Lechia oderwała się w niedzielę od strefy spadkowej ekstraklasy, ponieważ tabela w dolnej części jest spłaszczona kolejny komplet punktów może wywindować biało-zielonych nawet w okolice ósmego miejsca, które aktualnie zajmuje ich najbliższy rywal Wisła Kraków.
Po ostatnim meczu, Dawid Banaczek, który na ławce trenerskiej zastąpił Thomasa von Heesena przyznał, że do gdańszczan wróciło szczęście, które w ostatnich kolejkach ich opuściło. Warto by fortuna nadal sprzyjała piłkarzom, zwłaszcza, że teraz rywal będzie o wiele trudniejszy. Wrocławski Śląsk przeżywa kryzys formy, mecz w Gdańsku był 11 meczem bez zwycięstwa, tymczasem w sobotę o 18.00 na Stadionie Energa biało-zieloni zmierzą się z krakowską Wisłą, która w tym sezonie spisuje się o wiele lepiej niż ostatni rywale Lechii. - Ze Śląskiem nasza gra nie była zła, ale do perfekcji jednak trochę brakowało. Wisła to lepsza drużyna, dlatego trzeba być bardziej skoncentrowanym. Potrzeba nam także więcej skuteczności, np. Milosa Krasicia, który w poprzednim meczu miał dogodną okazję do zdobycia bramki i jako doświadczony gracz ofensywny powinien ją wykorzystać. Wierzę jednak, że z meczu na mecz ten element w naszej grze będzie ulegać poprawie - stwierdził przed meczem z Wisłą Dawid Banaczek.
Jak już wspomnieliśmy Biała Gwiazda zajmuje obecnie ósme miejsce w ekstraklasie, ma 23 punkty, choć startowała z jednym punktem ujemnym ze względu na niespełnienie wymogów licencyjnych. Krakowianie mają na koncie tyle samo zwycięstw co Lechia (po 5), ale aż dziewięciokrotnie dzielili się z rywalami punktami. Tak było m.in. w połowie sierpnia kiedy to po emocjonującym widowisku w Krakowie Lechia zremisowała 3:3, „wyciągając” m.in. z wyniku 0:2 na 2:2. Wisła przyjedzie do Gdańska z „mocnym postanowieniem poprawy” gdyż w ostatnim czasie doznała trzech prestiżowych porażek. Krakowianie przegrali kolejno z: Cracovią, Lechem i w ostatniej kolejce z Legią.
Gdańszczanie od wielu tygodnie po raz pierwszy mieli nieco spokojniejszy cykl treningowy przed kolejnym meczem. - Tydzień minął bardzo dobrze, dwa dni wykorzystaliśmy na wypoczynek i delikatny relaks. Od środy koncentrujemy się już w pełni na Wiśle. Wiele ostatnio rozmawiałem z zawodnikami, sądząc po ostatnich treningach widzę, że ma to wymierne efekty. Zabroniłem też podopiecznym rozpamiętywania ostatnich meczów, koncentrujemy się na Wiśle – powiedział przed meczem z krakowianami Dawid Banaczek. Który dodał, że „teoretycznie nie zmienia się zwycięskiego składu”, jednak nie chciał zdradzić czy na mecz z Biała Gwiazdą desygnuje dokładnie ten sam skład – z ławką rezerwowych włącznie, co na mecz ze Śląskiem. Gdańszczanie jeden z treningów poświęcili również na taktyczne rozpracowanie rywala. – nam do perfekcji jeszcze wiele brakuje tymczasem Wisła dobry zespół. Musimy być skoncentrowani. Staramy się grać lepiej, posuwać cały czas naprzód, jeżeli chodzi o kolejne mecze – wyjaśnił nowy trener biało-zielonych. Szkoleniowiec powrócił na chwilę również do fatalnej passy, którą gdańszczanie mają za sobą, - Brakowało nam skuteczności, ale mówimy że to kwestia szczęścia, które sprzyjało ze Śląskiem. Z meczu na mecz będziemy grali coraz lepiej, będziemy coraz bardziej skuteczni – zadeklarował.
Jak podkreślił Dawid Banaczek każdy zawodnik bez względu na metrykę, czy nazwisko ma u niego szansę na miejsce w składzie, to kto wyjdzie w jedenastce meczowej zależy tylko od dyspozycji, którą przedstawiał na poprzedzających mecz treningach. - Staram się dobrać optymalną jedenastkę i osiemnastkę na mecz. Powiedziałem chłopakom że wybieram najlepszą „18” z danego tygodnia. Jeśli ktoś nie jest w dyspozycji, może usiąść na ławce albo na trybunach, ale nie wykluczone, że za tydzień jego sytuacja się zmieni – wyjaśnił trener, który odnośnie personaliów dodał również iż widać, że duże postępy notuje Milos Krasić, i w przyszłości liczy na tego właśnie zawodnika. Jeśli chodzi o personalia to w gdańskim zespole nie zagrają na pewno leczący kontuzję Adam Buksa i pauzujący za nadmiar żółtych kartek Daniel Łukasik.
Krzysztof Klinkosz
- 14/12/2015 12:54 - Gdańskie hokeistki ograły liderki
- 13/12/2015 13:37 - PGE Atom Trefl - Developres SkyRes LIVE: 3:1 - 25:19, 21:25, 25:16, 25:21
- 12/12/2015 23:01 - Troy show w ERGO Arena
- 12/12/2015 21:28 - Lechia już w górnej ósemce
- 12/12/2015 17:18 - Koszykarze Trefla przegrali w Toruniu
- 10/12/2015 09:28 - Kosińska: Robimy formę na play off
- 09/12/2015 22:50 - Kolejny zwycięski tie break Lotosu Trefla
- 09/12/2015 22:02 - "Atomówki" zapewniły sobie udział w fazie play Ligi Mistrzyń
- 08/12/2015 21:08 - Wybrzeże podało ceny biletów i karnetów w sezonie 2016
- 08/12/2015 20:56 - Korynt i Puszkarz piłkarzami 70-lecia Lechii