Radni Sejmiku Województwa Pomorskiego z klubu Prawa i Sprawiedliwości 12 września złożyli do marszałka województwa wniosek o odwołanie z funkcji członka zarządu województwa Ryszarda Świlskiego. Głównie jest to spowodowane powołaniem przez marszałka niezależnego zespołu, który ma zająć się nieprawidłowościami w funkcjonowaniu Pomorskiej Kolei Metropolitalnej i wyjaśnić m.in. dlaczego po lipcowej ulewie nasypy PKM-ki uległy osunięciu. Radni PiS-u powołanie takiego zespołu potraktowali jako votum nieufności marszałka dla Ryszarda Świlskiego, dlatego żądają jego odwołania, o czym poinformowali podczas konferencji prasowej.
Powody złożenia takiego wniosku podała Danuta Sikora.
– Podyktowane jest to nieprawidłowościami w funkcjonowaniu Pomorskiej Kolei Metropolitalnej skutkiem opadów deszczu, które miały miejsce 14 lipca. Na 1/5 odcinka Kolei Metropolitalnej były usterki, które przekraczały 680. Ta ilość usterek i w ogóle funkcjonowanie Kolei Metropolitalnej wzbudza od początku nasze zaniepokojenie, jednak o tym, że przygotowaliśmy i składamy dzisiaj wniosek o odwołanie Ryszarda Świlskiego z funkcji członka zarządu, zaważył fakt, że marszałek powołał zespół, który miał się zająć nieprawidłowościami w projektowaniu, wykonawstwu, nadzorze oraz eksploatacji Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Uważamy, że tym samym dał votum nieufności swoim pracownikom, a jednocześnie wykonał taki gest, który ma być jego polisą ochronną, żeby ten zespół wykazał, że ta inicjatywa jest prowadzona prawidłowo – powiedziała Danuta Sikora.
Radni PiS-u czekają na wnioski grupy ekspertów zajmujących się sprawą PKM-ki, ale jednocześnie chcą wiedzieć kto w ogóle jest w jej składzie i co dokładnie zespół sprawdza.
– My w związku z tym mamy dużo pytań do marszałka, dlatego, że czekamy na ekspertyzy. Chcemy przede wszystkim zapytać kto jest w składzie tej niezależnej grupy ekspertów. Na czyj wniosek została powołana – wiemy, ale chcemy także wiedzieć w jakim zakresie ma się zająć sprawą, ile to kosztuje i kiedy poznamy jakieś wnioski – powiedziała Danuta Sikora.
Danuta Sikora podkreśliła, że Pomorska Kolej Metropolitalna była inwestycją drogą i wymagała odpowiedniej troski i zaangażowania. Szkody pokazują, że prawdopodobnie tego zabrakło, a powołanie przez marszałka niezależnej grupy ekspertów sugeruje, że nie ma on zaufania do odpowiedzialnej za tę inwestycję osoby.
– Nasuwa się jedno pytanie, bo gdyby była taka sytuacja, że jest członek zarządu odpowiedzialny za te projekty, to on powinien stanąć na czele tego zespołu i próbować te nieprawidłowości wyjaśnić, czy doprowadzić do tego, żeby kolej została w prawidłowy sposób eksploatowana. To jest prawie miliardowy projekt, który powinien być przygotowany z ogromną starannością, z wielką przewidywalnością. W mieniu publicznym nastąpiła szkoda znacznych rozmiarów i w tej sytuacji, kiedy marszałek nie ma zaufania do członka zarządu, który tymi sprawami się zajmuje i tę sprawę nadzorował, a powołuje niezależny zespół ekspertów, my idziemy o krok dalej i będziemy składali wniosek o to, aby Ryszard Świlski z funkcji członka zarządu został odwołany – powiedziała Danuta Sikora.
Podczas konferencji padło pytanie dotyczące postępowania prokuratury w tej sprawie.
– Prokuratura prowadzi swoje postępowanie w osobnym trybie i jeżeli będziemy mieli jakieś wnioski prokuratury, to będziemy Państwa informować – powiedziała Danuta Sikora.
Danuta Sikora wyraziła także swoje oburzenie tym, że Ryszard Świlski ignoruje opinię publiczną i nie podaje do jej wiadomości żadnych informacji na temat całej sytuacji związanej z Pomorską Koleją Metropolitalną.
– Chciałam powiedzieć, że Ryszard Świlski, jako członek zarządu odpowiedzialny za ten projekt, za jego realizację i doprowadzenie do eksploatacji, przez 50 dni, bo tyle już dokładnie trwa ta usterka, w ogóle ignoruje opinię publiczną. Nie podaje do publicznej wiadomości żadnych informacji na temat tego, co się dzieje i skoro utracił zaufanie swojego przełożonego, wnioskujemy o to, że on w zarządzie jest niepotrzebny – powiedziała Danuta Sikora.
Kolejnym argumentem za odwołaniem R. Świlskiego jest to, że według radnych PiS, członek zarządu, który odpowiedzialny jest za drogi wojewódzkie, zajmuje się tą kwestią w sposób wybiórczy i w "trybie politycznym".
– Pan Ryszard Świlski jest również odpowiedzialny za drogi wojewódzkie. I mogę powiedzieć z perspektywy wielu lat, jako radny sejmiku, samorządy szczebli gminnych i powiatowych mają bardzo wiele zastrzeżeń, co do polityki inwestycji drogowych na terenie województwa. Bardzo powszechna jest opinia, że pan Ryszard Świlski zajmuje się tylko drogami w trybie politycznym. Tam, gdzie są wójtowie, bądź samorządowcy bliżej pana Świlskiego, bliżej Platformy, tam te decyzje wydawane są szybciej, są lepiej robione – powiedział Jerzy Barzowski.
Jeden z dziennikarzy powiedział, że marszałek uważa, że wniosek PiS-u przepadnie.
– I bardzo dobrze, że pan marszałek się w ten sposób wypowiada, dlatego, że w tym momencie pan marszałek bierze całą odpowiedzialność na siebie i w momencie, gdy faktycznie okaże się, że są jakieś nieprawidłowości, to po prostu będziemy wnioskowali o odwołanie marszałka. Jeszcze wracając do sprawy Kolei Metropolitalnej to my już wnioskowaliśmy wielokrotnie, zadawaliśmy pytania odnośnie funkcjonowania. Na przełomie czerwca i lipca zostało odwołanych osiemnaście kursów, bo była duża wadliwość nowego taboru, brakowało taboru zamiennego, brakowało komunikacji zastępczej, więc jakby te problemy Kolei Metropolitalnej nie pojawiły się tylko w skutek opadów deszczu, tylko po prostu one trwają i na dzień dzisiejszy, jak wejdziemy na stronę PKM-ki, funkcjonuje rozkład jazdy awaryjny. My nie wiemy, na dzień dzisiejszy, kiedy kolej zostanie przywrócona, a tego mieszkańcy się domagają, a przynajmniej takich informacji, bo ktoś z zarządu powinien takich informacji udzielać. Na stronie PKM-ki tej informacji nie ma. Chcielibyśmy, żeby ktoś z zarządu wziął za to odpowiedzialność – powiedziała Danuta Sikora.
–Mamy pełną świadomość, że decyzja o odwołaniu pana Świlskiego i każdego innego członka zarządu zależy od pana marszałka. To on o tym decyduje i musi potem uzyskać poparcie sejmiku, ale my musimy tak reagować, bo sytuacja trochę się zmieniła w kraju od ubiegłego roku – powiedział Jerzy Barzowski. Będziemy to robić konsekwentnie. Już jeden wniosek składaliśmy, teraz składamy drugi. Niewykluczone również, że posuniemy się jeszcze dalej.
Reporterka „Gazety Gdańskiej” zapytała Danutę Sikorę czy Prawo i Sprawiedliwość zamierza, w związku z wchodzącą w życie ustawą o zasadach kształtowania wynagrodzeń w spółkach państwowych i samorządowych, dokonać oceny polityki płacowej w spółkach samorządowych, mając na uwadze przykłady przynoszących straty spółek szpitalnych oraz koszty funkcjonowania zarządu Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, które, według naszych informacji, wynoszą około 0,65 mln zł rocznie.
– Ja myślę, że to jest zasadne, żebyśmy wystąpili z wnioskiem do marszałka, żeby ujawnił te dochody i też zapytamy, jaką będzie prowadził politykę. To nie może być tak, żeby w spółkach przynoszących straty było wynagrodzenie wysokie. Oczywiście mamy tutaj w samorządzie spółki, które zawsze będą generowały jakieś straty, dlatego że nie są dochodowe, ale ten poziom płac musi być jakoś zrównoważony i na pewno o to zapytamy pana marszałka – powiedziała Danuta Sikora.
Karolina Rabiej
- 13/09/2016 21:10 - „Płatne soboty” w Sopocie
- 13/09/2016 11:15 - Rozpoczął się Gdański Tydzień Demokracji
- 13/09/2016 06:56 - Energa na XXVI Forum Ekonomicznym w Krynicy
- 12/09/2016 20:37 - 108 nauczycieli otrzymało nominację na nauczyciela mianowanego
- 12/09/2016 18:34 - J. Barzowski odwołany z funkcji wiceprzewodniczącego sejmiku, za niego H. Zych-Cisoń. P. Orłowski członkiem zarządu województwa pomorskiego
- 11/09/2016 15:23 - Danuta Sikora: Nawet marszałek nie ufa Świlskiemu!
- 11/09/2016 10:39 - Amber Fest 2016 – gdańskie święto piwa
- 11/09/2016 07:36 - Fitness na światowym poziomie w B90, czyli III Grand Prix Fitness Aleksandry Kobielak
- 10/09/2016 20:33 - Trójmiejskie Dziewuchy pożegnały „przyjaciółkę” – kondukt żałobny praw kobiet
- 10/09/2016 20:19 - Frekwencja dopisała pierwszego dnia kiermaszu "Jesień w ogrodzie"