Pomorskie struktury Prawa i Sprawiedliwości odbudowują się po zeszłotygodniowym rozwiązaniu ich przez Komitet Polityczny PiS. Hanna Foltyn-Kubicka oraz Andrzej Jaworski przedstawili nowych pełnomocnikach partii w powiatach oraz zaprezentowali plany PiS na najbliższy okres. Dużym zaskoczeniem była deklaracja Hanny Foltyn-Kubickiej o niekandydowaniu w najbliższych wyborach samorządowych, parlamentarnych i do euro parlamentu.
Po rozwiązaniu struktur Prawa i Sprawiedliwości w ubiegłym tygodniu wielu komentatorów wieściło rychłe osłabienie struktur partii na Pomorzu przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Konferencją prasową działacze PiS chcieli jednak pokazać, że przeprowadzone zmiany wzmocniły tylko struktury partii, a rywalizacja z Platformą Obywatelską w województwie wcale nie jest skazana na porażkę.
Najważniejsze zmiany to mianowanie nowych pełnomocników partii w poszczególnych powiatach. W Gdańsku został nim Marian Szajna, w Sopocie Aleksandra Jankowska, a w powiecie gdańskim Wiesław Grudziński.
- Zadaniem nowo wyznaczonych pełnomocników partii w terenie będzie ułożenie list wyborczych w swoich okręgach przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi – podkreśla Hanna Foltyn-Kubicka.
Jak zapewniał koordynator okręgu gdańskiego Marian Szajna, już niedługo zostanie zaprezentowany zwarty program wyborczy na najbliższe wybory samorządowe.
- Nasz program to nie będzie piarowską zagrywką, ale konkretnym przedstawieniem palących miasto problemów. Będziemy prezentować jak według nas powinna wyglądać komunikacja władz miasta z mieszkańcami, jak powinno wyglądać zarządzanie budżetem miasta. Będzie tu na pewno wiele nowatorskich rozwiązań – zapewnił Szajna.
Będący na spotkaniu poseł Andrzej Jaworski zapewnił, że mimo ostatnich zmian pomorskie Prawo i Sprawiedliwość jest gotowe na twardą walkę z Platformą Obywatelską.
- Nasi pełnomocnicy powiatowi powołają gminnych i już od poniedziałku nasze struktury ruszają do boju. Jeżeli niektórzy twierdzą, że jesteśmy wobec Platformy bez szans, to przypominam, że Dawid był też dużo mniejszy od Goliata, a i tak odniósł zwycięstwo. My chcemy być Dawidem – podkreślał Jaworski.
Największym zaskoczeniem była jednak deklaracja Hanny Foltyn-Kubickiej o wycofaniu się z życia politycznego. Powodem tej decyzji było jak podkreślała „zmęczenie polityką” oraz „problemy rodzinne”.
- Chciałam zapowiedzieć, że nie będę startować w najbliższych wyborach samorządowych, parlamentarnych i do euro parlamentu. Jestem zmęczona byciem ciągle na czołówce. Co jednak najważniejsze moja matka jest bardzo ciężko chora, dlatego nie będę mogła aktywnie uczestniczyć w polityce – zapowiedziała Foltyn-Kubicka.
Na ile przeprowadzone zmiany pozwolą na wzmocnienie pomorskich struktur Prawa i Sprawiedliwości? Przed partią pozostają jeszcze najważniejsze decyzję – ułożenie list i wystawienie kandydatów na prezydentów największych miast. Jeżeli PiS zdoła wyciszyć wewnętrzne konflikty i zaprezentować spójny i atrakcyjny dla mieszkańców program, to być może wynik nadchodzących wyborów nie będzie tak jednostronny jak to się może dzisiaj wydawać.
Tomasz Wrzask
- 10/09/2010 11:39 - Błazenada prezydenta
- 09/09/2010 20:16 - Hala pełna życia
- 09/09/2010 15:17 - Jarosław Kempa nie wystartuje w wyborach na prezydenta Sopotu
- 09/09/2010 11:07 - Komisja działa, ale powoli
- 09/09/2010 10:09 - Gdańskie Porozumienie Lewicy stawia na rowery
- 08/09/2010 19:41 - 120 tysięcy widzów Orange Kino Letnie
- 08/09/2010 07:15 - Jeden kandydat na rektora
- 06/09/2010 19:07 - Posłowie przeciwko haraczom na drogach
- 06/09/2010 16:29 - W wakacje mniej wypadków
- 06/09/2010 16:15 - Mandat za parkowanie na osiedlu