będzie w ścisłą czołówkę ekip Plus Ligi. – Chcemy widzieć walczący zespół, chcemy widzieć zaangażowanie w każdym meczu, by nawet po porażce móc sobie powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko co możliwe – dodał prezes.
Nowością dla gdańskiego zespołu będzie udział w Lidze Mistrzów. Gdańszczanie staną przed trudnym zadaniem sprostania oczekiwaniom kibiców siatkówki w Polsce. Przypomnijmy, ze w minionym sezonie aż dwa polskie zespoły zagrały w Final Four Ligi Mistrzów. Przed laty natomiast po to trofeum sięgnął Sebastian Schwarz wraz z VfB Friedrichshafen. – To było bardzo dawno temu, dlaczego by więc nie powtórzyć tego wyniku? - zapytał nieco żartobliwie Niemiec, a po chwili już na poważnie dodał: - Czekają nas niesamowicie trudne mecze z przeciwnikami na wysokim poziomie. Musimy myśleć o tym aby zagrać dobrze każdy kolejny mecz. Na początek wyjdźmy z grupy.
Krzysztof Klinkosz
- 25/10/2015 22:56 - Trefl stracił "głowę" i wygraną
- 25/10/2015 17:44 - Wraca Kuświk i ratuje Lechię
- 24/10/2015 22:27 - Gdańscy hokeiści jedną wygraną od awansu do PHL
- 24/10/2015 12:14 - Pałac - PGE Atom Trefl LIVE: 1:3 - 23:25, 26:24, 20:25, 22:25
- 23/10/2015 14:01 - Plan na niedzielę – ujarzmić Słonie
- 22/10/2015 12:24 - Nenad Misanović zastąpi Atera Majoka
- 21/10/2015 20:49 - "Atomówki" przegrały w Szczecinie mecz błędów
- 21/10/2015 18:38 - Ariel Borysiuk – zabrakło ruchu i kreatywności
- 20/10/2015 22:31 - Maciej Makuszewski tłumaczy się z remisu z Górnikiem
- 18/10/2015 11:20 - "Atomówki" zaczęły ligę od wygranej