W ERGO Arena Lotos Trefl gra z Asseco Resovią. Dla obu drużyn jest to bardzo ważny mecz. Rzeszowianie walczą o grę w finale, a gdańszczanie o czwarte miejsce i grę o brązowy medal.
Lotos Trefl: Grzyb, Falaschi, Troy, Ratajczak, Mika, Hebda, Gacek (libero) - Schwarz, Stępień, Gawryszewski,
Asseco Resovia: Kurek, Jaeschke, Achrem, Pashytskyy, Drzyzga, Holmes, Ignaczak (libero) - Perłowski, Dryja, Śliwka
I set
Początek dla gdańszczan, którzy korzystali z błędów rywali. Trzy pierwsze punkty żółto-czarni zdobyli po tym jak piłka lądowała w aucie. Rzeszowianie zaczęli mecz od autowej zagrywki, a potem dwa razy Achrem nie trafiał w plac gry. Goście szybko się pozbierali i powoli odrabiali straty. Przyjezdni na pierwsze prowadzenie wyszli tuż przed przerwą techniczną. Gdańszczanie po kilku piłkaach odzyskali prowadzenie i przez kilka minut trwała wymiana punkt za punkt. Na drugą prerwę techniczną podopieczni trenera Anastasiego zeszli z przewagą dwóch punktów. Goście szybko doprowadzili do wyrównania i po raz kolejny przez kilka akcji była wymiana ciosów. Rzeszowianie wyszli na prowadzenie i po błędzie Ratajczaka mieli dwa punkty przewagi (23:21). Gdańszczanie mogli doprowadzić do remisu, ale nie skończyli akcji, a po tym jak Kurek obił ręce gdańskiego bloku przyjezdni mieli pierwszego setbola. Partię skończył atakiem po rękach gdańskiego bloku Achrem.
Pierwsza partia nie stała na wysokim poziomie. Obie drużyny popełniły dużą liczbę błędów - 8 gdańszczanie, 11 rzeszowianie.
Punkt po punkcie: 1:0, 2:0, 3:0, 3:1, 4:1, 4:2, 4:3, 5:3, 5:4, 6:4, 6:5, 7:5, 7:6, 7:7, 7:8, 8:8, 8:9, 9:9, 9:10, 10:10, 10:11, 11:11, 12:11, 12:12, 13:12, 13:13, 14:13, 14:14, 15:14, 16:14, 16:15, 16:16, 17:16, 17:17, 18:17, 18:18, 19:18, 19:19, 19:20, 20:20, 20:21, 21:21, 21:22, 21:23, 22:23, 22:24, 23:24, 23:25
II set
Drugi set zaczął się podobnie jak pierwszy, z tym, że teraz to swojej skuteczności gdańszczanie zawdzięczali prowadzenie 3:0. Niestety tak samo jak w pierwszym secie goście szybko odrobili straty. Gra się wyrównała. Tak jak w pierwszej partii zaczęły się mnożyć błędy obu ekip. Na pierwszą przerwę techniczną żółto-czarni schodzili z przewagą dwóch punktów, ale po powrocie na parkiet natychmiast ją roztrwonili. Goście po chwili wyszli na prowadzenie, ale podopieczni trenera Anastasiego odzyskali je przed drugą przerwą techniczną, aby po raz kolejny szybko stracić przewagę. Rzeszowianie po raz kolejny wyszli na prowadzenie, a dzięki trzem blokom uzyskali trzypunktowe prowadzenie. Tej przewagi przyjezdni nie dali już sobie wydrzeć.
Punkt po punkcie: 1:0, 2:0, 3:0, 3:1, 4:1, 4:2, 4:3, 4:4, 5:4, 5:5, 6:5, 6:6, 7:6, 8:6, 8:7, 8:8, 9:8, 9:9, 9:10, 10:10, 10:11, 10:12, 11:12, 12:12, 12:13, 13:13, 14:13, 14:14, 15:14, 15:15, 16:15, 16:16, 16:17, 17:17, 17:18, 17:19, 17:20, 18:20, 18:21, 18:22, 19:22, 19:23, 19:24, 20:24, 20:25
III set
Początek trzeciego to jak to już w meczu wcześniej bywało wymiana ciosów i gra punkt za punkt. Goście mający większą motywację na przerwę techniczną zeszli z dwupunktową przewagą. Gdańszczanie nie zamierzali się poddawać i po powrocie na parkiet zaliczyli serię punktową dzięki której wyszli na prowadzenie. Dzięki pomyłkom Kurka, dwa razy piłka w aut, przewaga gdańszczan wzrosła do trzech punktów. Błyskawicznie odpowiedzieli goście i po serii punktowej odzyskali prowadzenie. Na drugiej przerwie technicznej rzeszowianie byli lepsi o trzy punkty. Gdańszczanie nie potrafili już odrobić tej straty.
Punkt po punkcie: 0:1, 1:1, 1:2, 2:2, 2:3, 3:3, 3:4, 4:4, 4:5, 4:6, 5:6, 5:7, 6:7, 6:8, 7:8, 8:8, 9:8, 9:9, 10:9, 11:9, 12:9, 12:10, 13:10, 13:11, 13:12, 13:13, 13:14, 13:15, 13:16, 14:16, 14:17, 14:18, 15:18, 15:19, 16:19, 16:20, 16:21, 17:21, 18:21, 18:22, 18:23, 19:23, 19:24, 20:24, 20:25
MVP Drzyzga
- 09/04/2016 18:13 - Sprawdzian na niegościnnym torze
- 09/04/2016 18:05 - Lechia wygrała miejsce w grupie mistrzowskiej - wynik
- 08/04/2016 19:35 - Lechia odzyskała odebrany punkt
- 08/04/2016 15:33 - Po prostu wygrać
- 06/04/2016 23:52 - Kossakowski tylko rezerwowym w finale eliminacji IMŚJ
- 06/04/2016 18:01 - Koniec sezonu dla Maka, F. Paixao przeprasza sędziego Marciniaka
- 06/04/2016 17:55 - Lechia mobilizuje kibiców na mecz z Ruchem
- 06/04/2016 14:16 - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 zagra w PHL
- 06/04/2016 14:04 - Składy na mecz w Polonia Piłą - Renault Zdunek Wybrzeże
- 05/04/2016 18:39 - Niegościnny pilski tor