Hokeiści Stoczniowca do 49 minuty grali niezły mecz z Tauronem Podhale. Niestety błędy w ostatnich 12 minutach pogrążyły gdańszczan, którzy ostatecznie przegrali z drużyną z Nowego Targu 2:6 (1:1, 0:1, 1:4).
GKH Stoczniowiec Gdańsk – Tauron KH Podhale Nowy Targ 2:6 (1:1, 0:1, 1:4)
Bramki: 0:1 Mateusz Bepierszcz (7), 1:1 Krystian Mocarski (20, 5 na 3), 1:2 Mateusz Bepierszcz (28, 5 na 3), 2:2 Filip Pesta (44), 2:3 Lauris Rancevs (49), 2:4 Michal Vachovec (54), 2:5 Michal Vachovec (59), 2:6 Ričards Birziņš (60)
GKH Stoczniowiec Gdańsk: Kieler – Rompkowski, Wala, Vítek, Mocarski, StasiewiczÂÂ – Lehmann, Leśniak, Zając, Pesta, Bandarenka – Maciejewski, Żurauski, Maciej Rybak, Strużyk, Sadowski – Liśkiewicz, Niedźwiecki, Łabinowicz, Fruczek, Drąg
Tauron KH Podhale Nowy Targ: Odrobny – Birziņš, Chaloupka, Švec, Vachovec, Bepierszcz – Tomasik, Mrugała, Pettersson, Neupauer, Łyszczarczyk – Sulka, Wsół, Guzik, Rancevs, Ankudinow – Kapica, Worwa, Gajor oraz Słowakiewicz
Pierwsze minuty były wyrównane. W 7 minucie składną akcję przeprowadzili goście. Nowotarżanie rozklepali gdańską obronę i Mateusz Bepierszcz nie miał problemów, aby z bliskiej odległości umieścić krążek w gdańskiej bramce. Kolejne minuty były wyrównane. Obie drużyny miały swoje szanse. W gdańskiej bramce dobrze spisywał się Michał Kieler. W grze Stoczniowca było duże niedokładności. W końcówce pierwszej tercji przyjezdni złapali kary i podopieczni trenera Krzysztofa Lehmanna grali z przewagą dwóch zawodników. Przewagę dwóch graczy gdańszczanie wykorzystali sekundę przed końcem pierwszej kary dla gracza Podhala. Na 1:1 trafił Krystian Mocarski.
Goście na ławkę kar trafiali często w drugiej tercji. Gdańszczanie również łapali przewinienia. Przyjezdni w 28 minucie po zaledwie 12 sekundach wykorzystali sytuację gdy dwóch gdańszczan siedziało na ławce kar. Na 2:1 trafił po raz drugi w tym meczu Bepierszcz. 6 minut później gdy Stoczniowiec grał w przewadze nowotarżanie wyszli z kontrą, po której sędziowie skorzystali z zapisu wideo. Po obejrzeniu zapisu podjęli decyzję - nie ma bramki dla gości. W drugiej tercji gdańszczanie przeważali, ale byli nieskuteczni i ostatniego podania.
Trzecią tercję lepiej zaczęli podopieczni trenera Lehmanna. W 44 minucie po składnej akcji do remisu doprowadził Filip Pesta. Gra Stoczniowca posypała się w 49 minucie. Leśniak próbował zagrać krążek za bramką, ale uczynił to tak niefartownie, że przejęli go goście i Lauris Rancevs pokonał Kielera. W 54 minucie kolejny błąd gdańszczan, którzy nie zdołali wybić krążka z własnej tercji. Pod linią niebieską krążek przejął Michal Vachovec, który obrócił się i uderzeniem z dystansu zaskoczył Kielera. Ten sam zawodnik podwyższył wynik w 59 minucie po kolejnym błędzie gdańszczan. Wynik spotkania ustalił tuż przed końcpwą syreną Ričards Birziņš.
Stoczniowiec przez ponad 48 minut grał niezły mecz. Gdańszczanie momentami przeważali, ale byli nieskuteczni. Niestety ostatnie 12 minut to błędy w obronie i prezenty dla nowotarżan, którzy bezlitośnie je wykorzystali.
Tomasz Łunkiewicz
- 26/09/2020 08:03 - Arka liderem po meczu na szczycie
- 26/09/2020 07:29 - Hokeistki Stoczniowca zaczynają serzon 2020/2021
- 25/09/2020 22:37 - Hokeiści Stoczniowca w Krakowie bez bramki i bez punktów
- 25/09/2020 22:23 - Trefl wypunktował Cuprum
- 20/09/2020 21:36 - Trefl efektowną wygraną rozpoczął sezon 2020/2021
- 18/09/2020 20:35 - Stoczniowiec przegrał mecz kar
- 17/09/2020 19:02 - Zdunek Wybrzeże ponownie rozbite na wyjeździe
- 17/09/2020 17:05 - Żeglarska Energ(i)a
- 13/09/2020 19:15 - Ambitny Stoczniowiec uległ GKS Jastrzębie
- 12/09/2020 08:10 - Zdunek Wybrzeże - Abramczyk Polonia LIVE 51:38 97:81