Adam Waczyński po meczu z Rosą Radom odpowiedział na kilka naszych pytań. Mówił o swojej formie, nowym trenerze kadry narodowej i przydatności w niej Filipa Dylewicza.
- Dobry mecz w twoim wykonaniu. Zdążyłeś już nas do tego przyzwyczaić. Jak oceniasz swoją formę?
Adam Waczyński: Forma jest całkiem przyzwoita, ciężkie treningi owocują dobrą grą. Gramy na 100% na treningach, trener nas do tego motywuje. To zaprocentuje na pewno w przyszłości w "szóstkach" i play-offach.
- Po nieznacznych porażkach w końcówkach z Turowem i Stelmetem czujecie się dobrze jako drużyna, czy jeszcze rozpamiętujecie?
Adam Waczyński: Wiadomo, nieprzyjemnie to wspominamy, ale nie ma co patrzeć za siebie. Mamy jeszcze trzy mecze u siebie. Musimy to wykorzystać i zachować dobry bilans gier w domu. Myślę, że jesteśmy w stanie to zrobić.
- Jesteś jest chyba jedynym graczem Trefla, który w tej chwili ma prawie pewne miejsce w reprezentacji, a dziś oglądał was Dirk Bauermann. Myślisz, że udało ci się mu zareklamować? Jak oceniasz jego przyjście do kadry?
Adam Waczyński: Jest to trener z wielkim doświadczeniem. Potrafi zbudować drużyny, które walczą o najwyższe cele. Mówił, że będzie starał się zbudować kolektyw, że w jego drużynie liczył się będzie zespół, a nie indywidualności i ja będę wszystko robił, żeby ułożyć jego puzzle i znaleźć się w reprezentacji. Ale ja tylko gram, on wybiera, ja będę starał się robić wszystko, by się na Eurobaskecie znaleźć, ale od niego zależy, czy mnie wybierze.
- Czyli na Eurobasket sie wybierasz?
Adam Waczyński: Każdy z nas chce się pokazać i Eurobasket to najlepsze miejsce, by to zrobić.
- Ostatnio w mediach pojawia się coraz głośniejsza presja, by w kadrze znalazł się Filip Dylewicz. Rozmawiacie na ten temat? Jak oceniasz taki pomysł?
Adam Waczyński: Wszystko zależy od chęci Filipa. Na pewno bardzo dobrze odnalazłby się w kadrze, był w końcu jej kapitanem, w wielu meczach grał, ma wielkie doświadczenie. Decyzja należy do niego, od dwóch lat nie jest w kadrze. Za trenera Katzurina został oddalony od zespołu w samej końcówce (kilka dni przed Eurobasketem w 2009 roku w Polsce - przyp. FA), więc wspomnienia ma niezbyt pozytywne. To na pewno będzie jego decyzja, ale ja uważam, że się przyda.
Rozmawiał Filip Albertowicz
- 01/02/2013 13:07 - Andreu odchodzi z Lechii
- 30/01/2013 18:44 - Wysokie zwycięstwo Arki z Bytovią Bytów
- 29/01/2013 17:34 - II Memoriał Jana Buły w narciarstwie zjazdowym - GALERIA
- 29/01/2013 15:42 - Kadra Lechii na obóz w Turcji
- 29/01/2013 11:07 - Rahoui i Garbacik zagrają w Lechii
- 28/01/2013 16:19 - Bauermann: Polska ma wielki potencjał
- 28/01/2013 10:49 - Emocje w meczu Startu
- 27/01/2013 20:53 - KH Gdańsk dwa razy poległo z SMS Sosnowiec
- 27/01/2013 20:23 - Pogromy w Gdyni i Sopocie
- 27/01/2013 16:33 - Atom Trefl - Pałac LIVE: 3:0 - 25:21, 25:19, 25:20