Gorąca żużlowa zima. Dokąd zmierza Wybrzeże.
Od ponad miesiąca na żużlowych torach panuje cisza. Nie znaczy to, że fani czarnego sportu nie mają się czym emocjonować. Kompletowanie składów na przyszły sezon wzbudza nie mniejsze, a czasami nawet większe, emocje niż podczas meczów ligowych.
Gdańscy kibice nie są rozpieszczani informacjami. Ani dobrymi, ani złymi. Po spadku wiadomo tylko kogo na pewno nie zobaczymy w barwach gdańskiej drużyny. Nie zainteresowani jazdą w pierwszej lidze są Kenneth Bjerre, Martin Vaculik i Hans Andersen. Gdański klub sam zrezygnował z usług Adama Skórnickiego. Nie wydaje się, żeby pozostał Joonas Kylmaekorpi. Tym samym Wybrzeże opuszczą w komplecie wszysycy zawodnicy pozyskani po awansie.
Gdańszczanie otrzymali na razie warunkową licencję na starty w I lidze. Brakuje umowy na korzystanie ze stadionu i potwierdzenia wniesienia opłat za korzystanie z niego w minionym sezonie – czyli braki są banalne. Nie powinno być problemów z ich uregulowaniem, a co za tym idzie z uzyskaniem licencji. To wydaje się być w tej chwili jedyna dobra wiadomość dla gdańskich kibiców.
Nie wiadomą pozostaje budżet jakim będzie dysponował gdański klub. Grupa Lotos zadeklarowała, że jest gotowa do dalszej współpracy i rozumie potrzebę szybkiego podjęcia decyzji w tej sprawie. Czy za tym pójdą jednak konkretne działania? I jak szybko one zapadną? Trudno również spodziewać się, że środki będą większe niż w minionym sezonie. Sytuacja finansowa nie rysuje się więc różowo. Tym bardziej, że problemy z płynnością finansową w trakcie rozgrywek, a zwłaszcza nagłaśnienie ich w mediach przez Duńczyków, nadszarpnęły wizerunek klubu i są trudności z pozyskaniem sponsorów. Nie należy zapominać, że do połowy grudnia gdański klub musi rozliczyć się z zawodnikami. Taki termin wynik z podpisanych ugód z zawodnikami.
Chęć dalszej jazdy w Gdańsku wyrazili Magnus Zetterstroem i Renat Gafurow. To jak na razie jedyne nazwiska, które pojawią się w kontekście jazdy w Wybrzeżu. Bardzo prawdopodobne wydaje się, że z dwóch koncepcji budowanai drużyny wybrana zostanie ta, która zakłada budowę perspektywicznego składu. Na skompletowanie zespołu, który od razu wywalczyłby awans raczej prezesa Polnego nie będzie stać.
Kolejną niewiaodomą jest kto poprowadzi gdańską drużynę. Niewykluczone, że trenerem pozostanie Robert Sawina. Druga opcja to zatrudnienie menadżera.
Na niektóre z pytań odpowiedzi powinniśmy poznać na początku grudnia.
TŁ
- 26/11/2009 09:41 - Liga Piłkarskich Szóstek
- 23/11/2009 19:27 - Olimpijska Energa
- 22/11/2009 09:24 - Trójmiejska Liga Halowa
- 19/11/2009 19:41 - Lechia Gdańsk - ziemia obiecana
- 19/11/2009 19:37 - Przerwać passę gości
- 19/11/2009 19:32 - Trójka z promocją
- 19/11/2009 19:20 - Mistrzowie na lodzie