„Trójki” Emelogu, „czapy” Upsona, kunszt Szubargi… Z taką postawą koszykarzy z miasta z morza i marzeń w niedzielnym meczu Polskiej Ligi Koszykówki Legioniści ze stolicy nie mieli wiele do powiedzenia. Arka Gdynia wygrała z Legią Warszawa 81:66.
Pierwsze punkty zdobyła Arka, Joshua Bostic zdobył trzy punkty dając swej drużynie prowadzenie. Goście ze stolicy odpowiedzieli rzutem za dwa punkty. Po dwóch minutach już prowadzili 4:3. Nie trwało do długo. W połowie pierwszej kwarty, po alley oop'ie Devonta Upsona było 10:6 dla gdynian. Na trzy minuty przed końcem tej części meczu ponownie na prowadzenie wyszła Legia doprowadzając do stanu 12:11. Do końca kwarty obie drużyny wymieniały ciosy, ostatecznie na pierwszą przerwę bardziej zadowoleni schodzili warszawiacy prowadząc 17:14.
W drugiej kwarcie Legia utrzymywała przewagę. Na osiem minut przed końcem pierwszej połowy było 16:19. Arka nie odpuszczała. Na sześć minut przed końcem tej warty za trzy punktu trafił Krzysztof Szubarga, dając swej drużynie prowadzenie 23:21, za trzy rzucił też Benjamin Emelogu i było 26:23. Lecz i tym razem ta komfortowa sytuacja nie trwała długo. Po blisko siedmiu minutach drugiej części meczu Warszawa prowadziła 29:28. Minutę później najmniejszy na boisku Szubarga jak nóż w masło wszedł w obrońców Legii i zdobywając dwa punkty spod kosza doprowadził do wyniku 32:29. Kolejne trzy punkty dołożył ponownie Emelogu. W połowie meczy na tablicy świetlnej w Hali Gdynia widniał wynik 39:33.
Trzecią kwartę rozpoczął Michalak rzutem za trzy punkty. Niedługo potem było 39:38. Po dwóch minutach przedostatniej części meczu "trójkę rzucił" ponownie Emelogu. W obronie dobrze prezentował się Upson, dając "czapę" koszykarzom ze stolicy. W połowie kwarty jednak prowadzili goście 47:44. Na trzy minuty przed gwizdkiem na przerwę trzy punkty rzucił Bartłomiej Wołoszyn i zrobiło się 49:47. Dwie minuty później po lay up'e Dariusza Wyki było już 55:51.
Na ostatnią część meczu gdynianie wychodzili z prowadzeniem 57:53. Legioniści rzucili za trzy punkty doganiając rywali znad morza. Po dwóch minutach i "trójce" Szubargi Arka odskoczyła na 66:58. Chwilę później Upson popisał się efektownym wsadem i żółto-niebiescy wygrywali dziesięcioma punktami. Warszawiacy próbowali ratować sytuację rzutami za trzy punkty, jednak na trzy minuty przed końcem meczu Arkowcy prowadzili 73:65. 60 sekund później już szesnastoma punktami po kolejnym rzucie z dystansu Emelogu. Ostatecznie Arka pokonała Legię 81:66.
r
- 22/11/2019 20:30 - Lotos PKH nie ma sposobu na Podhale. Nowotarżanie lepsi po raz trzeci w tym sezonie
- 20/11/2019 21:20 - Bolesna porażka Arki w Eurocup we własnej hali
- 19/11/2019 20:00 - Znakomita trzeci tercja dała LOTOS PKH wygraną nad liderem!
- 17/11/2019 20:59 - Podhale zamknęło Lotosowi PKH drogę do Pucharu Polski
- 17/11/2019 20:44 - Indykpol AZS wygrał wymianę ciosów z Treflem
- 15/11/2019 23:11 - Lotos PKH wygrał w Katowicach po karnych
- 13/11/2019 23:00 - Trefl rozbił Asseco Resovię
- 12/11/2019 22:11 - Lotos PKH pokonał Cracovię po karnych
- 09/11/2019 22:04 - Arka zdominowała Białą Gwiazdę i zdobyła bezcenne punkty
- 07/11/2019 19:03 - Nowi zawodnicy w Zdunek Wybrzeże