Młodzi piłkarze Arki i Lechii rywalizujący w Młodej Ekstraklasie solidarnie zrewanżowali się za porażki seniorskich drużyn.
Lechia zagrała z Cracovią ze sporym osłabieniem w ataku. Nie zagrał najlepszy strzelec zespołu Adam Duda. Wystąpił natomiast Kamil Poźniak, który wreszcie zagrał dobry mecz w barwach Lechii.
Lechia Gdańsk – Cracovia 3:1 (2:1)
Bramki: Zejglic (18), Gac (27), Szamp (65) - Wasiluk (9)
Lechia: Barczak (89 Sobczak) – Żabko (46 Gawroński), Zbrzyzny, Janicki, Przybylski – Brzeski, Popielarz (46 Szamp), Poźniak (46 Wrzask) – Gac, Kiełdanowicz (75 Wojciechowski), Zejglic (83 Kamiński).
Cracovia: Budaković - Wieczorek, Grzesiak, Biernat, Sarga (70. Rupa) - Janus, Łuczak, Terlik (77. Szkotak), Wasiluk (73. Kostrubała), Pytel - Florek (46. Połomski).
Pomimo niewielkiej widowni piłkarze obu ekip stworzyli ciekawe i emocjonujące widowisko. Szczególnie podobać się mogła pierwsza połowa, obfitująca w ciekawe ofensywne akcje i kilka groźnych strzałów. Pierwszego gola zdobyli goście, którzy za sprawą najwyższego na boisku Wasiluka objęli prowadzenie. Nie trzeba było jednak długo czekać, gdy Jakub Zejglic po ładnej akcji z kolegami pokonał Budakovicia. Lechia dalej prowadziła grę i szybko przyniosło to skutek. Po ekwilibrystycznym trąceniu piłki przez Remigiusza Gaca, ta wpada do siatki i Lechia objęła prowadzenie. Podopieczni trenera Krajczyka cofnęli się do obrony, co rusz przeprowadzając groźne kontry. Efekt dało to dopiero w 65. minucie kiedy Adam Szamp pokonał bramkarza gości pięknym płaskim strzałem z 16 metrów, w róg bramki. Gościom pomimo starań nie udało się odrobić strat i Lechia pomściła starszych kolegów.
Arkowcy pokonali Jagiellonię, ale w jej szeregach było sporo zawodników z pierwszego zespołu. Nie zmienia to faktu, że udało się wygrać.
Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok 3:0 (2:0)
Bramki: Czoska (2), Ivanovski (5), Ross (86)
Arka: Zoch - Wilczyński, Siebert (64 Brodziński), Rozić (46' Żołnierewicz), Płotka (46 Robakowski) - Sulima (46 Giovanni), Budziński (46 Ross), Czoska, Ivanovski (46 Siemaszko), Rysiewski - Szwoch.
Jagiellonia: Lipka - Murawski, Porębski, Józefiak (70 Bogusławski), Zawadzki - Kądzior, Arłukowicz, Tofil (77 Malinowski), Steć - Grudziński (46 Soczyńki), Zapolnik (34 Pawłowski).
Żółte kartki: Czoska, Brodziński - Arłukowicz.
Arka zaczęła od mocnego uderzenia. Szybko strzeliła dwie bramki za sprawą Czoski i Ivanovskiego. Jeszcze przez około kwadrans żółto-niebiescy starali się podwyższyć wynik, ale to goście przejęli inicjatywę. Nie udało im się jednak nic wskórać. Po przerwie na boisku było już trochę nudniej. Goście mieli sporą szansę na kontaktową bramkę, ale z rzutu karnego przestrzelił Pawłowski. Arka dobiła rywala w samej końcówce, gdy po akcji Giovanniego i Siemaszki gola zdobył Ross. Gole strzelone przez Peruwiańczyka i Macedończyka muszą cieszyć kibiców Arki, gdyż mają oni być odpowiedzialni za strzelanie w lidze.
FA
- 13/04/2011 16:40 - Stachyra rezerwowym w finale Złotego Kasku
- 12/04/2011 22:22 - Pierwszy krok do finału uczyniony
- 12/04/2011 21:12 - Dobry występ gdańszczan w PLM
- 12/04/2011 18:36 - Prof. Sawczyn: Rynek zweryfikuje jakich studentów wypuszczamy
- 12/04/2011 09:14 - Walka o derby w finale TLB
- 11/04/2011 16:29 - Liga będzie ciekawsza – podsumowanie piłkarskiego weekendu
- 11/04/2011 14:19 - Ministrowi Gierszowi pod rozwagę
- 10/04/2011 19:43 - Sytuacja Arki coraz trudniejsza
- 10/04/2011 18:30 - Za późno się spasowali
- 09/04/2011 23:28 - GTŻ - Lotos Wybrzeże LIVE